zakładamy stowarzyszenie?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • rychur
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2002.12
    • 151

    #46
    A poza tym jeszcze nikt nie powiedział kategorycznie, że musimy od początku zajmować się
    działalnością gospodarczą w zakresie browarnoctwa
    . Zacznijmy od stowarzyszenia bez zarabiania pieniędzy, za to z perspektywą nawiązania kontaktu i wymiany doświadczeń z podobną organizacją w Belgii. Póżniej zobaczymy. POzdrawiam

    Comment

    • Krzysiu
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2001.02
      • 14936

      #47
      Stowarzyszenie zwykłe to konieczność zebrania trzech osób na początek, a sama procedura rejestracji to niecały miesiąc. Statut mam gotowy, więc pozostaje tylko opracować punkt "cel stowarzyszenia i sposoby jego realizacji". Mankament - brak mozliwości prowadzenia działaności gospodarczej, jak również przekształcenia w inna formę.

      Stowarzyszenie rejestrowane musi zakładać 15 osób, musi oczekiwać na wpis do KRS, więc procedura rejestracji może trwać nawet rok (ostatnio to właśnie przećwiczyłem). Nie wiem skąd Pjenknikowi wzięło się te 1500 zł opłat - jeżeli w statucie nie zastrzega się prowadzenia działalności gospodarczej, wpis nic nie kosztuje. Ta forma wymaga jednak sporządzania rocznego bilansu oraz większego zachodu w papierach.

      Firmy (a właściwie przedsiębiorstwa niezależnie od frmy prawnej właściciela) są od zarabiania pieniędzy, a nie od propagowania czegokolwiek. Jeżeli robią spotkania i promocje, to jest to tylko reklama, a nie cel działalności gospodarczej. Zresztą nie wyobrażam sobie formy prawnej, w jakiej mielibyśmy się związać - właściwie tylko spółdzielnia nadawałaby się do zrobienia takiego spędu. Z drugiej strony jednak ilość zabiegów prawnych i administracyjnych nięzbednych do powołania takiej instytucji jest tak duża (już słyszę to pytanie w urzędzie - cooo??? piwo w domu ???...), że właściwie należałoby kogoś zatrudnić do załatwienia wszystkich formalności.

      Z dotychczasowych dywagacji wnoszę, że jest jakaś ogólna wola do zinstytucjonalizowania naszej znajomości, ale jakoś nie zauważyłem konkretnych propozycji, jaki ma być cel stowarzyszenia. Zgodnie z ustawą cel oraz sposoby jego realizacji muszą być jasno sprecyzowane i zapisane w statucie, więc może zastanówmy się nad tym.

      Comment

      • Ka_Dar
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2003.03
        • 248

        #48
        Krzysiu napisał(a)
        Stowarzyszenie zwykłe to konieczność zebrania trzech osób na początek, a sama procedura rejestracji to niecały miesiąc. Statut mam gotowy, więc pozostaje tylko opracować punkt "cel stowarzyszenia i sposoby jego realizacji".
        Czyli nie ma statutu.
        Krzysiu napisał(a)
        musi oczekiwać na wpis do KRS, więc procedura rejestracji może trwać nawet rok
        Przesadzasz. Procedura nie trwa wcale tak długo. Oczywiście pod warunkiem, że są złożone kompletne dokumenty i Sąd nie musi wzywać do uzupełnienia. Najwięcej czasu zajmie nasza dyskusja na forum. Znowu temat zostanie przegadany.
        Krzysiu napisał(a)
        Ta forma wymaga jednak sporządzania rocznego bilansu oraz większego zachodu w papierach.
        Myślisz, że jeżeli będą jakiekolwiek składki (a będą i to niemałe), to członkowie stowarzyszenia odpuszczą dokładne rozliczenie. To tylko kwestia krótkiego czasu kiedy zaczną padać najpierw ciche a później głośne pytania członków "na co zostały wydane ich pieniądze?". Bez bilansu i tzw. papierów się nie da i już.
        Krzysiu napisał(a)
        Jeżeli robią spotkania i promocje, to jest to tylko reklama, a nie cel działalności gospodarczej. Zresztą nie wyobrażam sobie formy prawnej, w jakiej mielibyśmy się związać - właściwie tylko spółdzielnia nadawałaby się do zrobienia takiego spędu.
        Chyba, że jest to szkolenie a firma ma w zakresie swojej działalności takie działania. Ogólnopolska społdzielnia? To dobre. Trzeba tylko "dobrze zmontować" statut i zarząd takiej spółdzielni będzie stały jak skała.
        Krzysiu napisał(a)
        Zgodnie z ustawą cel oraz sposoby jego realizacji muszą być jasno sprecyzowane i zapisane w statucie, więc może zastanówmy się nad tym.
        No to wpisujmy!
        1. ...
        2. ...
        3. ...
        ...
        Krzysiu jako pomysłodawca musisz wpisać pierwszą propozycję.

        Comment

        • Krzysiu
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2001.02
          • 14936

          #49
          ...

          Par. 4. Celem stowarzyszenia jest propagowanie (popularyzacja)amatorskiego warzenia piwa.

          taki cel jest dobry, bo nigdy nie nastąpi jego osiągnięcie. Zawsze będzie mozna jeszcze bardzie spopularyzować.

          Par. 5.
          1. Cel stowarzyszenia osiągany jest m.in. przez:
          a) organizowanie spotkań piwowarów domowych w celu wymiany doświadczeń,
          b) organizowanie publicznych promocji piw domowych, prelekcji i wykładów,
          c) organizowanie współpracy między piwowarami w celu zdobycia surowców do produkcji,
          d) współpraca z firmami zajmującymi się sprzedażą produktów dla piwarstwa domowego,
          e) współpraca z innymi stowarzyszeniami o podobnym celu.
          2. Stowarzyszenie może podjęć inne działania, jakie uzna za niezbędne do osiągnięcia celu.

          Tu można wpisywać różne rzeczy, byle nie niezgodne z prawem (np. organizowanie napadów na słodownie w celu zdobycia surowca)

          Muszę poczytać nowelizację ustawy, ale wydaje mi się, że takie ogólniki mogą być.

          A propos przesadzania - nie przesadzam, przećwiczyłem to ostatnio na jednym stowarzyszeniu w Świdnicy: wniosek - 8 miesięcy - żądanie uzupełnienia - 4 miesiące - rejestracja.

          Comment

          • Ka_Dar
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2003.03
            • 248

            #50
            Krzysiu napisał(a)
            A propos przesadzania - nie przesadzam, przećwiczyłem to ostatnio na jednym stowarzyszeniu w Świdnicy: wniosek - 8 miesięcy - żądanie uzupełnienia - 4 miesiące - rejestracja.
            W takim razie siedzibę stowarzyszenia trzeba ulokować w mieście, w którym Sąd działa sprawniej. Przez co pośrednio przyczyni się do rozwoju piwowarstwa domowego.

            Comment

            • Krzysiu
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2001.02
              • 14936

              #51
              Nie spierajmy się, gdzie, tylko czekam na opinie merytoryczne w sprawie "celu".

              Comment

              • blues-beer
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2003.11
                • 114

                #52
                Nie ograniczałbym działalności stowarzyszenia wyłącznie do amatorskiego warzenia piwa.
                Ponieważ ma miejsce „fasfoodyzacja” warzenia piwa, polegająca na produkcji przez koncerny napojów piwnych, pozbawionych charakteru, różnorodności smaków, gdzie chemia wspiera tradycyjny proces warzenia, często ze szkodą dla zdrowia konsumenta, jednym z celów powinna być:
                - promocja dobrego piwa.
                Jednym z pierwszych zadań byłoby określenie, co to jest dobre piwo i propagowanie szeroko wiedzy na ten temat, zmiana stereotypów, np. mętne piwo to niedobre piwo. To mogłoby być punktem wyjścia do prowadzenia oceny, rankingu rynku piwa w Polsce, wg marek, browarów.

                Comment

                • Ka_Dar
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2003.03
                  • 248

                  #53
                  blues-beer napisał(a)
                  zmiana stereotypów, np. mętne piwo to niedobre piwo.
                  Mętne piwo z "browaru domowego" jest bardzo dobrym piwem.
                  Mętna tzw. masówka przemysłowa, to bardzo złe piwo - zepsute.

                  Comment

                  • Krzysiu
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2001.02
                    • 14936

                    #54
                    Stowarzyszenie ma być związane przede wszystkim z domowym warzeniem piwa. Ocena piw przemysłowych nie mieści się w zasadzie w profilu działalności, a już propagowanie "dobrych" piw szczególnie. Po pierwsze, co to są "dobre" piwa? A po drugie, jakoś nie wyobrażam sobie, w jaki sposób przekonać kilkaset tysięcy miłośników np. "Lecha" czy "Warki Strong", że ich piwo nie jest nadzwyczajne?
                    Last edited by Krzysiu; 2004-03-28, 15:32.

                    Comment

                    • blues-beer
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2003.11
                      • 114

                      #55
                      [QUOTE]Krzysiu napisał(a)
                      [B]Stowarzyszenie ma być związane przede wszystkim z domowym warzeniem piwa.

                      Istnieje niebezpieczeństwo, że stowarzyszenie będzie postrzegane jako towarzystwo wzajemnej adoracji, grupa dziwaków, na których reszta będzie patrzeć z przymrużeniem oka. Czy zależy nam wyłącznie na ułatwieniu sobie dostępu do surowców? Stowarzyszenie powinno pełnić również pewną misję społeczną skierowaną na „zewnątrz”, polegającą na uświadamianiu, propagowaniu bliskich nam treści – dotyczących oczywiście szeroko pojętego piwa.

                      "Po pierwsze, co to są "dobre" piwa? "

                      Właśnie należałoby na to wspólnie odpowiedzieć. Piwo warzone z naturalnych surowców, tradycyjną technologią jest bliższe pojęciu „dobre piwo” od piwa z koncernu. Bliższe temu pojęciu są wyroby z np. Browaru Żnin od Żywca.

                      "A po drugie, jakoś nie wyobrażam sobie, w jaki sposób przekonać kilkaset tysięcy miłośników np. "Lecha" czy "Warki Strong", że ich piwo nie jest nadzwyczajne? "

                      Trzeba o tym mówić, pisać i przekonywać. Zainteresować różnorodnością smaków, gatunków, pokazać, że istnieją na rynku inne, lepsze piwa od tych reklamowanych w mediach.

                      Comment

                      • Marusia
                        Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                        🍼🍼
                        • 2001.02
                        • 20221

                        #56
                        Krzysiu napisał(a)
                        Stowarzyszenie ma być związane przede wszystkim z domowym warzeniem piwa. Ocena piw przemysłowych nie mieści się w zasadzie w profilu działalności
                        Zaraz zaraz, to my już mamy jakiś profil działalności? Wydawało mi się, że dopiero go omawiamy. Ja też jestem za tym, żeby nie ograniczać się tylko do domowego browarnictwa, niech to będzie główny profil, ale nie musimy wykluczać innych, pokrewnych działek.
                        www.warsztatpiwowarski.pl
                        www.festiwaldobregopiwa.pl

                        www.wrowar.com.pl



                        Comment

                        • Ka_Dar
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2003.03
                          • 248

                          #57
                          Marusia napisał(a)
                          Zaraz zaraz, to my już mamy jakiś profil działalności? Wydawało mi się, że dopiero go omawiamy. Ja też jestem za tym, żeby nie ograniczać się tylko do domowego browarnictwa, niech to będzie główny profil, ale nie musimy wykluczać innych, pokrewnych działek.
                          Krzysiu już ma profil a nawet statut.
                          Też uważam, że stowarzyszenie powinno skupić się na piwowarstwie domowym.

                          Comment

                          • Marusia
                            Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                            🍼🍼
                            • 2001.02
                            • 20221

                            #58
                            Ka_Dar napisał(a)

                            Też uważam, że stowarzyszenie powinno skupić się na piwowarstwie domowym.
                            Skupić - tak
                            Ograniczyć - nie
                            www.warsztatpiwowarski.pl
                            www.festiwaldobregopiwa.pl

                            www.wrowar.com.pl



                            Comment

                            • slado
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2003.07
                              • 1072

                              #59
                              Marusia napisał(a)
                              Skupić - tak
                              Ograniczyć - nie
                              Zawsze można w opracowaniach własnych czy też prelekcjach wyróżniać wyroby browarów komercyjnych. Ale w statut bym tego nie wpisywał. Może utrudnić to rejestrację i być może nawet ją uniemożliwić.
                              Znajdzie się taki lub inny wielki browar któremu strach będzie zgodzić się na istnienie sędziego ich produktów.
                              Last edited by slado; 2004-03-29, 06:29.

                              Comment

                              • Marusia
                                Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                                🍼🍼
                                • 2001.02
                                • 20221

                                #60
                                Ja dalej nie jestem do końca przekonana do formy działalności pt. "stowarzyszenie", ale niestety póki co nie mam czasu pogrzebać i zrobić zestawienia wad i zalet różnego typu organizacji, może ktoś, kto w tym siedzi rzuci coś? Wiem, że wystarczy pogrzebać w ustawach, ale jako rzekłąm, z czasem u mnie chwilowo słabo, grzebię akurat w innych ustawach
                                www.warsztatpiwowarski.pl
                                www.festiwaldobregopiwa.pl

                                www.wrowar.com.pl



                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X