Dezynfekcja fermentatora

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kenickie
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2011.11
    • 11

    Dezynfekcja fermentatora

    Wstyd sie przyznać ale mocno zaniedbałem sprzęt do robienia piwa. Niezbyt dokładnie wymyłem po ostatniej warce fermentator i pojawiła się w nim pleśn. Dno fermentatora jest troszke zarysyowane.
    I tu pytanie do was: czy da rade to w 100% zdezyfekować? Kąpiel w ACE i później oxi załątwi sprawe czy zamawiać nowy pojemnik?
  • anteks
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2003.08
    • 10768

    #2
    Krecisko pomoże, ale pomyśl o nowym
    Mniej książków więcej piwa

    Comment

    • kenickie
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2011.11
      • 11

      #3
      Krecisko? Aż tak ostro?
      Po takim Krecie solidne płukanie wystarczy? Nie chciałbym przesadzić w drugą strone, ale spróbuje. Dzięki za rade.

      Comment

      • zgoda
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2005.05
        • 3516

        #4
        Porządne płukanie to mus.

        Ale lepiej kup nowy. Nie majątek.
        Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

        Comment

        • Mason
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼
          • 2010.02
          • 3280

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kenickie Wyświetlenie odpowiedzi
          I tu pytanie do was: czy da rade to w 100% zdezyfekować? Kąpiel w ACE i później oxi załątwi sprawe czy zamawiać nowy pojemnik?
          Zdecydowanie zamawiać nowy. Niby można dezynfekować, kretem czy czymś w tym guście, ale lepiej kupić nowy i mieć spokój. A ten porządnie wyszorować i masz pojemnik na słód, czy jakieś pierdółki.
          JEDNO PIVKO NEVADI!

          Comment

          • jacekan
            Porucznik Browarny Tester
            • 2011.05
            • 388

            #6
            Pleśń to nie koniec świata, wrzątek, Ace, Piro itp i po zmartwieniu. Jednak rysa to inna sprawa, to miejsce, które zawsze może sprawiać problemy. Niestety bałbym się używać tego wiadra ponownie.
            Last edited by jacekan; 2013-01-04, 20:37.
            Życie zaczyna się po pierwszej warce :)

            Comment

            • longmen
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2011.11
              • 68

              #7
              czy nie przesadzacie z tymi rysami ??
              Ja mam 4 nowe wiadra z BA i w każdym są na dnie większe lub mniejsze ostre nie zeszlifowane "wylewki" po formie - ostre jak diabli - w jednym wiadrze można palca przeciąć.
              Zrobiłem z 10 warek i nie mam problemów.
              Może to za mało doświadczenia, ale jak dezynfekujesz wiadra to i w rysach środek ubije bakterie.

              Comment

              • Krzysiu
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2001.02
                • 14936

                #8
                Przesada. Kret się nie nadaje, gdyż jego przeznaczenie jest inne - ma rozpuszczać twarde osady, więc składa się głównie z wodorotlenku sodu. Wodorotlenek sodu nie jest dobrym środkiem dezynfekcyjnym.

                Fermentor należy porządnie umyć i zdezynfekować normalnie, czyli jakimś środkiem, wydzielającym chlor lub tlen jednoatomowy. Najlepiej dezynfekować po użyciu i przed następnym użyciem. I porządnie wypłukać za kazdym razem. Rysy zagrożeniem nie są, bo nie ma takiego organizmu, który umie schować się za plastik i wytrzymać porcję chloru.

                Comment

                • mj_p
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2009.12
                  • 86

                  #9
                  Miałem podobny problem: po prawie 2 latach nieużywania sprzętu zauważyłem na fermentatorze pleść. Dobrze go wymyłem i potraktowałem - standardowo - ACE i... nic więcej. Zrobiłem już 3 warki, jest ok. Dziś warzę robię czwartą
                  Janusz

                  Januszowy Browar

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X