Czy ustawienie fermentora na burzliwa w sypialni może mieć jakiś wpływ na zdrowie z racji wydzielanego się dwutlenku węgla? Czy raczej ilości jakie się wydzielają są nieszkodliwe?
Fermentacja w sypialni
Collapse
X
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika WojciechT Wyświetlenie odpowiedziZależy kogo, mój pies przed nim ucieka przerażonyMniej książków więcej piwa
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sebek_ Wyświetlenie odpowiedziNo mi tam bulgotanie nie przeszkadza, wręcz przeciwnie
W sumie to nie zwracałem uwagi również na wydzielający się CO2, ale nie mieszkam sam w sypialni więc sami rozumiecie o co chodzi...Last edited by ksieciuniu; 2014-01-10, 13:43.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sebek_ Wyświetlenie odpowiedziCzy ustawienie fermentora na burzliwa w sypialni może mieć jakiś wpływ na zdrowie z racji wydzielanego się dwutlenku węgla? Czy raczej ilości jakie się wydzielają są nieszkodliwe?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ksieciuniu Wyświetlenie odpowiedziTylko nie podnieś zbytnio temperatury w tej sypialni, bo mogą się pojawić elementy niekoniecznie porządane w piwowarstwie: estry, owocki, dzieci...
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wojmat74 Wyświetlenie odpowiedziNie odważyłem się, żeby to trzymać w sypiali, życie mi miłe … z żoną śpię …Piwo to moje paliwo :)
Comment
-
-
-
ps Może zamiast rurki włożyć wężyk i wyprowadzić za okno„Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”
"Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".
Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pizmak666 Wyświetlenie odpowiedziWtedy nie bulka...
Ps można końcówkę węża włożyć do słoika z wodąLast edited by anteks; 2014-01-10, 14:35.Mniej książków więcej piwa
Comment
-
-
Comment