Fajną marżę chce mieć ta słodownia. Jak jeszcze będzie miała dobrą sprzedaż, toż to chyba interes zaraz po broni i narkotykach
Potrzebny słód!!!
Collapse
X
-
Patrząc z punku widzenia browarników to nie Strzegom jest koło Wrocławia , tylko Wrocław koło Strzegomia
Przy okazji zakupów polecam chociaż rzucenie okiem na strzegomskie kamieniołomy. Na pierwszy raz widzących coś takiego wywierają spore wrażenie.
Comment
-
-
tom_riddle napisał(a)
Dziękujemy Ci Browamatorze.
Twoje ZdrowieŚwiat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
"W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."
"denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"
Comment
-
-
Porównaj sobie ceny słodów to zrozumiesz podejrzenia tom_riddle'a.
Ci co warzą więcej niż kilka warek do roku zaopatrywali się w słód bezpośrednio w Strzegomiu. Dotyczy to oczywiście mieszkających w okolicach i ich znajomychŚwiat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
"W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."
"denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"
Comment
-
-
Po podwyżce o 200% ceny będą mieli dużo wyższe niż Browamator. Nawet 100% podwyżki (czyli zbliżone ceny) spowoduje, że nikt lub prawie nikt u nich nie kupi - bo w Browamatorze można nabyć mniejsze opakowania, a przy okazji kupić drożdże, chmiel, akcesoria itd.
Mam nadzieję, że to tylko głupi żart tej pani.browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]
Comment
-
-
Co prawda nie jestem w stanie potwierdzic ani zaprzeczyć wiadomości o podwyżce , ale może ta podwyżka ma być tylko dla " detalistów " kupujacych worek słodu ? Coś podobnego do zasad wielu hurtowników którzy sprzedają towar w detalu , ale z dodatkowa marżą. Co prawda 200% to już chyba marża zaprowa, ale może o to chodzi ?
Zauważyłem że sprzedaż słódu w workach sprawia im pewien kłopot, znacznie łatwiej im sprzedawać całą cysterne.
Comment
-
-
Przykre to, ale prawdziewe. Rzeczywiście podwyżka wyniesie prawie 200%, tylko dla odbiorców "małych ilości", bo firma "nie chce się rozdrabniać". Na pytanie, ile trzeba kupić, żeby była "duża ilość", dowiedziałem się "parę ton".
Wypadnie szukać słodu gdzie indziej.
Comment
-
-
Tylko, że to już podpada pod zgłoszenie do stosownego urzędu jako działanie monopolistyczne, ograniczające konkurencję. Różnicę w cenach dla poszczególnych kontrahentów producent powinien umieć racjonalnie uzasadnić. Ale przy różnicy cen dla poszczególnych odbiorców jak 3:1 trudno będzie o wiarygodne wytłumaczenie. Łatwiej im się będzie wytłumaczyć z całkowitego braku sprzedaży dla detalistów, niż ze stosowania takich cen.
Comment
-
-
Dlaczego nie ma o co kopii kruszyć? Niby sytuacja jest klarowna: czy księżycowa cena czy całkowite wykluczenie małych odbiorców (sprzedaz powyżej np. 100 ton rocznie), to mały odbiorca i tak nic nie kupi. No chyba, że ma nierówno pod sufitem. Ale przynajmniej słodownia dostanie jakaś karę idącą w dziesiątki lub setki tysięcy złotych. Te pieniądze z kary i tak nie wpłyną na konto domowego piwowara, ale zostanie przynajmniej jakaś satysfakcja z tępienia ekonomicznego chamstwa.
Comment
-
Comment