Leniwe drożdże

[may]

Być może ten temat bądź podobny zawitał w Forum. Szukałem ale bez rezultatu.
Mam pytanie. Co zrobić w przypadku kiedy drożdże "nie wystartują" ?
Czy ponownie zagotować brzeczkę i zaszczepić nowymi drożdżami?
Czy też można dodać drożdże bez zagotowywania brzeczki ?

[dkrasnodebski]

Nie musisz ponownie gotować. Dodaj drugą partię drożdży i czekaj.
Powodzenia

[mjp]

Nie miałem jeszcze takiej sytuacji, ale gdyby to było moje piwo dodałbym inne drożdże bez ponownego gotowania brzeczki.
Jak do tej pory zawsze najpierw wsypuję drożdże do garnuszka z wodą (ok 250 ml) i 2-3 łyżeczkami glukozy albo suchego ekstraktu (można użyć brzeczki nastawnej zamiast wody i glukozy) i czekam aż drożdże ruszą. Dopiero taką gęstwę dodaję do fermentora. Dzięki temu mam dużo mniejsze prawdopodobieństwo, że drożdże nie ruszą w fermentorze.
Pozdrawiam

[mapajak]

To zależy od temperatury i czasu jaki stała brzeczka.
Jeśsli stała w temp 10-15 st. C to nic jej się nie powinno stać i możesz szczepić drożdżami bez zagotowanie. Użyj drożdży silnych i w większej niż zazwyczaj dawce, aby fermentacja ruszyła możliwie szybko.
Natomiast jeśli temperatura przekraczała 20 lub co gorsza 25 st.C (mamy teraz upały) to już po kilkunastu godzinach brzeczka może ulec zepsuciu, wtedy koniecznie brzeczkę zagotuj i dopiero wtedy szczep nowymi drożdżami.

[lukuj]

mapajak napisał(a)
wtedy koniecznie brzeczkę zagotuj i dopiero wtedy szczep nowymi drożdżami.

Nigdy tak nie czyniłem /brak osobistych doświadczeń/ ale obawiam się o drożdżowy posmak - od obecnych przed gotowaniem w brzeczce drożdży.

[mapajak]

lukuj napisał(a)
Nigdy tak nie czyniłem /brak osobistych doświadczeń/ ale obawiam się o drożdżowy posmak - od obecnych przed gotowaniem w brzeczce drożdży.

Ja tak raz, w tamtym roku, właśnie w letnie upały musiałem ratować brzeczkę przez zagotowanie, ale nie była jeszcze zaszczepiona drożdzami. Stała kilkanaście godzin i zaczynała wykazywać ślady popsucia. Brzeczka się uratowała, ale dziwny posmak został w gotowym piwie do końca. Gdybym jej nie przegotował przed zaszczepieniem drożdżami na perno by się posuła.
May, ewentualnie sprawdzaj co jakiś czas smak i zapach, zanim brzeczka zafermentuje i jak nic niepokojącego nie będzie się z nią działo to nie gotuj?

[may]

mapajak napisał(a)
May, ewentualnie sprawdzaj co jakiś czas smak i zapach, zanim brzeczka zafermentuje i jak nic niepokojącego nie będzie się z nią działo to nie gotuj?

W moim warzeniu to pierwsza sytuacja kiedy drożdże nie wystartowały. Pamiętam przy zaszczepianiu drożdżami brzeczki ALE drożdże doznały swego rodzaju
"szoku termicznego" i start opóźnił się o dobre parę godzin.