Witajcie.
Mam problem z drożdżami Budvar lager. Niby kupione po terminie (skończył się w sierpniu 2012) ale wystartowały (napęcznienie saszetki) bez problemu (grudzień 2012). Wystartowane na mieszadle magnetycznym (ok. 36 godz.).
- Już przy pierwszej warce (grudzień 2012) były jednak problemy bo na start fermentacji czekałem ponad dobę a odfermentowanie (jasny lager, 12 blg, ok. 9-10*C) było kiepskie - po 12 dniach 5 blg. Tydzień na cichej nic nie dał.
- Druga warka na gęstwie tych drożdży nie lepsza (ciemny lager, 13 blg, 12*C). Też problem z początkiem fermentacji (kilkanaście godzin) i po 10 dniach (dziś sprawdzane) odfermentowało do 5,5 blg.
Ktoś kiedyś pisał, że z Budvarami jest tak, że b. powoli pracują. Czy faktycznie trzeba im dać więcej czasu? Czy to może być problem ich przeterminowania i osłabienia? Czy ktoś miał podobny problem z tymi lub innymi drożdżami dolnej fermentacji?
Z góry dziękuję za odpowiedzi i podpowiedzi.
Mam problem z drożdżami Budvar lager. Niby kupione po terminie (skończył się w sierpniu 2012) ale wystartowały (napęcznienie saszetki) bez problemu (grudzień 2012). Wystartowane na mieszadle magnetycznym (ok. 36 godz.).
- Już przy pierwszej warce (grudzień 2012) były jednak problemy bo na start fermentacji czekałem ponad dobę a odfermentowanie (jasny lager, 12 blg, ok. 9-10*C) było kiepskie - po 12 dniach 5 blg. Tydzień na cichej nic nie dał.
- Druga warka na gęstwie tych drożdży nie lepsza (ciemny lager, 13 blg, 12*C). Też problem z początkiem fermentacji (kilkanaście godzin) i po 10 dniach (dziś sprawdzane) odfermentowało do 5,5 blg.
Ktoś kiedyś pisał, że z Budvarami jest tak, że b. powoli pracują. Czy faktycznie trzeba im dać więcej czasu? Czy to może być problem ich przeterminowania i osłabienia? Czy ktoś miał podobny problem z tymi lub innymi drożdżami dolnej fermentacji?
Z góry dziękuję za odpowiedzi i podpowiedzi.
Comment