Więcej glukozy w piwie...

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • tominos
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2013.04
    • 6

    Więcej glukozy w piwie...

    Witam piwowarów,

    Zrobiłem swoją drugą warkę z brew kitu. Po lagerze postanowiłem zrobic ciemne piwo i wybór padł na Coopers - Stout. Tym razem zrobiłem cichą fermentację ( 2 tygodnie),zamiast cukru dałem glukozę i kupną wodę zamiast kranówki. Różnice dało się wyczuć dość wyraźnie mimo,że zrobiłem dwa różne piwa.
    Ale-podobnie jak w pierwszym piwie Lagerze,piwo wydało mi się trochę za mało słodkie i zrobiłem mały eksperyment. Do pokala Stauta dodałem małą łyżeczką glukozy i smak się poprawił,albo przynajmniej tak mi sie wydaje... Na pewno piwo jest słodsze. Tu chciałbym prosić o opinie innych.
    1. Czy w ogóle dodanie większej ilości cukru (pod postacią glukozy czy innego surowca) jest mądre?
    2. Jeśli tak to czy więcej glukozy dodać przed burzliwą fermentacją czy może dodać dopiero przy cichej czy może lepiej dodać dopiero do pokala ( ta ostatnia wersja wydaje mi się najmniej właściwa) ?

    Pozdrawiam wszystkich i z góry dziękuję za opinie

    Tomek
  • anteks
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2003.08
    • 10768

    #2
    Przecież tą glukozę zjedzą drożdże i będziesz miał tylko mózgotrzepa. chesz mieć słodsze daj laktozy do gara lub soku do kufla
    Mniej książków więcej piwa

    Comment

    • Radek70
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2013.04
      • 116

      #3
      noooo Anteks ma racje.Laktoze dodajemy do Stouta i mamy wtedy Mild Stouta...czyli słodszą odmiane...glukoze natomist wal do butelek...będzie pyszna pianka no i gazik.

      Comment

      • kony
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2005.08
        • 1701

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Radek70 Wyświetlenie odpowiedzi
        Laktoze dodajemy do Stouta i mamy wtedy Mild Stouta...czyli słodszą odmiane...
        Chyba raczej Milk Stouta

        Comment

        • gwzd
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2012.01
          • 622

          #5
          Kup slody i zacieraj na slodko. Na puszkach wiele nie osiągniesz.

          Comment


          • #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tominos Wyświetlenie odpowiedzi
            Witam piwowarów,
            zamiast cukru dałem glukozę i kupną wodę zamiast kranówki. Różnice dało się wyczuć dość wyraźnie mimo,że zrobiłem dwa różne piwa.
            To nie zasługa glukozy i wody, miedzy glukozą a cukrem nie ma żadnej różnicy.
            Różnica jest to to inne piwa i zapewne w innej temperaturze fermentowała.

            Comment

            • MarcinKan
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2013.02
              • 191

              #7
              Ferdek Kiepski też słodził piwo cukrem i mu smakowało

              Comment

              • tominos
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2013.04
                • 6

                #8
                Dziękuję za wszystkie odpowiedzi
                To już wiem,że słodsze ciemne piwo to Mild.
                wojmat74- czy mam rozumieć,że jakość wody ( kranowka czy kupna) nie jest istotna i czy cukier niczym nie rózni się od glukozy ? Czytałem wiele opinii na ten temat z ktorym dowiedziałem się,że cukier nie jest dobry bo wytwarza posmak bimbrowy. Ja wyczułem,że piwo na glukozie jest lepsze niz na cukrze. Jestem początkującym piwowarem i lubie poznać opinie bardziej doświadczonych piwoszy.
                Za zacieranie też się wezmę,może jeszcze w tym roku.

                Comment

                • tominos
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2013.04
                  • 6

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Radek70 Wyświetlenie odpowiedzi
                  noooo Anteks ma racje.Laktoze dodajemy do Stouta i mamy wtedy Mild Stouta...czyli słodszą odmiane...glukoze natomist wal do butelek...będzie pyszna pianka no i gazik.
                  Z tym to mam mały problem po piwo jest zbyt słabo nagazowane. Ale raz,że po uplywie 1,5 miesiąca jest chyba za wcześnie na solidne nagozowanie a dwa,że popelniłem zdaje się niemały błąd. Do butelki najpierw sypałem glukozę a potem dopiero lałem piwo. Teraz zrobiłem odwrotnie. Po wsypaniu glukozy do piwa w butelce trzeba bylo szybko kapslować bo piwko chciało mi z butelki uciec. Liczę,że teraz będzie już lepiej nagazowane. Za ewentualne rady z góry dziekuję

                  Comment

                  • anteks
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛
                    • 2003.08
                    • 10768

                    #10
                    po 1,5 miesiąca to każde się nagazuje, najlepiej użyć do rozlewu tanku pośredniego
                    Mniej książków więcej piwa

                    Comment

                    • tominos
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2013.04
                      • 6

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks Wyświetlenie odpowiedzi
                      po 1,5 miesiąca to każde się nagazuje, najlepiej użyć do rozlewu tanku pośredniego
                      A co to znaczy ?

                      Comment

                      • anteks
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛
                        • 2003.08
                        • 10768

                        #12
                        Zlewasz do pojemnika z kranikiem do którego dodajesz roztwór wody i cukru. W obecnych temp to piwo nagazuje sie w 1-2 tyg
                        Mniej książków więcej piwa

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X