Pierwsza warka - przedłużona burzliwa zamiast cichej

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • leona
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2009.07
    • 5853

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jurcio6
    Wiadomo o co chodzi, mniejsza o terminologię - spór i tak do nikąd nie prowadzi. Ważne, żeby na końcu dobre piwko wyszło W takim razie ktoś mi podpowie:

    ? Ewentualnie w jaki inny sposób sprawdzić szczelność/uniknąć nieszczelności kapsli?
    Hm, nigdy nie sprawdzałem szczelności, nawet przez chwilowe obrócenie butelki.
    Zakapsluj i szlus

    Comment

    • kris__
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2011.07
      • 95

      #17
      jak będziesz kapslował gretą, to po tym jak ramiona dociągniesz do dołu to będziesz czuł, że to już takie charakterystyczne uczucie, dość ciężkie do opisania słowami
      nie pękaj będzie dobrze

      Comment

      • jurcio6
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2010.12
        • 48

        #18
        Już próbowałem zakapslować jedną butelkę z wodą i odniosłem wrażenie, że gdzieś delikatnie z jednej strony podciekało, stąd moje pytanie. Być może to tylko wrażenie

        Jeszcze jedno - jeśli chodzi o rozlewanie warki w butelki, to czy można to robić seriami, tj. zalać powiedzmy 10 butelek i dopiero kapslować po kolei, czy też w celu uniknięcia zakażenia, trzeba kapslować pojedynczo, od razu po zalaniu?
        Piwo jest dobre, piwo pić trzeba, kto pije piwo ten pójdzie do nieba! :)

        Comment

        • Biniauer
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2013.06
          • 123

          #19
          Nalewasz do butelki, nakrywasz kapslem, odstawiasz, bierzesz następną butelkę powtarzasz procedurę i tak do zupełnego rozlewu. Potem wszystko kapslujesz. Tak robię i zakażenia na razie nie było (9 warek).

          Więc nie ma stresu. Przy rozlewie szanse na infekcję są już mniejsze niż na wcześniejszych etapach.

          Comment

          • jurcio6
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2010.12
            • 48

            #20
            Super, dzięki.

            Panowie, mam jeszcze jedno podstawowe pytanie - czy warto robić cichą w fermentorze z drożdżami dla warki z brewkita? Może to w ogóle nie ma sensu i lepiej po prostu rozlać od razu w butelki, refermentacja 7 dni, potem lagerowanie w niskiej temperaturze? Czy ta cicha w fermentorze po burzliwej coś zmieni?
            Piwo jest dobre, piwo pić trzeba, kto pije piwo ten pójdzie do nieba! :)

            Comment

            • anteks
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛
              • 2003.08
              • 10795

              #21
              Jeśli piwo jest mętne lub pływają w nim jakieś farfolcle to zlej na cichą. Jeśli jest klarowne to butelkuj
              Mniej książków więcej piwa

              Comment

              • jurcio6
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2010.12
                • 48

                #22
                Ok, tak też zrobię, z tą różnicą, że jak będzie mętne to nie zleję, bo nie mam w co - po prostu wystawię fermentator w chłodne miejsce na kilka dni w celu sklarowania.

                Ale zabawa i to oczekiwanie jest naprawdę intrygujące Na następny nastaw wyposażę się już w drugi fermentator, a piwko planuję zrobić z ekstraktów. Trzeba trochę poeksperymentować - na zacieranie jeszcze przyjdzie czas (największym problemem jest sprzęt, a mianowicie gar na płytę indukcyjną, który kosztuje krocie - trzeba się zastanowić nad reanimacją kuchenki gazowej w piwnicy ).
                Piwo jest dobre, piwo pić trzeba, kto pije piwo ten pójdzie do nieba! :)

                Comment

                • jurcio6
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2010.12
                  • 48

                  #23
                  Zmierzyłem dziś zawartość cukrów i obecnie, po 6 dniach burzliwej, wynosi ona ok. 25g/litr - czyli 2,5 blg? Nastaw miał w sumie ~22l, w tym 1,7kg ekstraktu płynnego chmielonego z puchy oraz 900g glukozy krystalicznej i 250g sprymaltu. Niestety nie zmierzyłem blg na początku. Ile piwko może mieć obecnie alkoholu? No i przede wszystkim czy już przenosić do garażu (10,5 stopnia C) na cichą, czy jeszcze czekać? Burzliwa jest prowadzona w pomieszczeniu 17,5 stopnia.
                  Piwo jest dobre, piwo pić trzeba, kto pije piwo ten pójdzie do nieba! :)

                  Comment

                  Related Topics

                  Collapse

                  • woosaa
                    Przyspieszona cicha
                    woosaa
                    Mam problem.Rano zakończyła sie burzliwa fermentacja i przelałem na cichą. Teraz patrzę i niestety fermentator z cichą gdzieś na spodzie przecieka.Czy lepiej zakończyć fermentacje czy przelać do tanka po burzliwej? Szkoda piwa,bo wyszło bardzo fajne.Na nowy tank to nawet po zamówieniu to...
                    2025-01-09, 16:18
                  • SielskieWzgorze
                    Pierwsze warki - Czeski Leżak, Koźlarz
                    SielskieWzgorze
                    Witam serdecznie wszystkich piwowarów.

                    W dniach 14-15 luty 2024 popełniłem swoje dwie pierwsze warki. Pomimo całkowitego braku doświadczenia z warzeniem piwa, z uwagi na sprzyjające warunki fermentacji wybór padł na dolniaki tj. "czeskiego leżaka" oraz "koźlarza".
                    ...
                    2024-02-19, 09:28
                  • krzysztoft
                    fermentacja burzliwa czy zakażenie?
                    krzysztoft
                    Jest to moja pierwsza warka, a więc doświadczenia nie mam żadnego. Z tego co przeczytałem oraz zobaczyłem wynika, że fermentacja burzliwa charakteryzuje się pojawieniem piany, ruchem w fermentorze oraz wydzielającym się CO2, który powinien powodować "bulgotanie w rurce. U mnie niestety...
                    2019-04-01, 00:18
                  • Kwachu1444
                    Prawdopodobna infekcja - Pomocy
                    Kwachu1444
                    Witam,
                    Do piwowarstwa domowego wróciłem po rocznej przerwie. Z braku środków wynajmowałem pokój a nie dostałem zgody na warzenie od właścicielki, bo "przecież każdy alkohol w domu robiony to bimber, a ten co go robi to pijus". Sytuacja się poprawiła i zainwestowałem w...
                    2020-03-31, 21:19
                  • heckler
                    Czechy, Sobíňov, Sobíňov 65, Minipivovar Sobíňov
                    heckler
                    Sobíňov to mała wioska oddalona o niecałe trzy kilometry od Ždírec nad Doubravou. I właśnie z tej miejscowości na miejsce najwygodniej będzie podjechać pociągiem.
                    Oczywiście jeździ tam również i autobus, ale w weekendy kursuje dużo rzadziej niż wspomniany pociąg, a i jego...
                    2019-12-20, 06:48
                  • Loading...
                  • Koniec listy.
                  Przetwarzanie...