lekko cieknie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • polisholsby
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2013.03
    • 57

    lekko cieknie

    witam, wlaśnie wstawiłem portera na burzliwą. do tej pory burzliwa i cicha robiłem w fermentorze bez kranika. tym razem jednak z przyczyn praktycznych dałem burzliwą w fermentorze z kranikiem i niestety okazało się, że bardzo lekko ale jednak cieknie. jedna kropla przez noc. czy piwo mi się przez to zakazi? ma jakiś senior dobrą radę w takiej sytuacji?
  • anteks
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2003.08
    • 10768

    #2
    "Za muli" się
    Mniej książków więcej piwa

    Comment

    • polisholsby
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2013.03
      • 57

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks Wyświetlenie odpowiedzi
      "Za muli" się
      a nie za kazi?

      Comment

      • jacekan
        Porucznik Browarny Tester
        • 2011.05
        • 388

        #4
        Nie wpływa, tylko wypływa, więc nie ma możliwości zakażenia. Nie ma obawy.
        Życie zaczyna się po pierwszej warce :)

        Comment

        • polisholsby
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2013.03
          • 57

          #5
          dziękuję!!

          Comment

          • polisholsby
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2013.03
            • 57

            #6
            no to tego jeszcze nie było, piana wylatuje obficie przez rurkę od bulkania. Rozumiem, że dalej nie mam się czym przejmować?

            Comment

            • polisholsby
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2013.03
              • 57

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika polisholsby Wyświetlenie odpowiedzi
              no to tego jeszcze nie było, piana wylatuje obficie przez rurkę od bulkania. Rozumiem, że dalej nie mam się czym przejmować?
              no i po problemie...
              Attached Files

              Comment

              • fidoangel
                Major Piwnych Rewolucji
                🥛🥛🥛
                • 2005.07
                • 3489

                #8
                A latem aby muszki nie wlatywały do rurki to włóż ten wężyk do PETa z wodą a najlepiej z roztworem sody kaustycznej.
                "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                Comment

                Przetwarzanie...
                X