butelki

[jachraniak]

niby sprawa banalna... a jednak...

po ostatniej warce stwierdziłem że mam dość zabaw z gretą... straciłem ponad dwa litry piwa a bo kołnierz butelka miała a to za nisko a to za gruby, ech

w związku z tym zacząłem szukać butelek wielokrotnego użycia
i tak na BA są po 4.60 - drogo
znalazłem producenta? ciekawszą ofertę bo po 3,00 ale jak widać towaru brak, stąd pytanie

gdzie kupujecie buteleczki wielokrotnego użycia...

pozzz

[artur2]

Kupujemy piwo Lech, wylewamy i mamy butelki
A tak poważnie, to tyle razy o tym było na forum...
(od znajomych, z hurtowni piwa, ze sklepu, itd.)

[jachraniak]

Kupujemy piwo Lech, wylewamy i mamy butelki
A tak poważnie, to tyle razy o tym było na forum...
(od znajomych, z hurtowni piwa, ze sklepu, itd.)

z całym szacunkiem, ale nie czytałeś chyba mojego postu....

[anteks]

po jasną Tobie butelki z porcelanką , od 6 lat warzę piwo i używam wielokrotnego użytku na kapsel . Twój problem to nie butelki tylko kapslownica

[jachraniak]

jakiej używasz cwaniaku?

[Cez]

jachraniak poćwicz ....na sucho
nie trzeba nic specjalnie kupować...

[kiszot]

Z takimi butelkami to pójdziesz z torbami szczególnie jeżeli chcesz je kupować.

[jachraniak]

Z takimi butelkami to pójdziesz z torbami szczególnie jeżeli chcesz je kupować.

ja wiem że kryzys, ale bez przesady... na razie mam ponad 20 po fisherku 0,65 ale co to jest przy moich potrzebach

jachraniak poćwicz ....na sucho
nie trzeba nic specjalnie kupować...

może masz rację... ale ja lubię właśnie specjalnie coś kupować

[artur2]

z całym szacunkiem, ale nie czytałeś chyba mojego postu....

Dla mnie zwykłe butelki są wielokrotnego użytku. Problem leży w kapslowaniu.
Zacznij zbierać butelki jednakowe z kołnierzem na jednej wysokości to będzie ok.
A jak chcesz kupować porcelanki, potem wielokrotnie sterylizować i wymieniać gumki - Twoja sprawa.

[kiszot]

ja wiem że kryzys, ale bez przesady... na razie mam ponad 20 po fisherku 0,65 ale co to jest przy moich potrzebach

Co ty z tym kryzyse? Jak tak dalej pójdzie to będę się bał lodówki otworzyć bo tam będzie siedział kryzys.
Pisałem,że pójdziesz z torbami bo butelki sa drogie a trzeba ich zazwyczaj sporo.

[kopyr]

jakiej używasz cwaniaku?

Nawet stołowa kapslownica zwróci się o wiele szybciej niż butelki z krachlą.

Ewentualnie nastaw się na 1-2 typu butelek (np. NRW), z grubym kołnierzem, im Greta niestraszna.

[macas]

Co do butelek, to ja GRETĄ zamykam wszystkie od białych przez zielone do brązowych, polskie, czeskie i z innych stron świata, które wpadną mi w ręce.
Zamykam też zakręcane takie od carlsberga i karmi, ale tu trzeba z dużym uczuciem bo się gwint kruszy.
ostatnio spodobało mi się zamykanie butelek po szampanach, drucik albo z odzysku, albo można w Praktikerach kupić razem z korkami.
Jak się rozglądnąć to jest w czym przebierać
A teraz jeszcze zabieram się za ceramiczne zobaczymy co z tego wyjdzie : ładnie opakowane piwo, czy ładny granat

[Czes]

Zamykane krachlą mają swoje unikalne walory, choćby ten dźwięk towarzyszący otwarciu dobrze nagazowanego pszeniczniaka
Co stwierdziwszy, oferuję 60 sztuk po Grolschu (czyste, gotowe do napełnienia) a' 2,50 PLN do odbioru w stolicy.

[anteks]

jakiej używasz cwaniaku?

burej , poszukaj sobie

[e-prezes]

niby sprawa banalna... a jednak...

po ostatniej warce stwierdziłem że mam dość zabaw z gretą... straciłem ponad dwa litry piwa a bo kołnierz butelka miała a to za nisko a to za gruby, ech

w związku z tym zacząłem szukać butelek wielokrotnego użycia
i tak na BA są po 4.60 - drogo
znalazłem producenta? ciekawszą ofertę bo po 3,00 ale jak widać towaru brak, stąd pytanie

gdzie kupujecie buteleczki wielokrotnego użycia...

pozzz

tutaj są po 1,89 PLN.