Przeszukałem forum i znalazłem takiego tematu. Chciałbym sprowokować dyksusję nt. terminu dopuszczalnego i optymalnego spożycia różnych gatunków.
Czyli kiedy można spróbować, poczęstować teściową...
2 tygodnie po butelkowaniu?
A kiedy częstować kogoś bliskiego?
2 miesiące?
Zauważyłem, że każdy ma swoje preferencję, ale fajnie będzie poczytać Wasze opinie.
Napiszcie jakie terminy proponujecie dla pszenicy, ale, lagera, portera, mocnych, lekkich piw etc. Proponuję podział na minimalny termin "do wypicia" i termin optymalny.
Jakieś doświadczenia nt. maksymalnego dopuszczalnego terminu spożycia?
Czyli kiedy można spróbować, poczęstować teściową...

A kiedy częstować kogoś bliskiego?

Zauważyłem, że każdy ma swoje preferencję, ale fajnie będzie poczytać Wasze opinie.
Napiszcie jakie terminy proponujecie dla pszenicy, ale, lagera, portera, mocnych, lekkich piw etc. Proponuję podział na minimalny termin "do wypicia" i termin optymalny.
Jakieś doświadczenia nt. maksymalnego dopuszczalnego terminu spożycia?
Comment