Piwo a'la Grolsch

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • SlawekT
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2006.08
    • 174

    Piwo a'la Grolsch

    Nie wiem, czy to odpowiedni dział dla mojego pytania, ale nie znalazłem lepszego. Ponieważ piwko Grolsch mi smakuje (głównie ze względu na niepowtarzalny zapach), postanowiłem uwarzyć jego odpowiednik. Przeszukałem całe forum i nie znalazłem żadnych wskazówek. Czy ktoś z forumowiczów może próbował podrabiać Grolscha? Jaki chmiel powinien być użyty jako aromatyczny i jakie drożdże? A może ktoś mógłby użyczyć sprawdzoną recepture lub jakąś zaproponować?
  • coder
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2006.10
    • 1347

    #2
    wrzuć do googla: grolsh recipe i wyrzuci sporo linków, np. ten

    Comment

    • coder
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2006.10
      • 1347

      #3
      Znalazłem tez przepis w Clonebrews (na 19l)

      pils - 4.6
      monach - 57g
      carapils - 113g

      zacierać 90' w 65.5%

      chmiel:
      21g chmielu 8% a-k (np. marynka) przez 90'
      7g Hersbruecker przez 15'
      14g Saaz - 10'

      te 2 ostatnie możesz zastapić Lubelskim

      drożdże: Danish Lager

      Comment

      • SlawekT
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2006.08
        • 174

        #4
        Dzięki Coder, ale chodzi mi o niepowtarzalny zapach Grolscha. Nie sądze, aby udało się go załatwić LUbelskim albo Saazem. Poszuka zgodnie z Twoja radą w necie.

        Comment

        • e-prezes
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2002.05
          • 19261

          #5
          Życzę powodzenia w warzeniu chaupniczymi metodami piwa na wzór zrobionego metodą przemysłową przy użyciu aktulanych zdobyczy chemii. No i nie zapominaj rozlać do zielonej butli, koniecznie na krachlę.
          Last edited by e-prezes; 2007-11-20, 09:33.

          Comment

          • jacer
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2006.03
            • 9875

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
            No i nie zapominaj rozlać do zielonej butli, koniecznie na krachlę.
            Grolsch już nie rozlewa do zielonych.

            Żeby było trudniej, dam "swój" przepis na 25 litrów.

            Pilzniński 4480 gram
            płatki/mąka/kaszka kukurydziana 790 gram
            Saaz hop 30 gram
            Halertau hop 25 gram

            20 min w 50stC
            45 min w 62stC
            45 min w 70stC
            Last edited by jacer; 2007-11-20, 09:38.
            Milicki Browar Rynkowy
            Grupa STYRIAN

            (1+sqrt5)/2
            "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
            "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
            No Hops, no Glory :)

            Comment

            • kopyr
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2004.06
              • 9475

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
              Grolsch już nie rozlewa do zielonych.
              Od kiedy, bo ja cały czas mam w sprzedaży zielone swing-topy.
              blog.kopyra.com

              Comment

              • coder
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2006.10
                • 1347

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
                płatki/mąka/kaszka kukurydziana 790 gram
                śmiesznie będzie, jak się okaże, że ten niepowtarzalny zapach tkwi właśnie w tym składniku

                Comment

                • jacer
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2006.03
                  • 9875

                  #9
                  W NL już dawno nie widziałem zielonych, może zielone robią tylko na eksport.

                  W domu zieloną mam tylko jedną ze starych wizyt w NL, od dwóch lat gdy jeździłem nie przywiozłem żadnej zielonej a trochę tego nawiozłem coby mieć w co rozlewać swoje piwo.
                  Milicki Browar Rynkowy
                  Grupa STYRIAN

                  (1+sqrt5)/2
                  "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                  "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                  No Hops, no Glory :)

                  Comment

                  • SlawekT
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2006.08
                    • 174

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                    Życzę powodzenia w warzeniu chaupniczymi metodami piwa na wzór zrobionego metodą przemysłową przy użyciu aktulanych zdobyczy chemii. No i nie zapominaj rozlać do zielonej butli, koniecznie na krachlę.
                    No cóż, w przeciwieństwie do innych nie uważam, że każde piwo uwarzone na skalę przemysłową nie nadaje się do picia, jak również, że każde piwo z domowego browaru jest rewelacyjne. Co więcej, uważam takie podejście za swogo rodzaju sekciarstwo. Wiekszość z nas, za nim zaczęła warzyć własne piwa, piła z zadowoleniem róznego rodzaju piwa przemysłowe. Przykro mi, ale nie jestem na tyle ortodoksyjnym piwowarem domowym, aby nie móc teraz ruszyć żadnego piwa "sklepowego", nie zamierzam też pokutować za grzechy picia przec dotychczasow moje życie piwa z browarów przemysłowych.
                    Aromat Grolscha uważam za więcej niż wart uwagi i zamierzam uwarzyć piwo o podobnym bukiecie, ale posiadające wszelkie zalety piw domowych i pozbawione wad piw przemysłowych.
                    Za życzenia dziekuję, nie sądzę, abym był pierwszy, który podejmuje się wyprodukowania w domu kopii piwa przemysłowego.

                    Comment

                    • e-prezes
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2002.05
                      • 19261

                      #11
                      Też piłem dawniej "koncerniaki" i czasem mimo wszystko to robię, choć nie zawsze z przyjemnością. Nie w tym rzecz! Uważam, że produkt, któy zrobisz będzie odbiegał od tego co chciałbyś osiągnąć, tylko tyle. Niemniej próbuj...

                      Comment

                      • SlawekT
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2006.08
                        • 174

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                        Też piłem dawniej "koncerniaki" i czasem mimo wszystko to robię, choć nie zawsze z przyjemnością. Nie w tym rzecz! Uważam, że produkt, któy zrobisz będzie odbiegał od tego co chciałbyś osiągnąć, tylko tyle. Niemniej próbuj...
                        Mam własnie nadzieję, że będzie odbiegał, ale na plus! Z zachowanie charakterystycznych nut zapachowo-smakowych!

                        Comment

                        • Makaron
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.08
                          • 2107

                          #13
                          Zamiast kukurydzy radzilbym doac jakies 10% - 15% cukru ,albo glukozy. Wrazenie ostateczne jest takie, iz piwo wydaje sie bardziej wytrawne, blizsze przemyslowych wersji. W sumie zapewne podoby efekt uzyskasz korzystajac z mak/platkow kukurydzianych i enzymami do pomocy (nietestoalem wiec tylko sie domyslam). Ale osobiscie z dwojga zlego wole cukier.. oby nie za duzo.
                          "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

                          Comment

                          • alnus
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2007.07
                            • 459

                            #14
                            Prawdę mówiąc nie rozumiem pędu do kopiowania piw przemysłowych. W końcu czy nie łatwiej po prostu je kupić skoro komuś smakują? W końcu to trochę tak jakbym chciał sobie domowymi metodami zrobić volkswagena golfa, bo oryginał mi się podoba. No chyba, że ma to służyć udowodnieniu swoich piwowarskich umiejętności - Patrzcie , oto ja, co potrafię uwarzyć KAŻDE piwo!

                            Comment

                            • kopyr
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2004.06
                              • 9475

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus Wyświetlenie odpowiedzi
                              Prawdę mówiąc nie rozumiem pędu do kopiowania piw przemysłowych. W końcu czy nie łatwiej po prostu je kupić skoro komuś smakują?
                              Jest jeszcze aspekt ekonomiczny. Było nie było, taki Grolsch trochę w Polsce kosztuje.
                              blog.kopyra.com

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X