Witam.
Po przerwie letniej zatarłem kolejną warkę. Zawsze starałem się dodawać drożdży w postaci gęstwy wtedy fermentacja pojawiała się po kilku godzinach. Tym razem ze względu na długą przerwę nie miałem własnej gęstwy. Dlatego dodałem drożdży suchych Danstar Nottingham i po 24 godzinach nie mam żadnych oznak fermentacji drożdże kupiłem wiosną termin przydatności 02. 2013. Producent podaję żeby przechowywać je w temperaturze 5-10 C. Ja swoje trzymałem piwnicy ale tam temperatura dochodziła latem do 20 C. Moje pytanie jest takie czy poczekać jeszcze czy załatwiać na gwałt świeże drożdże.
Po przerwie letniej zatarłem kolejną warkę. Zawsze starałem się dodawać drożdży w postaci gęstwy wtedy fermentacja pojawiała się po kilku godzinach. Tym razem ze względu na długą przerwę nie miałem własnej gęstwy. Dlatego dodałem drożdży suchych Danstar Nottingham i po 24 godzinach nie mam żadnych oznak fermentacji drożdże kupiłem wiosną termin przydatności 02. 2013. Producent podaję żeby przechowywać je w temperaturze 5-10 C. Ja swoje trzymałem piwnicy ale tam temperatura dochodziła latem do 20 C. Moje pytanie jest takie czy poczekać jeszcze czy załatwiać na gwałt świeże drożdże.
Comment