Kultura startowa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ddokupil
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2012.09
    • 4

    Kultura startowa

    Witam, jestem tu nowy chociaż kilka warek już mam na swoim koncie.

    Po ostatnich porażkach związanych z ważeniem piwa z zacieraniem postanowiłem wprowadzić improvement do procesu. Przygotowałem kulturę startową.

    Przepis następujący. Podgrzałem pół litra żywca zdroja (miałem butelkę pod ręką), dosypałem 50g sproszkowanego ekstarktu Muntons Spraymalt - Dark i gotowałem przez 10 min. Później przelałem to do litrowego balona, wystudziłem w zimnej kąpieli (do 21-22 stopni), potrząsnąłem, dodałem drożdże (Safale S-04) i jeszcze raz potrząsnąłem. Zatkałem, wsadziłem rurkę i jeszcze nie zdążyłem odstawić a fermentacja się rozpoczęła (leciały bombelki). Strasznie szybko - pomyślałem. Było to wieczorem. Następnego dnia rano fermentacja szła pełną parą. Co prawda inaczej to wyglądało niż docelowa fermentacja piwa ale coś się działo i bombelki szły. Zapach też ok. Jedynie gęstej piany na powierzchni brak. Jakaś była ale nie rożniła się od tej spowodowanej potzrąsaniem. Jak wróciłem z pracy drozdże już grzecznie leżały na dnie. Bombelki prawie nie leciały. Do dzisiejszego poranka w zasadzie wszystko całkiem ustało i na dnie mam grubą warstwę drożdży. Tak jak na zdjęciu.


    Czy wszystko ok? Nie wiem jak powinna wyglądać kultura startowa. Można zabierać się dzisiaj za zacieranie? Nie zepsuły mi się te drożdże?
    Attached Files
  • banita12
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2007.10
    • 65

    #2
    No nie zabardzo to dobrze zrobiłeś Nie wiem za bardzo po co ...
    Jeżeli chodzi o drożdże suche to nie robi się z nich starterów tylko uwodnia w ok. 110 ml wody ok. pół godziny do godziny przed zadabniem do fermentora. Jeżeli już chciałbyś zrobić starter to minimum 2 l bo w 1l jest mniej drożdży niż w saszetce suchych.

    Comment

    • ddokupil
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2012.09
      • 4

      #3
      Hmm...

      Czyli tak... Właściwie nic to nie dało... Ale generalnie jak przeleję te drożdże do brzeczki to powinno wyjść na to jakbym je zwyczajnie uwodnił? Chyba ten proces ich nie uszkodził...?

      Comment

      • banita12
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2007.10
        • 65

        #4
        No właśnie kawał polega na tym, że zaszkodził masz teraz o około połowe mniej drożdży niż w saszetce suchych.

        Comment

        • jacer
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2006.03
          • 9875

          #5
          Co to jest ważenie, improvement i po co rozcieńczać w piwie Żywiec?

          Suche wystarczyć uwodnić i już.
          Milicki Browar Rynkowy
          Grupa STYRIAN

          (1+sqrt5)/2
          "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
          "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
          No Hops, no Glory :)

          Comment

          • banita12
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2007.10
            • 65

            #6
            Aby to naprawić zrób jeszcze kolejny litr startera zrobiony ze 100 g suchego ekstraktu słodowego i wody zagotuj go wystudź a następnie dolej do swojego startera poczekaj minimum jeden dzień i możesz warzyć.

            Comment

            • ddokupil
              Szeregowy Piwny Łykacz
              • 2012.09
              • 4

              #7
              No niestety poprzednie dwie warki mi nie wyszły (skwaśniały) i postanowiłem coś ULEPSZYĆ w procesie. Faktycznie warzenia a nie ważenia. Tak czy inaczej doczytałem w mądrej książce Richarda Lehra, że warto przygotowywać kulturę startową również z suchych drożdży. Postanowiłem spróbować i zrobiłem według przepisu.
              Tylko pytanie: Skoro coś się odfermentowało (bo przecież CO2 się ulatniało) to jak niby drożdże, zamiast się rozmnożyć zmniejszyły swoją liczebność?

              PS. Żywiec Zdrój to woda źródlana.
              Last edited by ddokupil; 2012-09-11, 14:26.

              Comment

              • banita12
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2007.10
                • 65

                #8
                poczytaj sobie to: http://www.wiki.piwo.org/Przygotowan..._drożdżowych

                Comment

                • banita12
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2007.10
                  • 65

                  #9
                  Jeżeli coś Ci nie wychodziło w poprzednich warkach to radzę przyłóż się dwa razy bardziej do czysości całego procesu - czyli mycie i dezynfekcja wszystkiego co ma kontakt z piwem, bo to są najczęściej powody niepowodzeń.

                  Comment

                  • banita12
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2007.10
                    • 65

                    #10
                    Tu jest o tym dlaczego drożdży suchych nie dodajemy bezpośrednio do brzeczki: http://www.wiki.piwo.org/Fermentacja_brzeczki

                    Comment

                    • ddokupil
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2012.09
                      • 4

                      #11
                      No tak, zawsze jest za i przeciw. Gdybym miał sklep pod ręką to bym kupił drugą saszetkę i po kłopocie. Niestety nie chce mi się na nią czekać tygodnia albo jechać 60 km. Zrobię coś z tego startera i zobaczę jaki efekt będzie. Kiedyś nawet rehydratacji nie robiłem, wsypywałem 5g drożdży prosto do kadzi i niezłe piwo wychodziło...

                      Comment

                      • banita12
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2007.10
                        • 65

                        #12
                        Jasne, że tak piwo Ci z tego wyjdzie ale jak byś zrobił to według sztuki piwowarskiej to na pewno wyszło by lepsze.

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X