Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika CarlBerg
równoznacznym twierdzeniem może być - że byle jaka etykieta moze zepsuć najbardziej smaczne piwo
Coś prawdy jednak w tym powiedzeniu jest. To kwestia marketingu. "Odlotowa" etykieta może zachęcić nawet do kupna moczu. Byle jaka raczej nie skusi do zakupu piwa, nawet pysznego (no chyba, że piwo to jest nam już wcześniej znane).
Estetyka ma swoje znaczenie. Próbowałeś kiedyś wypić dobre piwo z blaszanego kubka?
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_B
Coś prawdy jednak w tym powiedzeniu jest. To kwestia marketingu. "Odlotowa" etykieta może zachęcić nawet do kupna moczu. Byle jaka raczej nie skusi do zakupu piwa, nawet pysznego (no chyba, że piwo to jest nam już wcześniej znane).
Estetyka ma swoje znaczenie. Próbowałeś kiedyś wypić dobre piwo z blaszanego kubka?
Ale przyznasz że nie wypiłbyś nawet łyka, takiego jak to nazwałeś, moczu nawet z najpiękniejszej butelki .
Przyznaję ci jednak rację że niezbyt dobre piwo (lub o dyskusyjnym smaku) może zrobić furrorę dzięki niesamowitej prezentacji i reklamie. Nawet jak nie będzie smakowało to głupio będzie się przyznać przeciętnemu "piwoszowi" do tego faktu - boleję nad tą głupotą i piję za poprawę
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_B
W Corelu. Myślę jednak, że prawdziwe "cuda" można, i należałoby, wykonać w rastrowym Photoshopie.
A jak robisz te rysuneczki, krowki, pomarancze... Moze sa tam juz gotowe przyklady?? Ja nie mam zadnego doswiadczenia z Corelem ani z innym programem do grafiki, tak wiec szukam czegos latwego dla kogos bez zdolnosci??
Łatwy jest Corel Draw w niskiej wersji, np 4.0 lub 7.0 Wprawdzie teraz na rynku już ich nie ma, ale mżona szukać u znajomych, którzy parali się grafiką i przesiedli na lepsze wersje. Te niskie Corele dodawano jako oprogramowanie do niektórych skanerów.
Całkiem bezpłatny i bardzo dobry jest GIMP 2.0, ale do niego trzeba się przyzwyczaić.
Łatwy jest Corel Draw w niskiej wersji, np 4.0 lub 7.0 (...)
Całkiem bezpłatny i bardzo dobry jest GIMP 2.0, ale do niego trzeba się przyzwyczaić.
Należałoby też dodać, że porównywanie Drawa i GIMPA nie ma większego sensu. Każdy z nich służy do obróbki innego rodzaju grafiki (wektor/raster). Do GIMPA bardziej adekwatne jest porównanie z PhotoPaintem - jeśli jesteśmy już przy pakiecie Corela.
Całkiem bezpłatny i bardzo dobry jest GIMP 2.0, ale do niego trzeba się przyzwyczaić.
Gimpa używam, a z programów wektorowych trenuję teraz darmowego Inkscape'a. Do prostych rzeczy jest bardzo fajny. Oczywiście brak mu większości Corelowych funkcji, nie ma dodatkowych fontów i clipartów. Ale te ostatnie można sobie dociągnąć np z Open Clipart Library.
Pewnym problemem przy używaniu niższych wersji Corela może być fakt, iż producent oprogramowania tak go skonfigurował, że każda wyższa wersja domyślnie zapisuje utworzone obrazki (*cdr) w wersji niedostępnej dla wcześniejszych produktów Corel Draw (np. wersja 4 nie odczyta pliku zapisanego dla wersji 5 itd.). Dlatego posiadacze wersji wyższych muszą "ręcznie" wybierać opcję "zapisz dla wersji x", jeśli plik jest przeznaczony dla kogoś, kto dysponuje niższą wersją.
Jeśli chodzi o krówki, krzaczki i inne, to Corel jest o tyle wygodny, że dostępne są do niego tysiące clipartów, czyli gotowych rysuneczków, które można dowolnie przerabiać i komponować z nich różne obrazki. Przy tworzeniu swoich etykiet w dużej części skorzystałem właśnie z clipartów. Bowiem jest to szybka forma zrobienia czegoś na własne potrzeby. I proponuję z niej korzystać, gdyż tworzenie wszystkiego samemu od podstaw, to już wyższa szkoła jazdy, która u każdego rozpoczynającego pracę z danym oprogramowaniem musi szybko doprowadzić do zniechęcenia.
PS.
Oczywiście ogromnym minusem Corel Draw jest jego cena. Dlatego warto pomyśleć o programach typu "Open source", jak to napisał Tomasz_FK", gdyż są darmowe (co wcale nie oznacza, że są złe).
Te niskie Corele dodawano jako oprogramowanie do niektórych skanerów.
Podobnie jest ze starymi wersjami Photoshop - np. wersja 5 oraz czasami 6. Dostepne często w Allegro w dość niskich cenach (teraz też jest wersja 5 LE ze złomem skanera).
Taki Photoshop podbudowany pakietem freewarowych plug-inów absolutnie wystarcza do produkcji ciekawych etykiet.
Piwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą .... Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"
A ja jak mam pomysł to najpierw wrzucam zwykłego windowsowskiego Painta i sobie coś rysuje, a jak pomysł mi się wykrystalizuje to włączam Photoshopa i z projektu robię porządną grafikę.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_B
(...)Oczywiście ogromnym minusem Corel Draw jest jego cena.(...)
Corel Draw w wersji 8.0 pl kosztuje brutto 180 zł. Jeśli to jest minus to już nie wiem gdzie plusów szukać. Tani jest również pakiet Corel Draw 9.0 Essentials (dodawany czasem do cyfrówek lub skanerów) a IMHO jest on jednak nieco lepszy od konkurencyjnego Photoshopa Elements.
Praca na Cilpartach Corela jest stosunkowo prosta, jakkolwiek korzystanie z ich bilbilotek do celów komercyjnych jest oczywiście płatne. Poza tym efekt nie jest niepowtarzalny. Wręcz przeciwnie...
Warto rozejrzeć się za najnowszym wydaniem GIMP'a - to naprawdę dobry program i to całkiem za darmo. Mnie jego obsługa nie wydawała się obca ani dziwna, ale pracuję również na Macu, a właśnie z pewnych "Makowych" udogodnień wydają się korzystać twórcy GIMP'a. Oczywiście nie odważyłbym się przygotować w GIMP'ie czegoś do druku offsetowego, ale przecież do domowych etykiet wystarczy sprawna obsługa rgb, a z tym GIMP radzi sobie bardzo dobrze...
Comment