Właśnie liczę, że uda nam się jako stowarzyszenie zrobić więcej. Są pewne rzeczy, które nikt za darmo nie opracuje. Przykładem może być opracowania dotyczące sensoryki piwa domowego ,czy tłumaczenie i wydanie w małym nakładzie niektórych książek czy artykułów. Tego nikt za darmo nie zrobi, a nie zawsze to może być opłacalne dla jakiegoś wydawnictwa. Na to i na inne pomysły potrzebne są pieniądze i wiele pracy członków.
Zorganizwanie pewnego zaplecza sprzętowego i informacyjnego (nie wszystko jest za darmo!) może pomóc niektórym na zorganizowanie pewnych mniejszych imprez lokalnych.
Kolejnym pomysłem mogą być szkolenia, czy warsztaty z udziałem profesjonalistów. Nie każdy chce pracować społecznie i nie ma co się obrażać, a znaleźć sposób na sfinansowanie takich rzeczy.
Finansowanie w brew pozorom nie ma być w 100% sponsorowane przez GŻ. Tutaj będzie trzeba więcej inicjatywy i trzeba coś w zamian zaoferować. Nie ukrywam będzie to trudne.
Jest wiele pomysłów, ale póki co każdy tylko wyraża swoje opinie, bo było tylko jedno spotkanie na którym udało nam się tylko powołać stowarzyszenie.
Powyższe jest moim zdaniem, nie konsultowane z zarządem.
Zorganizwanie pewnego zaplecza sprzętowego i informacyjnego (nie wszystko jest za darmo!) może pomóc niektórym na zorganizowanie pewnych mniejszych imprez lokalnych.
Kolejnym pomysłem mogą być szkolenia, czy warsztaty z udziałem profesjonalistów. Nie każdy chce pracować społecznie i nie ma co się obrażać, a znaleźć sposób na sfinansowanie takich rzeczy.
Finansowanie w brew pozorom nie ma być w 100% sponsorowane przez GŻ. Tutaj będzie trzeba więcej inicjatywy i trzeba coś w zamian zaoferować. Nie ukrywam będzie to trudne.
Jest wiele pomysłów, ale póki co każdy tylko wyraża swoje opinie, bo było tylko jedno spotkanie na którym udało nam się tylko powołać stowarzyszenie.
Powyższe jest moim zdaniem, nie konsultowane z zarządem.
![Jęzor](https://www.browar.biz/core/images/smilies/br/tongue.gif)
Comment