Zrobiłem piwko z WES'a jasnego już któreś, ale akurat to pierwszy raz było na cichej (7 dni) w temp. niższej niż burzliwa o około 2-3 stopnie. Zabutelkowałem z 4g glukozy i tu wydaje mi się, że popełniłem błąd bo natychmiast dałem skrzynkę z butelkami do garażu do temp. 3-4 stopnie. Po tygodniu chciałem spróbować jak zwykle, a tu zonk - brak piany ledwo co gazu. Resztę butelek dałem do domu w najcieplejsze miejsce - 23 stopnie, każdą butelkę z wyczuciem wstrząsnąłem by poruszyć drożdże.
Minął tydzień, otwieram jedną z butelek, a tu nadal lipa. Będzie w tym piwie gaz czy nie ?
Minął tydzień, otwieram jedną z butelek, a tu nadal lipa. Będzie w tym piwie gaz czy nie ?
Comment