Niewiele trzeba - tylko słód i chmiel... [stary przepis na piwo domowe]

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • coder
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2006.10
    • 1347

    Niewiele trzeba - tylko słód i chmiel... [stary przepis na piwo domowe]

    Oto ciekawy przepis dla osób chcących zrobić piwo przy minimum sprzętu i surowców. Przepis z poradnika P. Ćwierczakiewiczowej z 1885 r. Pisownia oryginalna (także słowa brzęczka)

    Na 20 garncy piwa wziąść 10 garncy grubo przeszrutowanego jęczmiennego słodu i sparzywszy takowy gotująca się wodą w jakimeś naczyniu płytkiem jak na przykład balija, aby nie był gestszy jak kasza obrzednia i przemięszawszy kilkakrotnie wiosłem, aby nie zagorzkł, przykryć go czemś i niech spokojnie stoi, jeśli w ciepleszym miejscu godzinę, jeśli w chłódniejszem, półtory.
    Po tym upływie czasu wlać go w przygotowane naczynie, zkąd, jak wspomniawszy, powinien przez słomę i kratkę zwolna odciekać […] a gdyby odpływający odwar okazał się bardzo essencjonalny, można jeszcze przez zacier dobrze ciepłej wody przelać.. Gdy już nakoniec wszystko dostatecznie zciekło, wlać ten odwar w kociół, i wciąż szumując przegotować […]
    Skoro szumowanie skończone, zestawić kociół z ognia, pozwolić brzęczce wystygnąć i znów przez zacier powoli wystygniętą przelewać.
    Pół garnca lekko nałożonego chmielu nalać wodą i od zagotowania gotować godzinę, a nawet można dłużej, potem przestudzić go, i tak z łebkami jak się gotował wlać w brzęczkę.
    Wtedy powinno być przygotowane pół kwarty drobnych nie starych drożdży, to zmięszawszy z pół garncem tak przechłodzonej brzęczki jak w lecie woda, trzeba zostawić w spokoju aż robić zaczną. Co gdy nastąpi, wlać drożdże do wszystkiej brzęczki, która jak wiemy, już już wychłodniętą zupełnie być powinna i przemięszawszy, przez noc w nie bardzo ogrzanem miejscu zostawić. Gdyby drożdże rość nie chciały, można naczyne z brzęczką przykryć, jeśli zaś są dobre, nie trzeba, gdyż bardzo w czasie roboty pamiętać trzeba, aby do zakwaszenia nie dopuścić. Jak również nie trzeba nigdzie odstąpić od tego, gdzie w przepisie jest wspomniane o przestygnięciu, gdyż zaparzenie szczególniej drożdży, całą robotę niemniej zepsuje.
    Na drugi dzień zaraz z rana piwo przez nowy przetak przecedzić, wlać w beczkę i jak zwykle pozwoliwszy mu się wyrobić, zabutelkować.
    Tak wierzchnie jak spodnie drożdże z takiego piwa otrzymane, są dobre do nowego robienia piwa, jak również i do pieczenia ciasta.

    Piwo jałowcowe […] robi się zupełnie tym sposobem co poprzdenie, tylko zamiast 16 garncy słodu bierze się go tylko 8, a 8 garncy przeszrutowanego jałowcu.

    Jest tam jescze przepis na piwo domowe (coś jak podpiwek) i opis konstrukcji filtratora z cebrzyka i wiechcia słomy, ale już mi się nie chce więcej klepać
  • kangurpl
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2002.03
    • 2660

    #2
    Obawiam się, że nie chciałbyś pić piwa uwarzonego tym sposobem.
    W XIX wieku pewnie było takie piwo standardem.
    Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
    "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

    "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

    Comment

    • kopyr
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2004.06
      • 9475

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kangurpl
      Obawiam się, że nie chciałbyś pić piwa uwarzonego tym sposobem.
      W XIX wieku pewnie było takie piwo standardem.
      Myślę, ze ulegasz tutaj legendzie Pilsnera Urqella, który w reklamach dowodzi, że jest pierwszym pijalnym piwem, a wszystko co było wcześniej to mętny syf. Podejrzewam, że piwo zrobione tym sposobem miało może mniejsza wydajność z kg., łatwiej się psuło itd. ale nie sądzę, zeby było tak obrzydliwe jak się na pierwszy rzut oka wydaje.
      blog.kopyra.com

      Comment

      • coder
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2006.10
        • 1347

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kangurpl
        Obawiam się, że nie chciałbyś pić piwa uwarzonego tym sposobem.
        W XIX wieku pewnie było takie piwo standardem.
        A, może kiedyś, jak się będę nudził poświęcę 5 kg słodu i zrobię 10 litrów piwa w ten sposób, doznania smakowe mogą być ciekawe. Tylko musze postarać się o słomę...
        N.b. chleb żytni robiony w.g. przepisów z tego poradnika wychodzi całkiem dobry.

        Comment

        • Ahumba
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛
          • 2001.05
          • 9071

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
          Myślę, ze ulegasz tutaj legendzie Pilsnera Urqella, który w reklamach dowodzi, że jest pierwszym pijalnym piwem, a wszystko co było wcześniej to mętny syf.
          Przepraszam, ale nazwa "Mętny Syf" jest zarezerwowana dla wyrobów sprzed kilku lat Kolegi Pjenknika
          a on warzył piwo troszkę później niż PU.
          Last edited by Ahumba; 2006-11-13, 21:27.
          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
          znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

          Comment

          • e-prezes
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2002.05
            • 19261

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Ahumba
            Przepraszam, ale nazwa "Mętny Syf" jest zarezerwowana dla wyrobów sprzed kilku lat Kolegi Pjenknika
            a on warzył piwo troszkę później niż PU.
            no i pyszne było (notabene moje pierwsze domowe piwo)!

            Comment

            • Ahumba
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🥛🥛🥛🥛
              • 2001.05
              • 9071

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
              no i pyszne było (notabene moje pierwsze domowe piwo)!
              Moje też
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
              znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

              Comment

              • kopyr
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2004.06
                • 9475

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Ahumba
                Przepraszam, ale nazwa "Mętny Syf" jest zarezerwowana dla wyrobów sprzed kilku lat Kolegi Pjenknika
                a on warzył piwo troszkę później niż PU.
                Przepraszam, ale czy ja napisałem Mętny Syf ale powiem szczerze czekałem kiedy ktoś się odezwie
                blog.kopyra.com

                Comment

                • humppa
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2010.10
                  • 1

                  #9
                  Przelicznik war i miag ze starych przepisów

                  Na 20 garncy piwa wziąść 10 garncy grubo przeszrutowanego jęczmiennego słodu....

                  Polecam bardzo precyzyjny kalkulator miar i wag stosowanych w dawnych przepisach na stronie: http://jekyllhyde.kakadoo.pl/?p=1569

                  Uwielbiam stare przepisy na nalewki, piwa jeszce nie robiłam... Ale skoro poleca je moja ukochana Lucyna, to chyba spróbuję...

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X