Witam wszystkich forumowiczów. Od kilku miesięcy czytam i staram się przyswoić możliwie jak największą ilość wiedzy o piwowarstwie, aby uwarzyć swoją pierwszą warkę możliwie jak najlepiej. Z racji tego, że temperatury w ostatnim czasie spadły, rozpoczołem intensywne dobowe pomiary temperatury w różnych zakątkach domu w celu znalezienia zapewniającego odpowiednie warunki dla fermentacji miejsca. Niestety owo idealne miejsce (stabilne 19 stopni, zdala od źródeł ciepła oraz brak nasłonecznienia) znajduje się w pokoju dziennym, który służy głównie do relaksu i odpoczynku. W związku z tym chciałbym dowiedzieć się jak intensywny jest zapach wydzielający się w trakcie fermentacji i w jakim stopniu może on być uciążliwy dla domowników?
Intensywność zapachu podczas fermentacji
Collapse
X
-
Zależy od drożdży i temperatury, zapachy od smrodku zgniłego jajca do ładnego owocowego, najlepiej zrób sobie skrzynie ze styropianu i umieścisz gdzie Ci się podoba, schłodzisz zmrożonym PET-em i po problemie zapachów i stabilnej temperatury.
-
-
Problemem jest właśnie zapewnienie odpowiednio wysokiej temperatury. Wszędzie indziej zakres temperatur wacha się od 15.5 do ok 20.5 stopnia. Ale dziękuje za odpowiedź, jeśli istnieje pojawienia się niezbyt miłych zapachów będe musiał zastanowić się nad różnymi możliwymi rozwiązania problemu umiejscowienia fermentora.
Comment
-
-
Skrzynia dobra na wszystko, jak masz za zimno to dajesz z ciepłą wodę, do tego drożdże też podnoszą podczas fermentacji temperaturę, mam podobnie w zimie, i skrzynia sprawdza się idealnie.
Masz idealny przekrój temperatury do ejli,wiec tylko dostosuj drożdże które tolerują ten przedział .
Comment
-
Comment