Jestem właśnie po pierwszej skończonej warce, lecz mam problem. Do chmielenia użyłem pończony i siateczki. Po nachmieleniu zauważyłem dużo farfocli (to chyba chmieliny). Całość przelałem do fermentatora i planuje zostawić na noc na balonie w celu schłodzenia. Gdzieś czytałem, że nawet chmieliny nie powinny zostawać na długo w kontakcie z gorącą brzeczką i teraz mam problem, bo nie wiem czy nic mojemu dziewiczemu piwu się nie stanie. Czy wie ktoś czy powinienem zostawić i nic nie robić czy może jak najszybciej przecedzić, zdekanować czy coś innego aby pozbyć się "farfocli"?
Problem z "chmielinami"?
Collapse
X
-
To przełom białkowy. Wiesz co to przełom?Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
-
Comment