Proszę o poradę jak podejść do klarowania Grodziskiego.
Weterani stylu (Browar Szałpiw) polecają robić identycznie jak w Grodzisku, czyli bez cichej, i po 60h fermentacji klarowanie karukiem. Refermentacja w butelkach bez dodatkowego surowca.
Ja karuku nie mam, tylko żelatynę, a ona klaruje rzekomo nie w jeden dzień a w dwa. Stosujący żelatynę na forach wspominali o cichej fermentacji.
Ja chciałem pominąć cichą i dodać roztwór żelatyny bezpośrednio do burzliwej fermentacji. Tylko jak to technicznie zrobić? Rozumiem że przy przelewaniu na cichą, czy klasycznie w Grodzisku roztwór żelatyny/karuku mieszano z zielonym piwem.
Czy ktoś ma pomysł jak to dodać? Czy też muszę przelać na krótką cichą i wymieszać z roztworem.
Czy konieczny po żelatynie jest dodatek drożdży do refermentacji, czy też zostanie ich jeszcze trochę do nagazowania piwa.
Z góry dziękuję za pomoc.
Weterani stylu (Browar Szałpiw) polecają robić identycznie jak w Grodzisku, czyli bez cichej, i po 60h fermentacji klarowanie karukiem. Refermentacja w butelkach bez dodatkowego surowca.
Ja karuku nie mam, tylko żelatynę, a ona klaruje rzekomo nie w jeden dzień a w dwa. Stosujący żelatynę na forach wspominali o cichej fermentacji.
Ja chciałem pominąć cichą i dodać roztwór żelatyny bezpośrednio do burzliwej fermentacji. Tylko jak to technicznie zrobić? Rozumiem że przy przelewaniu na cichą, czy klasycznie w Grodzisku roztwór żelatyny/karuku mieszano z zielonym piwem.
Czy ktoś ma pomysł jak to dodać? Czy też muszę przelać na krótką cichą i wymieszać z roztworem.
Czy konieczny po żelatynie jest dodatek drożdży do refermentacji, czy też zostanie ich jeszcze trochę do nagazowania piwa.
Z góry dziękuję za pomoc.
Comment