Przedlużona cicha fermentacja szkodliwa?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • khalid
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2013.08
    • 14

    Przedlużona cicha fermentacja szkodliwa?

    Witam,

    właśnie uwarzyłem moje pierwsze piwo z zacieraniem (AIPA, 15.5 BLG). Czy przedłużenie planowanej na 2 tygodnie cichej fermentacji do 4 tygodni może zaszkodzić piwu? (siła wyższa-muszę wyjechać na jakiś czas, a nikt z domowników piwa nie zabutelkuje).

    Dodam, że planuję chmielić na zimno, więc dodatkowe pytanie kiedy najlepiej wrzucić chmiel?

    Z góry dzięki za odpowiedzi!
  • GreenFox
    Porucznik Browarny Tester
    • 2013.12
    • 273

    #2
    Przedłużona cicha fermentacja raczej piwu nie powinna zaszkodzić, a jest jakiś powód dla którego nie chcesz rozlewać po dwóch tygodniach cichej? Ogólnie postaraj się wstawić piwo do możliwie niskiej, piwnicznej temperatury (ok. 15C) i nie powinno być problemów żadnych, szczególnie, że piwo było już zlewane znad osadu drożdżowego po burzliwej jak rozumiem? Co do chmielenia na zimno to są różne szkoły, ja osobiście lubię efekt jaki daje chmielenie na 3 -4 dni przed rozlewem. Zawsze można kogoś poprosić, żeby pod Twoją nieobecność sypnął odmierzoną wcześniej porcję chmielu do fermentora.

    Comment

    • khalid
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2013.08
      • 14

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika GreenFox Wyświetlenie odpowiedzi
      a jest jakiś powód dla którego nie chcesz rozlewać po dwóch tygodniach cichej?
      Dzięki za odpowiedź! Problem z tym że wyjeżdżam i nie będę miał możliwości zlania po 2 tygodniach. Natomiast poproszę kogoś z domowników o sypnięcie chmielem na kilka dni przed moim przyjazdem i rozlewem.

      Dodatkowe pytanie: masz może jakieś sugestie dotyczące chmielu, którego mógłbym użyć do chmielenia na zimno?

      Podczas gotowania używałem chinook, citra i cascade (były w zestawie Browamatora, po 30g na 10 l piwa).

      Comment

      • GreenFox
        Porucznik Browarny Tester
        • 2013.12
        • 273

        #4
        Jak chcesz mieć fajne i intensywne AIPA (a zakładam, że niefajnego nie miałeś zamiaru robić ) to spokojnie możesz zakupić 50g jakiegoś amerykańca (ale na 10l 30g też wystarczy). Ja osobiście bardzo cenię sobie nuty, które daje Amarillo (bardziej egzotyczne, niż cytrusowe), jeżeli wolisz więcej żywicy to Simcoe, ewentualnie trzymaj się tego co miałeś czyli Cascade lub Citra. W kązdym wypadku piwo powinno wyjść pysznie

        Comment

        • khalid
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2013.08
          • 14

          #5
          Dzięki! Lubię aromaty żywiczne więc spróbuję z Simcoe!

          Comment

          Przetwarzanie...
          X