Witam wszystkich forumowiczów
Chciałem się dowiedzieć jednej rzeczy jeśli chodzi o zacieranie.
Jestem po swojej pierwszej warce.
Dr. Rudi Amber ale
Przy zacieraniu po osiągnięciu odpowiedniej temperatury wyłączałem palniki, chwilę zamieszałem zacier i przykrywałem garnek pokrywką. Temperatura w tym czasie była co parę minut sprawdzana i wszystko się ładnie utrzymywało.
Dopiero co zalogowałem się na forum i przeglądając informację natrafiłem na temat o mieszadłach.
Widzę sporo różnych konstrukcji itp.
Pojawiło się w związku z tym pytanie. Zacierając tak jak opisałem, nie przypaliłem zacieru, temperatura mi się trzymała (musiałem przez 45 min włączyć palniki 2 razy na kilkadziesiąt sekund - wtedy mieszałem).
Jak wygląda sprawa z takim mieszadłem? Cały czas musi działać? garnek powinien być odkryty? jak wygląda wtedy sprawa z utrzymaniem temperatury? domyślam się, że spada szybciej niż przy zamkniętym garnku.
Mam nadzieję, że nie wyśmiejecie mnie za głupie - tak przypuszczam - pytanie.
Chciałem się dowiedzieć jednej rzeczy jeśli chodzi o zacieranie.
Jestem po swojej pierwszej warce.
Dr. Rudi Amber ale
Przy zacieraniu po osiągnięciu odpowiedniej temperatury wyłączałem palniki, chwilę zamieszałem zacier i przykrywałem garnek pokrywką. Temperatura w tym czasie była co parę minut sprawdzana i wszystko się ładnie utrzymywało.
Dopiero co zalogowałem się na forum i przeglądając informację natrafiłem na temat o mieszadłach.
Widzę sporo różnych konstrukcji itp.
Pojawiło się w związku z tym pytanie. Zacierając tak jak opisałem, nie przypaliłem zacieru, temperatura mi się trzymała (musiałem przez 45 min włączyć palniki 2 razy na kilkadziesiąt sekund - wtedy mieszałem).
Jak wygląda sprawa z takim mieszadłem? Cały czas musi działać? garnek powinien być odkryty? jak wygląda wtedy sprawa z utrzymaniem temperatury? domyślam się, że spada szybciej niż przy zamkniętym garnku.
Mam nadzieję, że nie wyśmiejecie mnie za głupie - tak przypuszczam - pytanie.
Comment