pytania natury technicznej od laika

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • bromag
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2013.04
    • 8

    pytania natury technicznej od laika

    Jestem w trakcie mojej pierwszej warki (fermentuje już wesoło bez bulkania ale pieniście) i nachodzą mnie pewne pytania natury technicznej:

    1. sprawdzanie BLG młodego piwa - w FAQ napisane jest, że najłatwiej wrzucić balingometr do fermentora, tylko czy w takim wypadku mam wywalić część tej piany, przerzucić ją w inne miejsce, czy jak inaczej odczytać wskazanie balingometru?

    2. fermentacja idzie w wiadrze bez kranika, czy zlewanie na cichą mogę ułatwić sobie wyrzucając delikatnie całą pianę, a później po prostu przelewając do drugiego fermentora?

    3. trafił mi się nieszczelny fermentor (przy kraniku), nie jest to nieszczelność jakaś wielka, ale kropla na godzinę się sączy mniej-więcej, więc przez całą cichą trochę ucieknie, czy w takim wypadku lepiej na cichą przelać 2x (najpierw do tego z kranikiem, a później z powrotem do tego bez kranika), czy próbować uszczelniać kranik jakimś silikonem?
  • zgoda
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2005.05
    • 3516

    #2
    Dokup drugie wiadro bez kranu, to najprostsze rozwiązanie.
    Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

    Comment

    • howser
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2013.03
      • 103

      #3
      1) i 2) Z tego co do tej pory zaobserwowałem w moich warkach to piana znika po paru dniach burzliwej, więc nie będzie dla Ciebie problemem przy mierzeniu BLG czy zlewaniu na cichą. Niemniej jednak warto się powstrzymać od przeszkadzania piwu - to czy zmierzysz BLG czy nie w niczym nie poprawi fermentacji. Warto się trzymać podejścia Krzysia - trzymasz piwo tydzień na burzliwej, dwa na cichej. Względnie jeśli piwo ma wyższe BLG to wydłużasz burzliwą o tydzień. Po takim czasie i tak wszystko co miało odfermentować to odfermentuje.
      3) Tak jak napisał Zgoda, lepiej zainwestować w wiadro bez kranika. Kranik nie zawsze można dobrze doczyścić, co wiąże się z większym ryzykiem infekcji piwa trzymanego w brudnym fermentorze.

      Comment

      • sztetke
        Porucznik Browarny Tester
        • 2009.12
        • 355

        #4
        Albo kup sobie uszczelkę w hydraulicznym sklepie i powinno być ok, no i dokręć ten kranik b.mocno, też mam taki badziewny, jak nie przykręcę na maxa to cieknie przy gwincie, ale najlepiej kup wiadro do cichej jak radzą koledzy.

        Comment

        • bromag
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2013.04
          • 8

          #5
          Wiadro dokupiłem. Otworzyłem też fermentor, żeby zobaczyć jak to w środku wygląda, okazało się, że piany już nie ma, została tylko oblepiona na ściankach wiadra, zmierzyłem kontrolnie BLG, pokazuje 5, zostawię jeszcze do niedzieli (minie tydzień od zadania drożdży) i przelewam na cichą.
          Dzięki za rady

          Comment

          • bromag
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2013.04
            • 8

            #6
            Mam jeszcze jedno pytanko odnośnie tej samej warki, więc nowego tematu nie zakładam, jednocześnie przepraszając za dubla.

            Mijają mi 2 tygodnie cichej, BLG spadło mi przez ten czas tylko o 1 stopień w stosunku do końca burzliwej (z 5° do 4°, nastawna 13°). Z tego co się orientowałem to na koniec cichej powinno być koło 2-3°, czy w takim przypadku:
            a) czekać z butelkowaniem i kontynuować cichą
            b) butelkować, ale zmniejszyć ilość cukru do refermentacji
            c) butelkować jak gdyby nigdy nic
            d) coś pominąłem?

            z góry dzięki za rady

            Comment

            • jacekan
              Porucznik Browarny Tester
              • 2011.05
              • 388

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bromag Wyświetlenie odpowiedzi
              Z tego co się orientowałem to na koniec cichej powinno być koło 2-3°
              Coś źle zrozumiałeś. Cicha nie służy do dalszej fermentacji. Jeżeli wskazania zawartości cukru stoją w miejscu, to lej w butelki. Nie ma znaczenia, czy będzie 5 czy 1 Blg.
              Życie zaczyna się po pierwszej warce :)

              Comment

              • howser
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2013.03
                • 103

                #8
                Butelkować. Jeśli piwo było zacierane na słodko (długa przerwa dekstrynująca) to nie odfermentuje głęboko.

                Comment

                • bromag
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2013.04
                  • 8

                  #9
                  OK, dzięki, ale w takim razie jeszcze pozostaje pytanie czy nie zmniejszyć ilości cukru (boję się granatów :P)
                  PS. całe zacieranie było w 68-65°C, zgodnie z instrukcją jaką dostałem do Dry Stouta.

                  Comment

                  • zgoda
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2005.05
                    • 3516

                    #10
                    Nieprawda, wcale się nie boisz. Jakbyś się naprawdę bał, to byś zrobił test odfermentowania, a potem byś zadbał o prawidłowy przebieg fermentacji.

                    Lej i niczego nie kombinuj. Jak pierdyknie to się będziesz martwił.
                    Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                    Comment

                    • Krzysiu
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2001.02
                      • 14936

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bromag Wyświetlenie odpowiedzi
                      OK, dzięki, ale w takim razie jeszcze pozostaje pytanie czy nie zmniejszyć ilości cukru (boję się granatów :P)
                      Co to znaczy "zmniejszyć"? Standardowo sypie się 6 g. na litr. Z tego granatów nie będzie. Wielu piwowarów sypie mniej - 5 nawet 4 g. na litr, ponieważ większość stylów jest raczej nisko gazowana. Chyba, że chciałeś wsypać kilo cukru, to wtedy tak, zmniejszyć.

                      K...a, skad się bierze ta plaga granatów? Co drugi najpier ma problem z rurką, że mu nie działa, a potem że mu wszystko wybuchnie w piwnicy. Czy to naprawdę trudno doczytać, ile cukru trzeba użyć do refermentacji?

                      Comment

                      • bromag
                        Szeregowy Piwny Łykacz
                        • 2013.04
                        • 8

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                        Co to znaczy "zmniejszyć"? Standardowo sypie się 6 g. na litr.
                        Do tej pory czytałem o 8 g. na litr, a właśnie do 6 chciałem ewentualnie zmniejszyć.
                        Wielkie dzięki za rady, Wasze zdrówko

                        Comment

                        • piaskun87
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2013.08
                          • 19

                          #13
                          Witam, nie chcę zakładać osobnego tematu więc podepnę się jeśli pozwolicie

                          Tak rozmyślałem nad ulepszeniem procesu i wpadła mi taka myśl. Czy jest sens zostawić warkę w jednym fermentorze na tydzień burzliwej i bez przelewania, dodatkowo, tydzień na cichą (ferm. z rurką, temp. 20stC)? Później tylko zlać do ferm. z kranikiem, dodać surowiec do refermentacji i rozlewać.

                          Teoretycznie drożdże zjedzą cały cukier oraz zmniejszam szanse zainfekowania i napowietrzenia piwa w trakcie przelewania, ale mam spore wątpliwości co do obecności drożdży przez tak długi czas?! Intuicja podpowiada mi, że to zła metoda - jak myślicie?

                          Comment

                          • anteks
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛
                            • 2003.08
                            • 10768

                            #14
                            To żadne ulepszenie, tak też sie robi. Zapewniam Ciebie że po 2 miesiącach będą jeszcze drożdże
                            Na tamtym forum zapewne będzie więcej "experckich" rad
                            Last edited by anteks; 2013-08-26, 22:27.
                            Mniej książków więcej piwa

                            Comment

                            • leeroy
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2013.03
                              • 32

                              #15
                              Witam brać piwowarską. Zaczynam przygodę z piwowarstwem i mam dwa pytania natury technicznej.

                              Nie chcę zaczynać od brewkitu. Chcę mieć też trochę frajdy z tego pierwszego warzenia i uwarzyć pierwsze piwo z ekstraktu niechmielonego. W instrukcji jest napisane, że można rozpuścić ekstrakt w 6l wody. Ja obecnie takiego garnka nie posiadam i z racji znacznych kosztów związanych z zakupem zestawu startowego i surowców chcę się z zakupem takowego powstrzymać. Mam natomiast garnek 5l. I z tym związane jest moje pytanie czy ten 6l garnek to warunek konieczny czy mogę uwarzyć w 5l i po prostu dodać więcej wody do brzeczki? Drugie pytanie: na stronie browamatora są gotowe zestawy, ale nie widzę żeby był w nich ekstrakt czy brewkit do wysładzania. Rozumiem, że taki trzeba dokupić dodatkowo?

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X