To jakaś przesada. Macie zaniżone deklaracje wodne albo leje wam się na okrągło. Ja mam zadeklarowane miesięcznie 12 litrów i wystarcza na wszystko. A zużycie wody w zasadzie mi nie wzrosło, w moim przypadku odbija się na gazie - w najbardziej aktywnych miesiącach ok. 10 zł ponad przeciętne zużycie miesięczne.
Liczniki na wodę - zmorą piwowara!
Collapse
X
-
Krzysiu napisał(a)
Ja mam zadeklarowane miesięcznie 12 litrów i wystarcza na wszystko. A zużycie wody w zasadzie mi nie wzrosło, w moim przypadku odbija się na gazie - w najbardziej aktywnych miesiącach ok. 10 zł ponad przeciętne zużycie miesięczne.Last edited by Małażonka; 2004-12-17, 13:59.
Comment
-
-
Pewnie lubicie się długo pluskać w wannie, a nie, że Wam na browar dużo wody wychodzi... Szukacie pretekstu, ot co!Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)
@WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet
Comment
-
-
Odp: Liczniki na wodę - zmorą piwowara!
Małażonka napisał(a)
Pół roku temu założono nam liczniki - wiedziałam, że opłaty będą większe, ale 247,00 złotych dopłat w przeciągu pół roku troszkę mnie zaskoczyło. Ciekawam zatem jak to u Was wygląda?
Nie wiem jak z ceną wody w Warszawie, ale zakładając nawet koszt dwa razy większy, to 4 tony wody na miesiąc uważam za bardzo dużo. Może czas pomyśleć o modernizacji browaru?
Comment
-
-
Odp: Liczniki na wodę - zmorą piwowara!
Małażonka napisał(a)
Pół roku temu założono nam liczniki - wiedziałam, że opłaty będą większe, ale 247,00 złotych dopłat w przeciągu pół roku troszkę mnie zaskoczyło. Ciekawam zatem jak to u Was wygląda?MM961
4:-)
Comment
-
-
Małażonka napisał(a)
Becik, jak Ty fermentor odkażałeś w piekarniku? Coś po nim po takim zabiegu zostało?
Napisaliśmy wyraźnie woda z kranu służy nam do zachowania czystości przy warzeniu, ewentualnie chłodzi gorącą brzeczkę (zważ, że balkonu u nas brak, a piwnica jest tak ciepła jak mieszkanie). Nikt nigdzie nie napisał, że warzy piwo na kranówie, czyżbyś czytał coś między wierszami?
Fermentatora nie odkażam (-łem) w piekarniku.
I nie czytam pomiędzy wierszami (w tym wypadku), a jak uważasz, że czytam to się zemszczę
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Ja się przyznam że warzę piwo na wodzie z kranu, która według analiz jest u nas zdrowsza, lepsza i tańsza od jakiejkolwiek sprzedawanej w sklepach mineralnej.Archiwum piwne
Poznaj
http://www.browar.biz/centrumpiwowar...ndrzej_urbanek
Historię piwowarstwa w Brzegu i okolicachhttp://www.browar.biz/centrumpiwowar...ndrzej_urbanek
Już dostępne! "Browary akcyjne Wrocławia"
Comment
-
-
Ja również warzę piwo na kranówie, wino też nastawiam na wodzie z kranu nieprzegotowanej. No, ale w Obornikach jak się zrobi herbatę, to ona przypomina herbatę, a nie wodę z kałuży czy kawę z mlekiem jak we Wrocławiu Gdybym mieszkał we Wrocławiu czy dajmy na to Warszawie, to pewnie bym się zdecydował na wodę w 5l baniakach, a tak to nie muszę.
Comment
-
-
Małażonka napisał(a)
Czy mógłbyś swą wypowiedź rozwinąć?
Jednak co do wykorzystywania wody do czyszczenia sprzętu piwowarskiego, to choć ostatnio warzę 1 warkę na tydzień, nie zauważyłem wyraźnego wzrostu zużycia wody. Jeśli takowe by było, to na pewno zauważyliby to moi rodzice (w szczególności mój ojciec).
Był już np. lament, że za dużo energii zużywam przy dezynfekcji butelek w piekarniku. Musiałem dopiero pokazać czarne na białym, że cena takiej dezynfekcji 40 butelek wynosi niecałą 1 zł."All the good things for those who wait"
Comment
-
-
becik napisał(a)
jestem laikiem w warzeniu ale wydaje mi się, że gdyby browary do produkcji piwa uzywały wody z wodociągów miejskich to nastałby koniec świataLast edited by kopyr; 2004-12-17, 14:56.
Comment
-
Comment