zakładamy stowarzyszenie?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mark33
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2005.04
    • 3283

    Wracając do tematu, ja poczekam jak się sytuacja i polityka wspierania rozwinie. Jeżeli będzie mi odpowiadać to się zapiszę, jeżeli patronat przejmie jakiś Heniek to dam sobie spokój.

    Comment

    • Seta
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.10
      • 6964

      Mark to już jest faktem. I jeżeli Ci to przeszkadza to jesteś rewolucjoniesta z kością w gardle lub kościom w oku i kopiesz ile wlezie...

      Kazik kiedyś śpiewał - wszyscy piwowarzy to prostytutki...
      Last edited by Seta; 2009-11-07, 22:05.

      Comment

      • kopyr
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2004.06
        • 9475

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
        Kazik kiedyś śpiewał - wszyscy piwowarzy to prostytutki...
        Nie wszyscy! Seta śpiewa like a Virgin
        blog.kopyra.com

        Comment

        • Seta
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.10
          • 6964

          Ja sobie odpuszczam dalszą dyskusje na ten temat. Widocznie przewrażliwiony jestem.

          Comment

          • jacer
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2006.03
            • 9875

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
            I jeżeli Ci to przeszkadza


            Ale właściwie co ci przeszkadza?
            Milicki Browar Rynkowy
            Grupa STYRIAN

            (1+sqrt5)/2
            "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
            "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
            No Hops, no Glory :)

            Comment

            • Seta
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.10
              • 6964

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
              Ale właściwie co ci przeszkadza?
              Wybranie sobie na głównego sponsora Heinekena - ogólnoświatowy symbol makdonaldyzacji rynku piwnego. Synonim piwnego bezguścia.
              Jak Wam nie wstyd przed innymi piwnymi organizacjami na świecie???

              Comment

              • Seta
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.10
                • 6964

                Najgorsze że nie było POTRZEBY, nie było nawet pomysłu na potrzebę - pytałem. Ba - nie było nawet stowarzyszenia. A już Browamator pojechał negocjować. Co negocjować? W czyim imieniu? Dlaczego Czesowi i Zdrojowi tak na tym zależało? Nie wiadomo.
                Żeby chociaż to stowarzyszenie już było, działało. I nagle pojawia się szansa na jakiś super konkurs, reaktywowanie grodziskiego czy cokolwiek. I potrzebna byłaby szybko kasa i Żywiec by sie zgodził to OK - jak Cię mogę. Sprzedajemy się w imię jakiejś wyższej idei, a tak? I jeszcze do tego "Polska" w nazwie. To sprawia, że wstyd mi że jestem polskim piwowarem, bo stowarzyszenie, które mnie reprezentuje to "ludzie Heinekena"...
                Dziwi mnie też, że wszyscy się na to zgodzili. Jeśli chodzi o typowych piwoorgowców to OK - nie są obeznani z rynkiem; większość z nich to piwowarzy, nie koniecznie miłośnicy piwa w sposób w jaki TU to rozumiemy. Ale Wy dwaj? Dlaczego?

                Co właściwie sprawia, że się na to godzicie?

                Comment

                • jacer
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2006.03
                  • 9875

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                  Wybranie sobie na głównego sponsora Heinekena - ogólnoświatowy symbol makdonaldyzacji rynku piwnego. Synonim piwnego bezguścia.
                  Jak Wam nie wstyd przed innymi piwnymi organizacjami na świecie???
                  Widzisz, wmówiłeś sobie, że część piwowarów domowych warzy, bo jest przeciwko koncernom. Wmówiłeś sobie tą bajeczkę i zbudowałeś wokół całą ideologię.

                  PS Żeby było jasne, narazie nigdzie nie wstępuje.

                  PS2 Amstel Bok wygrał tydzień temu na festiwalu koźlaków w Amsterdamie z 70 innymi piwami, w tym z małych browarów. Więc....

                  Chyba, że miałes na myśli SAB Mulllera.
                  Milicki Browar Rynkowy
                  Grupa STYRIAN

                  (1+sqrt5)/2
                  "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                  "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                  No Hops, no Glory :)

                  Comment

                  • darko
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.06
                    • 2078

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                    Co właściwie sprawia, że się na to godzicie?
                    Ale na co? Chyba nikt nie wie jak wyglądać ma współpraca, a Ty piszesz o "sprzedawaniu się"...

                    Comment

                    • Marusia
                      Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                      🍼🍼
                      • 2001.02
                      • 20221

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                      Żeby chociaż to stowarzyszenie już było, działało. I nagle pojawia się szansa na jakiś super konkurs, reaktywowanie grodziskiego czy cokolwiek. I potrzebna byłaby szybko kasa i Żywiec by sie zgodził to OK - jak Cię mogę.
                      Tu się zgadzam w 100% - to pójście na łatwiznę. Natomiast ci, którzy się na to zgadzają, nie widzą w tym nic uwłaczającego i to jest wg mnie właśnie problem. Cóż, widać takie czasy...

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                      Co właściwie sprawia, że się na to godzicie?
                      No właśnie to, że nie widzą w tym nic dziwnego.

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                      To sprawia, że wstyd mi że jestem polskim piwowarem, bo stowarzyszenie, które mnie reprezentuje to "ludzie Heinekena"...
                      To stowarzyszenie nie będzie Ciebie reprezentować, choć, oczywiście, na zewnątrz będzie reprezentowało piwowarów domowych ogółem. Twoim zadaniem bezie na każdym kroku temu zaprzeczać

                      Ja Cię Seta rozumiem - chodzi o samą chęć podłączenia się pod Żywca - jestem z Tobą
                      www.warsztatpiwowarski.pl
                      www.festiwaldobregopiwa.pl

                      www.wrowar.com.pl



                      Comment

                      • Marusia
                        Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                        🍼🍼
                        • 2001.02
                        • 20221

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
                        Widzisz, wmówiłeś sobie, że część piwowarów domowych warzy, bo jest przeciwko koncernom. Wmówiłeś sobie tą bajeczkę i zbudowałeś wokół całą ideologię.
                        Zapomniałam jeszcze o tym cytacie

                        Jacer, ja nie warzę, bo jestem przeciwko koncernom. Jakbym nie warzyła, też bym była przeciwko koncernom w ogóle. Oczywiście, korzystam czasem z różnych koncernowych rzeczy, ale, ujmijmy to tak - na zasadzie romansu, a nie małżeństwa - to jest chyba dobre porównanie

                        I nie wmawiam sobie bajeczek - mam taką ideologię - co - nie wolno? Tylko nie przejmuję się tak jak Seta tym, że inni mają, wg mnie, bardziej spaczony punkt widzenia (powtarzam, to moja osobista opinia). Może dlatego, że jestem starsza i szok wywołany zderzeniem ideałów z rzeczywistością już mam za sobą.
                        www.warsztatpiwowarski.pl
                        www.festiwaldobregopiwa.pl

                        www.wrowar.com.pl



                        Comment

                        • kopyr
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2004.06
                          • 9475

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                          Najgorsze że nie było POTRZEBY, nie było nawet pomysłu na potrzebę - pytałem. Ba - nie było nawet stowarzyszenia.
                          Potrzeba była/jest. Chodzi o sformalizowanie naszego hobby. Ludzie odczuwali tę potrzebę. Pytałeś jakie mogą być cele stowarzyszenia? Odpowiedziałem ja, artur2, jacer. Przeszedłeś nad tym do porządku dziennego, bo to nie są Twoje cele.
                          I już. Nie jest Ci po drodze, jak już pisałem nie musisz się zapisywać. Ale nie, Ty musisz co kilka dni okazywać swoją odrazę, obrzydzenie wobec tych, którzy się wg Ciebie zeszmacili, skorumpowali, sprzedali, sprostytuowali. Po ostatnim spięciu, gdy się obraziłeś postanowiłem, że nie będę się wdawał w dyskusję. Wczoraj gryzłem się w klawiaturę chyba z 5 razy, żeby Ci nie odpisać. Dziś postaram się odpowiedzieć w miarę spokojnie i merytorycznie.

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                          A już Browamator pojechał negocjować. Co negocjować? W czyim imieniu? Dlaczego Czesowi i Zdrojowi tak na tym zależało? Nie wiadomo.
                          Czes i Zdrój na pomysł współpracy z GŻ wpadli na Brackiej Jesieni. Okazało się, że prezes GŻ Chris Barrow z wielką życzliwością odniósł się do piwowarów domowych, co więcej zaintrygował go pomysł naszej oddolnej inicjatywy jaką jest spot "Jestem Piwowarem Domowym". Podobnoż był poruszony tekstem? W jaki sposób, czy się nas przestraszył? Wątpię. Może dostrzegł coś pięknego, co warto wspomóc. GŻ wydaje ogromną kasę np. na Festiwal Piwa w Żywcu, ale gros tej kasy idzie na rzeczy nie związane stricte z piwem (zespół muzyczny, konferansjerka, darmowy poczęstunek), gdyby małe w porównaniu z tym pieniądze przeznaczyć na dofinansowanie stowarzyszenia, to pozwoliłoby na jeszcze większy rozwój piwowarstwa domowego w Polsce.
                          Zarzucasz Czesowi i Zdrojowi jakieś niecne plany. Jeśli zrobiłbyś dla polskiego piwowarstwa 1/100 tego co każdy z nich, to miałbyś prawo zabierać głos, a tak to uważam zarzucanie im nieczystych intencji za zwykłe chamstwo.

                          GŻ współpracuje z piwowarami domowymi od kilku lat. KPD, teraz piwo uwarzone na bazie zwycięskiej receptury, Bracka Jesień. Czy przez te kilka lat piwowarzy domowi coś na tej współpracy stracili? Ja niczego takiego nie dostrzegam. Co zyskali? Zyskali najbardziej prestiżowy konkurs w kraju, zyskali miejsce gdzie mogą się raz, a teraz nawet dwa razy, do roku spotkać, zyskali niesamowitą możliwość uwarzenia, a raczej spróbowania piwa wg receptury piwowara domowego. Co GŻ zyskała? Po pierwsze pewną przychylność świadomych piwoszy. Po drugie pomysł na zagospodarowanie niszy świadomych konsumentów piwa. To głównie dla nas uwarzono tego Brackiego Koźlaka, a podobno będą też inne specjalne piwa z Cieszyna. To moim zdaniem dzięki tej współpracy GŻ staje się lepszym koncernem. Dla kasy? Owszem, choć chyba bardziej dla wizerunku. Zauważ, że wszędzie na świecie koncerny produkują też ciekawe piwa. Polska była ewenementem, ale widać dochodzą do wniosku, że i smakoszy nie warto lekceważyć, że można na nich zarobić. Że warto czasem dołożyć do interesu, aby poprawić swój wizerunek, np. wypuszczając niedochodowego Koźlaka Brackiego, bo nie sądzę, żeby na nim zrobili kokosy.

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                          Żeby chociaż to stowarzyszenie już było, działało. I nagle pojawia się szansa na jakiś super konkurs, reaktywowanie grodziskiego czy cokolwiek. I potrzebna byłaby szybko kasa i Żywiec by się zgodził to OK - jak Cię mogę. Sprzedajemy się w imię jakiejś wyższej idei, a tak? I jeszcze do tego "Polska" w nazwie. To sprawia, że wstyd mi że jestem polskim piwowarem, bo stowarzyszenie, które mnie reprezentuje to "ludzie Heinekena"...
                          A mi jest wstyd, że np. na piwo.org Twoja postawa może być odbierana jako postawa browar.biz, z którym się utożsamiam. Jest mi dodatkowo wstyd, bo jak już wcześniej pisałem, lubię Cię. Z innych dyskusji wynika, że podobne mamy podejście do wielu spraw, podobne poczucie humoru. Ale jak widzę Twoje posty w tym temacie to mi się flaki przewracają.

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                          Co właściwie sprawia, że się na to godzicie?
                          Na co? Nakreśl proszę jak to Heineken ma nas zamiar wykorzystać.
                          blog.kopyra.com

                          Comment

                          • Czes
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2001.06
                            • 752

                            Zebranie Założycielskie stowarzyszenia odbędzie się najprawdopodobniej 30 stycznia 2010.

                            Seta, może do tego czasu otrzeźwiejesz?
                            Nadał byś cię do Komisji Rewizyjnej
                            O!Nanobrowar Domowy "PiwU"

                            Comment

                            • jacer
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2006.03
                              • 9875

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                              Jacer, ja nie warzę, bo jestem przeciwko koncernom. Jakbym nie warzyła, też bym była przeciwko koncernom w ogóle. Oczywiście, korzystam czasem z różnych koncernowych rzeczy, ale, ujmijmy to tak - na zasadzie romansu, a nie małżeństwa - to jest chyba dobre porównanie

                              I nie wmawiam sobie bajeczek - mam taką ideologię - co - nie wolno? Tylko nie przejmuję się tak jak Seta tym, że inni mają, wg mnie, bardziej spaczony punkt widzenia (powtarzam, to moja osobista opinia). Może dlatego, że jestem starsza i szok wywołany zderzeniem ideałów z rzeczywistością już mam za sobą.
                              A ja nie jestem, bo koncerny są, będą a wszystkich ludzi się nie przekona aby pili inne piwo. Koncern daje tez możliwość porównania jakiego piwa nie należy warzyć. Gdyby ich nie było nie wiedziałabyś jak może nie smakować ten napój. Tak samo jak z pijaczkami, menelami, żebrakami i innymi wariatami miejskimi są potrzebni aby wiedzieć, że się jest normalnym.

                              No właśnie, Ty masz i OK, wolno, nic mi do tego. Nie próbujesz jej narzucać siłą innym, gdybyś zaczęła mi ją przedstawiać jako jedyna słuszną zacząłbym się bronić.

                              Mnie chodzi tylko o jedno, o wolność wyboru i nie potępianie innych, za to, że dokonują być może złych. Nie jest to moja sprawa. Najbliższa rodzina może potępiać, ale nie ja.

                              Konczę.
                              Milicki Browar Rynkowy
                              Grupa STYRIAN

                              (1+sqrt5)/2
                              "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                              "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                              No Hops, no Glory :)

                              Comment

                              • Marusia
                                Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                                🍼🍼
                                • 2001.02
                                • 20221

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                                Nakreśl proszę jak to Heineken ma nas zamiar wykorzystać.
                                Tak jak napisałeś - do poprawy wizerunku A Seta tego nie może ścierpieć i ja go rozumiem. Tobie to nie przeszkadza - to Twoja sprawa. A Setaprzez was niedługo na leczenie psychiatryczne się uda, bo za bardzo się przejmuje

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi

                                Mnie chodzi tylko o jedno, o wolność wyboru i nie potępianie innych, za to, że dokonują być może złych. Nie jest to moja sprawa. Najbliższa rodzina może potępiać, ale nie ja.

                                Konczę.
                                No właśnie. Nie potępiam. Po prostu - nie rozumiem
                                www.warsztatpiwowarski.pl
                                www.festiwaldobregopiwa.pl

                                www.wrowar.com.pl



                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X