Piana nie opada?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • astianseb
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2013.08
    • 30

    Piana nie opada?

    W piatek o 18:00 zadałem drozdze do brzeczki (APA, 12BLG) i musze przyznac ze fermentacja przebiegała bardzo buzliwie. Fermentor trzymam w 21C (tyle mam w domu). Co mnie zastanawia to fakt ze dzisiaj mijaja juz 4 doba a piana trzyma sie mocno....czy to cos niepokojacego?

    Moze wplyw mialo napowietrzanie - gdyz podszedlem do tematu dosyc dziarsko i tak nawstrzasalem zamknietym fermentorem ze musialem potem piane zbierac łycha bo bylo jej jak w kuflu dobrego piwa . To byl taki eksperyment. Nastepnym razem bede "kołysał".

    Jakies pomysly co z ta piana?
    S.

    P.S. Aromat chmielu Warrior i Mosaic jest totalnie rozwalajacy. Juz przy chmieleniu pieknie pachniało Pale Ale
  • anteks
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2003.08
    • 10768

    #2
    Jest fermentacja jest piana. Jakie drożdże?
    Mniej książków więcej piwa

    Comment

    • astianseb
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2013.08
      • 30

      #3
      Warka z zestawu redakcyjnego American Pale Ale z ekstraktow. Drozdze Safale US-05.

      Comment

      • anteks
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛
        • 2003.08
        • 10768

        #4
        zacytuję kopyra
        Tym co charakteryzuje te drożdże i zarazem odróżnia od innych jest bardzo gruba czapa drożdży na powierzchni fermentującego piwa, podczas fermentacji burzliwej. Trzeba mieć to na uwadze, aby nie wydłużać nadmiernie fermentacji burzliwej. Wydaje się bowiem, że fermentacja wciąż trwa, bo piana nie opada, tymczasem jest to kożuch drożdży. Fermentują one w normalnym tempie, a więc po 3-4 dniach burzliwej można już zlewać na cichą, oczywiście uprzednio sprawdziwszy blg.
        Mniej książków więcej piwa

        Comment

        • astianseb
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2013.08
          • 30

          #5
          ...no i jest konkret
          Dzieki Anteks!

          Masz moze jakies zdanie w temacie napowietrzania brzeczki poprzez "ubijanie piany" ?
          S.

          Comment

          • anteks
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛
            • 2003.08
            • 10768

            #6
            Przed 2 godzinami robiłem bujankę a piana jeszcze teraz jest gęsta jak bita śmietana
            Mniej książków więcej piwa

            Comment

            • Krzysiu
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2001.02
              • 14936

              #7
              Z upływem czasu wszystko opada.

              Comment

              • e-prezes
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2002.05
                • 19260

                #8
                Ale to akurat nie powód do zadowolenia

                Astianseb, Us-05 tworzą taki charakterystyczny korzuch drożdży.

                Comment

                • leona
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2009.07
                  • 5853

                  #9
                  Na jakich drożdżach był fermentowany Sęp?

                  Comment

                  • astianseb
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2013.08
                    • 30

                    #10
                    ....no i zlalem dzisiaj na cicha. 3.5 BLG to calkiem ladny wynik jak po 5 dobach burzliwej. Bylo dokladnie tak jak pisal Kopyra - dosyc gesta piana wciaz byla na wierzchu. Zebrałem wyparzoną łyżka i zdekantowalem na cicha.
                    S.

                    Comment

                    • kibi
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2004.07
                      • 1875

                      #11
                      Kopyr napisał, żeby nie przedłużać nadmiernie burzliwej i po 3-4 dniach zlewać na cichą.
                      Czym grozi przedłużenie burzliwej i czy np 7 dni to jest nadmiernie?

                      Comment

                      • anteks
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛
                        • 2003.08
                        • 10768

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kibi Wyświetlenie odpowiedzi
                        Kopyr napisał, żeby nie przedłużać nadmiernie burzliwej i po 3-4 dniach zlewać na cichą.
                        Czym grozi przedłużenie burzliwej i czy np 7 dni to jest nadmiernie?
                        I później ma masełko
                        Mniej książków więcej piwa

                        Comment

                        • Krzysiu
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2001.02
                          • 14936

                          #13
                          Ja zawsze mam siedem dni lub dłużej i masła nie miałem ani razu. Według mnie 7 dni to optymalny czas na fermentację główną.

                          Comment

                          • lukasz120222
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2012.08
                            • 39

                            #14
                            A niby dlaczego masełko??? Ja także nigdy nie robiłem krótszej burzliwej niż 7 dni a piwa wychodzą mi naprawdę spoko (sprawdza je certyfikowany sędzia który ma większą wiedzę na temat wad niż ja).

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X