Cofnięcie się płynu z rurki fermentacyjnej

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Deuce502
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2014.06
    • 47

    Cofnięcie się płynu z rurki fermentacyjnej

    Dzisiaj przelewając Dry Stouta na cichą tak niefortunnie przechyliłem pokrywę, że odrobina wody wpadła do przelanego już piwa. Zamiast wody wlewam do rurki wódki. Wiem, że alkohol szybko wyparowuje, ale może w czymś to pomoże. Ponadto do rurki wkładam kawałek waty, więc żaden owad nie miał prawa do niej wlecieć.
    Czy mogę się już pożegnać z tą warką? Może kogoś spotkało coś podobnego?
  • Cromlock
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2014.07
    • 13

    #2
    Może będzie do wylania, a może wyjdzie pyszne piwo. Nikt raczej tego nie przewidzi, czy dostała się infekcja czy nie. Zostaw w spokoju na cichej a przed rozlewem zobaczysz czy nie ma zakażenia. Trzeba być dobrej myśli, bo teraz już i tak nic nie zrobisz a wylać zawsze zdążysz

    Comment

    • Deuce502
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2014.06
      • 47

      #3
      Wylewać nie mam zamiaru póki co. Za tydzień wrócę z wyjazdu i zobaczę co z nim. Mam nadzieję, że środki ostrożności w postaci wódki, waty i sterylnej rurki uratują to piwo, bo zapowiada się bardzo dobrze. W dodatku to największa warka jak do tej pory. Z zestawu z CP Dry Stout 12 BLG (20L) wyszły mi 24 litry 12,5 BLG.
      Ostatnia zmiana dokonana przez Deuce502; 2014-08-16, 20:17.

      Comment

      • Cromlock
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2014.07
        • 13

        #4
        Jak bez dosładzania to ładnie Daj znać potem jak wyszło bo też się przymierzam do tego zestawu.

        Comment

        • Deuce502
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2014.06
          • 47

          #5
          Bez dosładzania. Jak wrócę to napiszę, czy pójdzie w butelki, czy do kanalizacji.

          Comment

          • Deuce502
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2014.06
            • 47

            #6
            Wczoraj spróbowałem piwa i nie nosi znamion infekcji. Ciekawe, czy to zasługa użycia wódki?

            Comment

            Przetwarzanie...
            X