Milk stout

[hardass]

Witam!
Swoją przygodę z piwowarstwem domowym postanowiłem zacząć od milk stouta. Wiem, że jak na pierwszy raz powinienem wybrać coś łatwiejszego, ale nie chciałem robić zwykłego lagera. Opracowując swój przepis wzorowałem się na Sweet Cow z AleBrowaru, Przewrocie Mlecznym PINTA/Piwoteka/ALeBrowar i recepturze Tomka Kopyry znalezionej na tym forum. Wyszło mi coś takiego:

pale ale 3,6 kg
pszeniczny jasny 0,4 kg
pszeniczny czekoladowy 0,4 kg
Carapils 0,7 kg
barwiący Strzegom 0,15 kg
palony jęczmień 0,35 kg
płatki owsiane 0,4 kg
laktoza 0,85kg
chmiele:
goryczka – Pilgrim 25g
aromat – English Golding 30g

drożdże Safale S-04

Chciałbym, żeby wyszło mi ciemne, słodkie piwo, z gęstą pianą, gładkie i aksamitne w smaku.
Proszę o opinie. Z góry dziękuję za pomoc

[grekab]

Ja właśnie rozlałem do butelek milk stout-a. Dlaczego nie kupiłeś sobie zestawu do zrobienia tego piwka. Jak napisałeś zaczynasz dopiero to podobnie jak ja. Lepiej by było tak mi się wydaje zaczynać od gotowego zestawu. Wtedy możesz powiedzieć jak smakuje i co byś ewentualnie zmienił. Moje piwko wyszło czarne jak lepik i słodkawe. Mam nadzieję że pianka będzie git.