Pleśń w fermentorze

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • copytko
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2012.01
    • 46

    Pleśń w fermentorze

    Dzisiaj odpakowałem fermentory przechowywane od sierpnia i zauważyłem kolonię pleśni o średnicy około 1,5 cm na spodzie jednego z nich. Oczywiście poszły do zwykłego umycia, lecz na dnie pozostało małe przebarwienie. Zastanawiam się, czy zwykła dezynfekcja pirosiarczynem sodu usunie pozostałości mikrobiologiczne, czy wytoczyć jakąś ciężką artylerię?
  • bnp
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2006.12
    • 129

    #2
    Domestos lub jakiś inny chlorowy wybielacz. Po moich perypetiach z co 2 warką z infekcją w końcu przyznaję rację Coderowi, że to fermentatory są głównymi sprawcami infekcji. Zawsze po infekcji chlorowy wybielacz. Uprzedzając pytanie OXI się nie nadaje.
    100ml wybielacza +1,5 l wody. Dobrze wymyć fermentator razem z pokrywą, odstawić na 1-3 h co jakiś czas mieszając. Wypłukać i gotowe.

    Comment

    • yoxik
      Porucznik Browarny Tester
      • 2012.10
      • 427

      #3
      czy za tym szklane gąsiory wydają sie lepszą opcją? szklo dokładniej umyjesz widzisz co w środku i nic nie wnika w strukturę szklą tak jak w plastik
      Ostatnia zmiana dokonana przez yoxik; 2012-11-10, 22:58.
      Również tutaj
      https://www.instagram.com/adam_slodowy_to_ja/

      Comment

      • Pendragon
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛
        • 2006.03
        • 13959

        #4
        Ale jak wsadzisz do nich rękę w celu dokładnego wymycia?

        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

        Comment

        • yoxik
          Porucznik Browarny Tester
          • 2012.10
          • 427

          #5
          a jak sie myje po winie. oprócz chemii sa jeszcze babcine sposoby. obierki z ziemniaków czy nawet ziemniaki pokrojone i turlanie wszystko wyczyści. a jak chcesz cos tam wsadzić to już można bo otwory sie powiększają.

          Również tutaj
          https://www.instagram.com/adam_slodowy_to_ja/

          Comment

          • Kazimierz_W
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            🍼🍼
            • 2009.05
            • 689

            #6
            Mam taki balon 25l. Extra rozwiązanie, cieńsze, lżejsze szkło, inny kształt dna. Same pozytywy. Stary wielopokoleniowy balon, poszedł w świat, bo po prostu przy tym był bez sensu. Polecam.
            Jeśli idzie o sprzęt to ja zawsze jadę chlorem i infekcji miałem wydaje mi się mało, 3 na 41 warek.
            A tak w ogóle to balon słabo nadaje się na burzliwą. Wyciekająca piana zwabia muszki, możliwość infekcji, itd.
            Szczerze to jak copytko mogłeś dopuścić to takiego syfu? Spłukał byś dobrze wodą, jak Ci się nie chciało myć i nie było by problemu. Tak czynię z każdą butelką i później mam już tylko walkę z etykietami
            Sorki za moralizatorski ton, ale dorobiłeś sobie bez sensu roboty. A przecież wiadomo, że lepiej w tym czasie spokojnie walić
            Browar Bociana smaczny od rana
            Słuchaj Zakładu Patologii Dźwięku w każdy czwartek od 22.00 na www.uwmfm.pl or die!!

            http://pl-pl.facebook.com/pages/Zak%...10390938984626

            Comment

            • Chmielo
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2007.01
              • 128

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kazimierz_W Wyświetlenie odpowiedzi
              Spłukał byś dobrze wodą, jak Ci się nie chciało myć i nie było by problemu. Tak czynię z każdą butelką i później mam już tylko walkę z etykietami
              Święte słowa. U mnie od razu po przelaniu na cichą, rozlaniu do butelek, opróżnieniu butelek sprzęt jest od razu płukany ciepłą wodą z prysznica. Jak do tej pory żadnych problemów.

              Comment

              • copytko
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2012.01
                • 46

                #8
                Fermentory były myte szmatką i płynem do mycia naczyń, płukane i potraktowane wodnym roztworem pirosiarczynu sodu. Obawiam się, że nie były dokładnie wysuszone i to mogło być przyczyną namnożenia pleśni na dnie. Jak wy suszycie swoje fermentory? Wydaje mi się, że efektywnie przechowywać można by je było po naświetlaniu lampą UV, bez bawienia się odczynnikami chemicznymi, lecz są one dosyć drogie.

                Comment

                • radekam
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2006.03
                  • 165

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika copytko Wyświetlenie odpowiedzi
                  Fermentory były myte szmatką i płynem do mycia naczyń, płukane i potraktowane wodnym roztworem pirosiarczynu sodu. Obawiam się, że nie były dokładnie wysuszone i to mogło być przyczyną namnożenia pleśni na dnie. Jak wy suszycie swoje fermentory? Wydaje mi się, że efektywnie przechowywać można by je było po naświetlaniu lampą UV, bez bawienia się odczynnikami chemicznymi, lecz są one dosyć drogie.
                  Bez jaj.

                  Po prostu po użyciu je umyj płynem do naczyń, nalej z 1 ltr piro, zamknij szczelnie i gdzieś odstaw. Przed użyciem po prostu wylej piro i masz gotowy fermentor.
                  Powyższy post wyrażą osobiste poglądy autora i nie jest w żadnym wypadku nakłanianiem do przestępstwa w myśl art. 255 kk.
                  W razie wątpliwości skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.
                  W trakcie sporządzania niniejszego postu nie ucierpiało żadne zwierze, nie używano także organizmów modyfikowanych genetycznie.

                  Comment

                  • Chmielo
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2007.01
                    • 128

                    #10
                    Ja po opróżnieniu tylko płukam i zostawiam do góry dnem do obcieknięcia. Myję przed warzeniem i walę oxi. W przerwach sprzęt stoi zapakowany w folię i zamknięty w oryginalnym pudle od BA.

                    Comment

                    • gwzd
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2012.01
                      • 622

                      #11
                      Znaczy się w kartonie? Bo oryginalne pudło brzmi niemal jak oryginalna plakietka bramkarza

                      Comment

                      • ART
                        mAD'MINd
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2001.02
                        • 23977

                        #12
                        Wystarczy jak fermentor po umyciu całkowicie wyschnie zanim się go zamknie lub ustawi w stos. Bez wilgoci nic się na jego ściankach nie rozwinie.
                        - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                        - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                        - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                        Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X