Wczoraj po raz pierwszy udało mi sie obudzić z uśpienia drożdże (Czech Pils). Siedziały w glicerynie krótko, bo około 1 miesiąca. Czas jaki upłynął od nastawienia drożdży do pierwszych objawów ich aktywności w kierunku CO2 to około tygodnia. Pytanie mam w związku z tym ile u Was (tych, którzy stosują tę metodę) mija czasu od nastawienia do pierwszych objawów życia drożdży i czy długość tego okresu zależy od czasu przechowywania drożdży w zamrażarce?
Mrożone drożdże - szybkość startu
Collapse
X
-
Coś odpowiedzi nie widać. A sam jestem ciekawy.
Mam zamrożone w glicerynie po kilka ampułek Wyeast 3068 (od lipca) i Budvar Lager (od kilku tygodni). Po Twoich problemach z reanimacją zamrożonych drożdży obawiam się czy jest sens dalej je trzymać. Chyba zrobię jakiegoś pszeniczniaka choć planowałem je dopiero wiosną bo teraz w piwnicy wspaniały lagerowy chłodek.
Odpowiem za jakiś czas. -
Z moich doświadczeń wynika, że drożdże trzymane w glicerynie budzą się bardzo powoli.
Tydzień temu obudziłem drożdże Wyeast 3068 zamrożone w połowie sierpnia. W zasadzie to obudziły się dopiero po tygodniu od rozmrożenia.
Ważne jest aby ogrzewały się powoli i aby ilość brzeczki użytej do budzenia nie była zbyt duża, ja dodaję około drugie tyle brzeczki ile mam drożdży, glicerynę jeśli się da to wylewam.
Jak narazie z tego co pamiętam, to najdłuższy czas przechowywania po jakim budziłem drożdże to 6 miesięcy, obudziły się po tygodniu.
Porównując przechowywanie drożdży w glicerynie ze skosami, na plus skosów przemawia znacznie szybszy czas budzenia, niestety znacznie więcej jest zabawy ze skosami.
Czy czas przechowywania wpływa na czas budzenia? teoretycznie powinien, ale ja nie zauważam znacznych różnic, każde budzą się powoli.Comment
-
Comment
-
Pojemniczek rano z zamrażalnika na stół, po południu do małego słoiczka z brzeczką, mocne wystrząsanie (celem natlenienia) i pozostawienie na kilka dni. Potem dekantacja i przeniesienie drożdży do słoika litrowego z brzeczką.
Drożdży jest mało, więc trochę trwa ich namnożenie do ilości potrzebnej do 20-litrowej warki.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jkocurekUsunąłeś glicerynę?Comment
-
Pojemniczek rano z zamrażalnika na stół, po południu do małego słoiczka z brzeczką, mocne wystrząsanie (celem natlenienia) i pozostawienie na kilka dni. Potem dekantacja i przeniesienie drożdży do słoika litrowego z brzeczką.
Drożdży jest mało, więc trochę trwa ich namnożenie do ilości potrzebnej do 20-litrowej warki.Ostatnia zmiana dokonana przez jkocurek; 2008-01-08, 20:21.Pozdrawiam,
Jacek
ŚwientechlywikiComment
-
Comment
-
Pompki nie używam w ogóle w akwarium. A czy więcej byłoby przez wstrząsanie, kto wie, możliwe. W każdym razie napowietrzenie w drugiej fazie, kiedy drożdże już pracują, chyba lepsze jest przez wpompowanie powietrza pod lustro cieczy.
Pozdrawiam,
Jacek
ŚwientechlywikiComment
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jkocurekW każdym razie napowietrzenie w drugiej fazie, kiedy drożdże już pracują, chyba lepsze jest przez wpompowanie powietrza pod lustro cieczy.
Zabite i tak odsiewam.Comment
-
Podziwiam waszą cierpliwość. Mam tylko małe pytanie. W jaki sposób można poznać, że po tygodniu budzenia w starterze są te same drożdże, które się zamroziło, a nie jakieś "spontany" z powietrza? Oczywiście przed zadaniem ich do brzeczki i spróbowaniem gotowego piwaComment
-
Podziwiam waszą cierpliwość. Mam tylko małe pytanie. W jaki sposób można poznać, że po tygodniu budzenia w starterze są te same drożdże, które się zamroziło, a nie jakieś "spontany" z powietrza? Oczywiście przed zadaniem ich do brzeczki i spróbowaniem gotowego piwaPozdrawiam,
Jacek
ŚwientechlywikiComment
-
Podziwiam waszą cierpliwość. Mam tylko małe pytanie. W jaki sposób można poznać, że po tygodniu budzenia w starterze są te same drożdże, które się zamroziło, a nie jakieś "spontany" z powietrza? Oczywiście przed zadaniem ich do brzeczki i spróbowaniem gotowego piwa
Począwszy od mojej siódmej warki (obecnie zrobiłem ich 20) bawię się skosami i zamrażaniem w glicerynie i nie uważam, że wymaga to nadludzkiego wysiłku a warzysz na drożdżach na które masz akurat ochotę a nie uzależniasz rodzaju piwa, które wykonasz od posiadanej gęstwy.
Zaletą zamrażania i skosów jest to, że możesz mieć przez rok albo dłużej (patrz Wielki_B) do każdej nowej warki drożdże z "nowej paczki" (choć niektórzy wolą przechodzone drożdże, ale zamrozić można też przechodzoną gęstwę).Comment
Related Topics
Collapse
-
Koníček to już mało powiedziane bo wyrosło już z niego spore konisko
. 2.06.2006 roku sládek Mojmír Velký uwarzył swoją pierwszą warkę Ryzáka 11° o objętości 250 l w browarku odległym o 1,5 km od centrum Vojkovic. Tak zaczęła się historia, po pięciu tygodniach piwo można było...
-
Channel: Czechy
-
-
Witam!
Jestem nowy w warzeniu. Bardzo lubię piwo, jego koneserem jestem od dawna. i dlatego zdecydowałem się zacząć warzyć.
Wciąż przeglądam forum, jest tu mnóstwo informacji i jeszcze wiele do nauczenia się. ale chciałbym się dowiedzieć jakie drożdże polecacie dla początkującego?...-
Channel: Surowce
-
-
Taki oto szczep trafił do Centrum Piwowarstwa ostatnio:
White Labs WLP4000 Vermont Ale Yeast
Szczep wyizolowany z wyjątkowego Double IPA pochodzącego z Vermont. Wytwarza złożony owocowy profil estrów z nutami brzoskwini, moreli i lekkich cytrusów, który uzupełnia każde mocno...-
Channel: Surowce
2024-11-23, 18:56 -
-
Taki oto szczep trafił do Centrum Piwowarstwa ostatnio:
Lallemand LalBrew Pomona Modern Hybrid IPA Yeast 11 g
Drożdże hybrydowe wytwarzające piwa z nutami brzoskwini, cytrusów i owoców tropikalnych. Szczep został opracowany przez Escarpment Laboratories (partnera Lallemand z...-
Channel: Surowce
-
-
"Thiolized West Coast IPA", chmiele to Amarillo i Idaho 7
15% ekstr., 6,3% alk.
Piwo kupiłem, bo chmielone było dodatkowo przy zacieraniu (mash hopping), co ma uwalniać aromatyczne tiole a dodatkowo napisano na ecie, że użyto "drożdży podkreśląjących...-
Channel: Piwo - konkretnie
-
- Loading...
- Koniec listy.
Comment