Cześć i czołem!
Poszukując receptury na kellerbier natknąłem się na takową:
3,6kg Weyermann Bavarian Pils malt
1,7 kg Briess Munich malt
2 szklanki wiórków dębowych
55g Mittelfrüh lub Hersbrucker (4%AA) na goryczkę
42 g Hallertauer Mittelfrüh lub Hersbrucker na aromat
Wiórki wyprażyć w piekarniku przez 1h, 121*C. Zalać gorącą wodą ~80*C i ostudzić.
Zacieranie infuzyjne; 50*, przerwa 30 min -> 64*, przerwa 15 min -> 69*, przerwa 15 min -> 77*
Gotowanie/chmielenie 90 min: chmiel goryczka 75 min, chmiel aromat 0 min
Po schłodzeniu dodać "wywar" z wiórków.
3 tyg. fermentacja, 2 m-ce leżakowanie w 10-13*.
Bez refermentacji.
receptura stąd: (klik)
Wątpliwości:
- czy kellerbier nie powinien być jednak warzony dekokcyjnie?
- tego chmielu to nie za dużo? (lubię chmiel)
- bawić się w wywary z wiórków, czy wrzucić mniejszą ilość pod koniec fermentacji?
Będę wdzięczny za uwagi.
Poszukując receptury na kellerbier natknąłem się na takową:
3,6kg Weyermann Bavarian Pils malt
1,7 kg Briess Munich malt
2 szklanki wiórków dębowych
55g Mittelfrüh lub Hersbrucker (4%AA) na goryczkę
42 g Hallertauer Mittelfrüh lub Hersbrucker na aromat
Wiórki wyprażyć w piekarniku przez 1h, 121*C. Zalać gorącą wodą ~80*C i ostudzić.
Zacieranie infuzyjne; 50*, przerwa 30 min -> 64*, przerwa 15 min -> 69*, przerwa 15 min -> 77*
Gotowanie/chmielenie 90 min: chmiel goryczka 75 min, chmiel aromat 0 min
Po schłodzeniu dodać "wywar" z wiórków.
3 tyg. fermentacja, 2 m-ce leżakowanie w 10-13*.
Bez refermentacji.
receptura stąd: (klik)
Wątpliwości:
- czy kellerbier nie powinien być jednak warzony dekokcyjnie?
- tego chmielu to nie za dużo? (lubię chmiel)
- bawić się w wywary z wiórków, czy wrzucić mniejszą ilość pod koniec fermentacji?
Będę wdzięczny za uwagi.
Comment