Mucha w piwie i dodawanie glukozy do butelek

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Marusia
    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
    🍼🍼
    • 2001.02
    • 20221

    Mucha w piwie i dodawanie glukozy do butelek

    Myślę, że tytuł tematu jest chwytliwy

    Niestety, moja warka#12 stała sobie na cichej koło warki #13 i pewnie przez to wpadła do niej mucha
    A tak serio: wpadła, bo sądząc, że jest zimno, to much nie ma, nie zamocowałam dokładnie pokrywy na fermentorze.
    Postanowiłam spróbować odratować piwko (zaznaczam, że nie wiem, kiedy ta mucha wpadła - mogła tam pływać równie dobrze godzinę, jak i 24 godziny, ale piwo w smaku było ok) i zarządziliśmy ze Slavoyem awaryjne nagłe butelkowanie.

    Ponieważ była to wareczka na drożdżach trappistowskich i bardzo krótko stała na cichej - były jeszcze oznaki fermentacji - postanowiłam nie ryzykować i nie dodawać jeszcze glukozy, co by mi nie powybuchały butelczyny

    W temacie Adama16 ktoś zasugerował, że w razie czego można doglukozić butelki otwierając je ponownie i tu mam pytania:

    1.Czy jest jakieś ograniczenie czasowe, kiedy można to zrobić, czy w dowolnym terminie?
    2. Mam piwo zabutelkowane w butelkach 0,3 l, 0,25 l i 0,2 l - ile sugerujecie do tych buteleczek dosypać w razie czego glukozy?
    www.warsztatpiwowarski.pl
    www.festiwaldobregopiwa.pl

    www.wrowar.com.pl



  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    #2
    A moze po prostu spróbować czegoś nowatorskiego? Gdzieś wcześniej przewijała się wzmianka o piwie na bazie ostryg, podobno fenomenalne więc może też warto by zrobić piwo na bazie muchy bądź much?
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

    Comment

    • Pinio74
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.10
      • 3881

      #3
      becik napisał(a)
      A moze po prostu spróbować czegoś nowatorskiego? Gdzieś wcześniej przewijała się wzmianka o piwie na bazie ostryg, podobno fenomenalne więc może też warto by zrobić piwo na bazie muchy bądź much?
      A butelki mogłyby być nazwane "Jar of flies" i piwo miałoby na pewno mocno grunge'ową klientelę*.

      *Jar of flies - tytuł płyty zespołu Alice in Chains
      Last edited by Pinio74; 2004-10-19, 10:38.
      BIRRARE HUMANUM EST

      Comment

      • Marusia
        Marszałek Browarów Rzemieślniczych
        🍼🍼
        • 2001.02
        • 20221

        #4
        Specjalnie zamieściłam ten temat w dziale "Browarnictwo amatorskie", żeby otrzymać jakieś konkretne odpowiedzi, a nie dowcipy z działu "Przy piwie"
        www.warsztatpiwowarski.pl
        www.festiwaldobregopiwa.pl

        www.wrowar.com.pl



        Comment

        • naczelnik
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.08
          • 1884

          #5
          Odp: Mucha w piwie i dodawanie glukozy do butelek

          A tak serio: wpadła, bo sądząc, że jest zimno, to much nie ma, nie zamocowałam dokładnie pokrywy na fermentorze.
          Postanowiłam spróbować odratować piwko


          Jeszcze przecież nic się nie stało - nic nie trzeba odratowywać; będzie dobre.Zakład?

          Ponieważ była to wareczka na drożdżach trappistowskich i bardzo krótko stała na cichej - były jeszcze oznaki fermentacji - postanowiłam nie ryzykować i nie dodawać jeszcze glukozy, co by mi nie powybuchały butelczyny


          Ja zlałem w sobote do beczuszki piwo, które jeszcze praktycznie fermentowało, a blg wynosiło chyba 5. Efekt jest taki, że odkręcam co wieczór zamknięcie i upuszczam gaz.
          Ty zrobisz to samo. Za jakiś czas kontrolnie otworzysz flaszkę i zobaczysz co się dzieje. Jeśli będzie troszkę nagazowane, to dolejesz roztworu jakiegoś cukru do każdej butelki, ew dosypiesz. Ile? O tym będzie można powiedzieć wtedy, jak zobaczysz co się w butelkach zdążyło wytworzyć.
          Popieram domowe browary!

          Polakom gratulujemy naczelnika

          Zamykam browar.
          Nie mogę robić tak skandalicznie dobrego piwa.

          gratulacje wstrzymane:Pogratuluj bolcowi

          Comment

          • Marusia
            Marszałek Browarów Rzemieślniczych
            🍼🍼
            • 2001.02
            • 20221

            #6
            Odp: Odp: Mucha w piwie i dodawanie glukozy do butelek

            naczelnik napisał(a)
            [B] Za jakiś czas kontrolnie otworzysz flaszkę i zobaczysz co się dzieje.
            Hm, to może skontroluję już dzisiaj. Mam nadzieję, że nie trzeba będzie popuszczać gazu, bo jakoś ciemno widzę codzienne odkapslowywanie i kapslowanie z powrotem 45 butelek
            www.warsztatpiwowarski.pl
            www.festiwaldobregopiwa.pl

            www.wrowar.com.pl



            Comment

            • naczelnik
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.08
              • 1884

              #7
              Jeżeli fermentacja już prawie się nie odbywała, to pewnie trzeba będzie dogazować, ale wszystko wyjdzie w praniu. Dzisiaj może być jeszcze za wcześnie.

              Podważenie jednego "listka" na kapslu, np. śrubokrętem powinno załatwić sprawę, bez konieczności całkowitego ściagania kapsli. Przy jednoczesnym zachowaniu ich szczelności na później.
              Popieram domowe browary!

              Polakom gratulujemy naczelnika

              Zamykam browar.
              Nie mogę robić tak skandalicznie dobrego piwa.

              gratulacje wstrzymane:Pogratuluj bolcowi

              Comment

              • Krzysiu
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2001.02
                • 14936

                #8
                1. wariant - nic się nie stało
                odp. nic nie trzeba robić.
                wniosek - mucha była aseptyczna.

                2 wariant - piwo sie zepsuło.
                odp. wylać
                wniosek - szczelnie zamykać pokrywę.

                Comment

                • peter_1000
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2003.05
                  • 583

                  #9
                  I jak potoczyły się losy warki z muchą w środku (to coś jak "pierścionek z orłem w koronie ). Przeżyła czy legła na polu chwały ??
                  Przemyski Browar Forteczny oraz wędzarnia

                  Comment

                  • kangurpl
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2002.03
                    • 2660

                    #10
                    Mucha nie miała prawa przeżyć, ciekawe co z piwem ?
                    Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
                    "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

                    "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

                    Comment

                    • Marusia
                      Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                      🍼🍼
                      • 2001.02
                      • 20221

                      #11
                      Piwko zabutelkowane, bez glukozy i bez muchy i ma się dobrze - nawet się nieźle nagazowało Więcej się muchami przejmować nie będę
                      www.warsztatpiwowarski.pl
                      www.festiwaldobregopiwa.pl

                      www.wrowar.com.pl



                      Comment

                      • peter_1000
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2003.05
                        • 583

                        #12
                        Marusia napisał(a)
                        Piwko zabutelkowane, bez glukozy i bez muchy i ma się dobrze - nawet się nieźle nagazowało Więcej się muchami przejmować nie będę
                        Bo mucha też człowiek i piwa odmawiać jej się nie godzi
                        Przemyski Browar Forteczny oraz wędzarnia

                        Comment

                        • kangurpl
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2002.03
                          • 2660

                          #13
                          Ej, mucha to z pewnością nie człowiek ale piwo też lubi
                          Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
                          "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

                          "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

                          Comment

                          • Krzysiu
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2001.02
                            • 14936

                            #14
                            "Item mucharnie szklane z piwem troche z miodem dla zapachu zaprawiwszy stawiać i gdy tego natonie wylać" ... Taki oto sposób na muchy zaprezentował w 1686 r. Anzelm Gostomski, autor poradnika "Nauki gospodarskie dla zabawy ku pożtkowi pospolitemu służące".

                            Comment

                            • e-prezes
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2002.05
                              • 19260

                              #15
                              Piwo pewnie lata temu wypite, ale w sumie nie było mowy jak się potoczyła historia... a ja lubię dobre zakończenia

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X