Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer
Wyświetlenie odpowiedzi
chmiel po gotowaniu
Collapse
X
-
-
-
Pozwolę sobie podbić temat – do tej pory zawsze, poza pierwszym chmieleniem, wrzucałem granulat chmielowy do 2 woreczków muślinowych żeby mieć potem mniej syfu do odcedzania (właśnie za pierwszym razem tego nie zrobiłem i żałowałem) i wyjmowałem je zaraz po wyłączeniu gazu, a z wpisów w tym temacie wynika, że te woreczki to może być nienajlepszy pomysł, bo chmiel się może zbić i nie oddać tego wszystkiego co ma w sobie najlepsze.
To jak to wreszcie jest – wrzucać luzem czy do woreczków? A jeżeli do woreczków, to każdą nowa dawkę chmielu (wrzucaną w innym momencie) do nowego woreczka czy mogę wyławiać już zanurzony i dokładać?
A jeżeli w tym samym momencie wrzenia chce dodać dwie odmiany chmielu (np. Galaxy i Cascade), to czy mogę je wrzucić do jednego woreczka?
Comment
-
-
-
Jutro będę pewnie pierwszy raz próbował oczyszczać z chmielin (po granulacie) przy pomocy „kręcioły” (dotychczas lałem przez sitko z gazą, ale to było dosyć upierdliwe, gaza się zapychała). Planuję to robić na gorąco, kilkanaście minut to wyłączeniu palnika. Ale znając moje zdolności manualne obawiam się, że i tak dużo syfu zaciągnę…
I dlatego tak sobie myślę… jakby po tym whirpoolu zlewać do fermetatora z kranikiem i zamontowanym filtratorem z oplotu (który będzie czysty, bo nie zacieram), i potem to co zleję spuścić do drugiego fermetatora przez kranik i oplot?
Z tego co poczytałem to filtrator z oplotu nie jest zalecany do filtracji z chmielin, bo się może przy tym szybko zapchać, ale w tym moim przypadku, po wcześniejszym zlaniu po kręciole tego niebezpieczeństwa by chyba nie było (bo zakładam, ze jednak większość chmielin zostanie w garze).
Mam jednak dwie wątpliwości:
1. Czy w takim wypadku sam oplot da rade coś oczyścić (po granulacie), bo przecież nie będzie oblepiony filtrującymi „śmieciami” jak ma to miejsce przy filtracji po zacieraniu?
2. Czy takie zabiegi (kręcioła, ściąganie, filtracja przez oplot), to nie jest za dużo napowietrzania dla gorącej brzeczki - która, z tego co wyczytałem, będąc gorąca i tak się nie napowietrzy, a za to może zyskać jakieś „niestosowne” smaki (ew. się zakazić – ale to przy gorącej nie jest chyba takie bardzo prawdopodobne – dlatego chce to robić na gorącej).
Comment
-
-
Przez 3 dni na tym forum zdarzyłem już poznać Twoje bardzo osobiste podejście do składników piwa i skłonność do ich personifikacji (a przy okazji także skłonność do pomocy, za co WIELKIE DZIĘKI).
Ale z uporem godnym lepszej sprawy zapytam – czy opisana przeze mnie „taktyka” ma szansę byś skuteczną. Czy może wręcz przeciwnie – więcej mogę narobić szkody? (pomijam już sam dodatkowy nakład pracy – to jakoś przeżyję )
Comment
-
-
Jeśli nie będziesz wysyłać tego piwa na konkurs to może będzie OK
Ja robię kręciołę, dekantuję wężykiem gorącą brzeczkę, AIPA w Poznaniu weszła do finału(Metryczki nie dostałem więc nie wiem co skopałem)Moim zdaniem ostatnie piwa były przechmielone ale spijam je ze smakiem i ma w .... opinie innychMniej książków więcej piwa
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ksieciuniu Wyświetlenie odpowiedziAle z uporem godnym lepszej sprawy zapytam – czy opisana przeze mnie „taktyka” ma szansę byś skuteczną. Czy może wręcz przeciwnie – więcej mogę narobić szkody? (pomijam już sam dodatkowy nakład pracy – to jakoś przeżyję )
Aha i jeszcze jedno - jeśli używasz chłodnicy, to zrób to na zimno. Po chłodzeniu zrób kręciołę chłodnicą i a potem zlej. Niekorzystnie jest przetrzymywać brzeczkę po warzeniu zbyt długo w przedziale 100-80 C.Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
Małe Piwko Blog
Małe Piwko Blog na facebooku
Domowy Browar Demon
Comment
-
-
Nie używam chłodnicy – wanna albo balkon. Ale będę warzył w 10l. garze, więc i tak potem, już po dekantacji, mogę ją szybko przechłodzić dolewając 10 l. wody z balkonu. Będzie gorące "tylko" tyle co do opadnięcia chmielin po kręciole - czy to też raczej za długo i najpierw schłodzić gar w wannie?
Jak coś Ci zostanie w chmielinach, to się nie przejmuj - możesz to potem odzyskać.
Czy może jakoś inaczej? – np. przez dodanie do tej pozostałości wody i wypłukanie/rozcieńczenie tego co w chmielinach „dobre”?Last edited by ksieciuniu; 2013-11-29, 23:50.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wrednyhawran Wyświetlenie odpowiedziAha i jeszcze jedno - jeśli używasz chłodnicy, to zrób to na zimno. Po chłodzeniu zrób kręciołę chłodnicą i a potem zlej. Niekorzystnie jest przetrzymywać brzeczkę po warzeniu zbyt długo w przedziale 100-80 C.
Wystarczy wziąć termometr i zmierzyć jak spada temperatura brzeczki przy dekantacji do fermentora. Nie jeden by się zdziwił jak to szybko się dzieje.
Edit: Raczej bym się tym wcale nie przejmował, że za długo będzie gorąca stała.Last edited by fidoangel; 2013-11-30, 10:08."nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)
Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))
Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
Sprawdź >>>Przewodnik<<<
Comment
-
-
Niezbyt długo tzn. jak najkrócejCzy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
Małe Piwko Blog
Małe Piwko Blog na facebooku
Domowy Browar Demon
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc Wyświetlenie odpowiedziCo się złego dzieje?Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
Małe Piwko Blog
Małe Piwko Blog na facebooku
Domowy Browar Demon
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ksieciuniu Wyświetlenie odpowiedziAle będę warzył w 10l. garze, więc i tak potem, już po dekantacji, mogę ją szybko przechłodzić dolewając 10 l. wody z balkonu.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ksieciuniu Wyświetlenie odpowiedziJak? – tą opisywaną na forum, przy okazji filtracji po zacieraniu, metodą przelania pozostałości do kilku kufli i czekania, aż syf opadnie? Czy to zlane z kufla znad syfu (przez przechył czy wężykiem?) też potem 5 minut pogotować przed wlaniem do reszty brzeczki?
Czy może jakoś inaczej? – np. przez dodanie do tej pozostałości wody i wypłukanie/rozcieńczenie tego co w chmielinach „dobre”?Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
Małe Piwko Blog
Małe Piwko Blog na facebooku
Domowy Browar Demon
Comment
-
Comment