"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
Tak jak wcześniej wspomniałem jestem laikiem w tej dziedzinie ale dziękuję za sprostowanie przez mojego kolegę co do zacierania.
Chodzi mi o to jak po zacieraniu oddzielić ciecz od pozostałości.
Przeczytałem że odprowadzają tą ciecz przez kranik który od strony wewnętrznej garnka lub kegu posiada wężyk coś ala filtr.
Czy ktoś ma taki keg z kranikiem lub inny przystosowany do tego garnek chodzi mi o to czy można coś takiego kupić ? a jak nie czy ewentualnie możnaby dospawać metalowy kranik do tego kega i czy musi być zastosowany odpowiedni spaw (rodzaj spawu który nie wchodziłby w reakcję podczas zacierania czy gotowania).
Akcesoria Sprzęt / różne Filtrator z oplotu Doskonały filtrator wykonany ze stali nierdzewnej niezbędny w procesie warzenia z zacieraniem. Można go zamontować w pojemniku fermentacyjnym z kranikiem. Idealnie pasuje do czerwonego kranika z naszej oferty. Długość: ok. 75 cm Rozmiar gwintu n
a z drugiej strony metrowy wężyk silikonowy.
Brzeczke spuszczasz do gara, który przed chwilą opróżniłeś.
Nic lepszego nie wymyślono, a jak wymyślono to wcale nie jest lepsze, tylko droższe.
Tym systemem 'obsłużysz" do 10kg zatartego słodu.
Filtrator z oplotu jest też sprawdzony w praktyce, ale i co ciekawe zostal wynaleziony tutaj na forum. Mój pierwszy oplot służy mi do dzisiaj, czyli przez 3 lata.
Piwo z brewkitu robiłem jako pierwsze i ono właśnie sie mi zepsuło po zabutelkowaniu. Próbowane po burzliwej i po cichej nie było czymś co 'rzucało na kolana'.
Po tej porażce od razu przeszedłem na zacierania oraz używanie NaOH.
Jeśli cos moge doradzić to brewkity są dobre, ale tylko na jeden raz, gdy człek jest całkiem zielony i jest zupełnie sam w starcie w piwowarstwo.
Najlepszym rozwiązaniem jest poszukanie piwowara w swojej okolicy, choćby to było kilkadziesiąt kilometrów i umówienie się z nim na zacieranie. Wowczas etap brewkitowania można pominąć.
Hm więc nie będzie łatwo nie mam nikogo takiego przynajmniej o nikim takim nie słyszałem.
Jestem odważny więc spróbuję samemu wypłynąć na głęboką wodę i zatrzeć swoje pierwsze.
Może Ty mi pomożesz krok po kroku przez to przejść?
Jeśli szukasz kogoś ze swoich okolic, tedy musisz podać swoją lokalizację oraz poszukać forumowiczów ze swojej okolicy- podług lokalizacji. Na tym forum, ale i na tym drugim-piwo.org.
Zagadujesz do konkretnego forumowicza itd itd...
Z drugiej strony, jak już robiłeś np.wina owocowe to juz masz tyle doświadczenia, ze etap brewkitowania możesz spokojnie pominąć, nawet gdybyś pierwszy raz zacierał samotnie..
Ostatnia zmiana dokonana przez Robert13; 2013-02-15, 22:11.
Jak najbardziej, tylko jeśli będziesz zacierał pierwszy raz najlepiej by było to zawczasu zapowiedziane/ustalone, bym siedział przed kompem, wówczas odpowiedź uzyskasz błyskawicznie.
Podaj lokalizację, możesz ktoś z piwowarów jest w okolicy. Ja nie podawałem, bo nigdy nie było mi to do niczego potrzebne.
Comment