Piwo z warki 124 (http://www.browar.biz/forum/showthre...337#post674337 , post 402) w PETach jest prawidłowe, w oranżadówkach koszmarnie przegazowane - do dzisiaj cztery wybuchły, a z kilku innych po komisyjnym otwarciu wykipiała piana, resztki piwa zostało 3 - 4 cm. Ktoś potrafi wytłumaczyć?
Czy nagazowanie zależy od opakowania?
Collapse
X
-
eee tam, ja miałem taką jazdę, że rózne kształty butelek dawały inny smak.
Butelka po Koźlaku Juranda i butelka po Chimay to były inne piwa. Dokładnie chodzi o Pilsa. Wytłumaczyłem to sobie tak, że były pite w odstępie kilku dni od siebie i natrafiłem na okres gdy następowały największe zmiany w dojrzewaniu.Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
-
-
aha, przypomniało mi się, że butelki 0,33l nagazowywały się szybciej niż 0,5l.
więc moze dlatego PET 1,5l jest mniej nagazowany/niedogazowany a oranżadówki przegazowane. Jednym słowem za dużo środka refermentującego.Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedziPiwo z warki 124 (http://www.browar.biz/forum/showthre...337#post674337 , post 402) w PETach jest prawidłowe, w oranżadówkach koszmarnie przegazowane - do dzisiaj cztery wybuchły, a z kilku innych po komisyjnym otwarciu wykipiała piana, resztki piwa zostało 3 - 4 cm. Ktoś potrafi wytłumaczyć?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedziaha, przypomniało mi się, że butelki 0,33l nagazowywały się szybciej niż 0,5l. więc moze dlatego PET 1,5l jest mniej nagazowany/niedogazowany a oranżadówki przegazowane. Jednym słowem za dużo środka refermentującego.
Ja bym stawiał na :
Po pierwsze efekt szalonch drożdży -czasami się zdarza choć rzadko.
Po drugie z własne doświadczenia wiem iż pety pod dużym ciśnieniem potrafią się rozciągnąć a co za tym idzie obniżyć bardzo wysokie ciśnienie ( tu pytanie do Krzysia czy zaobserwował jakieś mocniejsze niż zwykle rozdęcie petów) dodam iż pety po kwasie chlebowym miałem naciągnięte o około 15% .
Jeszcze jedno pytanie dotyczy sposobu dodawania "cukrów" do refermentacji, czy poprzez zmieszanie w tanku pośrednim czy wprost do butelek.Last edited by mark33; 2007-05-24, 20:02.
Comment
-
-
No może, że się rozciągnęły. Albo nakrętka puszczała gaz.Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedziNo może, że się rozciągnęły. Albo nakrętka puszczała gaz.
Comment
-
-
Jedyne co mi do glowy przychodzi to to , ze czesc gazu na pewno z PETa w jakis sposob ucieka. On tak jakby "pecznieje" do pewnego momentu, a reszta musi gdzies uchodzic(taki niby zawor bezpieczenstwa). I to nie powinno dziwic.
Jesli wziac pod uwage, ze nagazowywanie piwa troche trwa i ze caly czas nadmiar gazu z PETa ucieka, to nie dziwi tez to, ze zacznaja Ci pekac butelki, z ktorych nie wyjdzie tyle gazu na zewantrz, co z plastiku.
Zdarzylo sie tak po prostu, ze za mocno je dofermentowales(za duzo sypnales do refermentacji), albo odfermentowalo inaczej niz myslales, stanelo,a teraz prace konczy w butelkach.Popieram domowe browary!
Polakom gratulujemy naczelnika
Zamykam browar.
Nie mogę robić tak skandalicznie dobrego piwa.
gratulacje wstrzymane:Pogratuluj bolcowi
Comment
-
-
1. PETy są od Staropolanki, gazowanej mocno.
2. Cukru do refermentacji było w normie niskiej - 135 g / 30 litrów. Zawsze dodaję w formie roztworu do wiadra, mieszam i czekam 10 - 15 minut do równomiernego rozprowadzenia w piwie.
3. PETy nie są nadmiernie rozciągnięte. Ich nagazowanie jest prawidłowe - nieco poniżej średniego. Nakrętka jest zakręcona na siłę - aż na wierzchu pokazuje się białe kółko odkszałconego tworzywa.
Comment
-
-
Wydumałem jeszcze jeden czynnik mogący mieć wpływ na stopień nagazowania lub raczej tempo czyli szybszy wzrost ciśnienia.
Zaobserwowałem w jednej z moich warek różnicę o dofermentowaniu o 1 blg tego samego piwa, przyczyną było umieszczenie jednego z fermentorów przy zimnej ścianie piwnicy a drugiego za nim pół metra od ściany. Może podobne zjawisko wystąpiło w petach.Last edited by mark33; 2007-05-29, 15:17.
Comment
-
-
A moze ilosc powietrza pozostawionego w butelce sie roznila? Nie wiem dlaczego ,ale przy takiej samej ilosci cukrow do refermentacji, a innej ilosci powietrza piwo mi sie roznie nagazowuje."If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Makaron Wyświetlenie odpowiedziA moze ilosc powietrza pozostawionego w butelce sie roznila? Nie wiem dlaczego ,ale przy takiej samej ilosci cukrow do refermentacji, a innej ilosci powietrza piwo mi sie roznie nagazowuje.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Makaron Wyświetlenie odpowiedziA moze ilosc powietrza pozostawionego w butelce sie roznila? Nie wiem dlaczego ,ale przy takiej samej ilosci cukrow do refermentacji, a innej ilosci powietrza piwo mi sie roznie nagazowuje.
Wnioski:nie wpływa na smak ani na nagazowanie.
Myślę,że PET ma faktyczni większą przepuszczalność niż szkło i w przypadku Krzysia część gazu przeszła przez ścianki."nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)
Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))
Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
Sprawdź >>>Przewodnik<<<
Comment
-
Comment