Zajechałem dzisiaj do browaru Jagiełło zapytać czy nie sprzedaliby butelek. Nie było żadnego problemu. Kupiłem transporter za 5pln i 20 nowych, czystych, bez etykiet butelek 0,33l (te akurat mają wysoki kołnierz a jestem posiadaczem Grety) po 0,40pln. Przy okazji widziałem rozlew i palety z cukrem na hali. Piwo ochydne ale butelek nie żałowali wiec mam mycie i odklejanie etykiet z głowy.