Kilka pytań przed pierwszym zacieraniem.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • piwosz_andrzej
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2014.09
    • 105

    Kilka pytań przed pierwszym zacieraniem.

    Jako początkujący piwowar chciałbym zadać kilka pytań przed pierwszym zacieraniem. Chciałbym uniknąć niepotrzebnych błędów. Jako że z dnia na dzień będzie coraz chłodniej to chciałbym zrobić lagera, a mój wybór padł na zestaw „Pils czeski” z CP.
    1. Temperatura fermentacji. Otóż na różnych forach czytałem wiele opinii o temperaturze dla lagerów. Niektórzy zalecają fermentację w lodówkach w temp. 7-8 stopni. Z kolei na drożdżach Saflager S-23 oraz W34-70 jest napisane, że temperatura pracy drożdży waha się w przedziale 9 – 22 st, natomiast optymalna temperatura to 12 – 15 st. Jeśli można przeprowadzić fermentację tego piwa w temperaturze w zakresie 12 – 15 st. to mógłbym spokojnie fermentor wstawić do piwnicy, bo tam taką temperaturę osiągnę bez problemu. Nie muszę kombinować z lodówką, tym bardziej że w lodówce jest zdecydowanie chłodniej.
    2. Dobór drożdży. Co wybrać do tego zestawu: Saflager S-23 czy może Saflager W34-70? Jaka jest różnica między tymi drożdżami? A może jakieś inne?
    3. Filtracja. Przeczytałem, że niektórzy mają problemy z filtracją przy stosowaniu filtratora z oplotu (filtrator się zatykał). Czy można zrobić coś podobnego jak podbicie przy kadzi filtracyjnej tj. na dno wiadra wlać trochę wody (o temperaturze zacieru) tak aby zanurzyć w niej filtrator, a następnie do wiadra przenieść zacier? Czy takie rozwiązanie pomaga? Czy jest sens to robić?
    Pozdrawiam wszystkich piwowarów i proszę o porady.
  • kjaros
    Porucznik Browarny Tester
    🍼
    • 2007.03
    • 378

    #2
    Ad 3. Używam filtratora z oplotu (z CP) i od kilkunastu warek żadnych problemów z filtracją. Zawsze była bardzo sprawna - muszę się mocno sprężać żeby podgrzać kolejną porcję wody do wysładzania. Nigdy nie robiłem podbicia, tylko delikatnie litrowym kubeczkiem, przelewałem do wiaderka z filtratorem.
    Ostatnia zmiana dokonana przez kjaros; 2014-10-08, 13:45.
    Nawet najgłupsi politycy, nie są tak głupi jak społeczeństwo, które ich wybrało.

    Comment

    • GreenFox
      Porucznik Browarny Tester
      • 2013.12
      • 273

      #3
      Ad. 1. Przefermentują w każdej z temperatur, które podałeś - w tych wyższych to nawet chętniej, jednak bardzo możliwe, że w takim wypadku wytworzą ejlowe posmaki i aromaty -kwiatowe, truskawkowe, etc. W lagerach chodzi o to, żeby uzyskać jak najczystszy profil i żeby spełnić to wymaganie postaraj się, żeby temperatura fermentacji była jak najniższa - 12C powinno być ok.
      Ad. 2. Z komentarzy użytkowników wynika, że (szczególnie dla słabszych lagerów) lepiej spiszą się i czystszy profil dadzą W34-70. Można również spróbować Mangrove Jack's - Bohemian Lager M84 w podobnej cenie, albo Gozdawa - Czech Pilsner 18 - to nawet nieco bardziej ekonomiczna opcja.
      Ad. 3. Korzystam z filtratora z oplotu i nie miałem nigdy problemów z filtracją nie bawiąc się w podbicie. Zaznaczam, że filtrowałem już piwa ze znacznym zasypem słodów pszenicznych oraz żytnich, które uchodzą za zmorę piwowarów

      Comment

      • piwosz_andrzej
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2014.09
        • 105

        #4
        Dzięki za informacje. Musze więc poczekać aż temperatuta w piwnicy spadnie do ok 12 - 13 stopni - pewnie już niedługo - i zabieram się do roboty. Przy okazji nasuwa mi się jeszcze jedno pytanko dotyczące samego przebiegu zacierania. Chodzi mi o utrzymanie określonych temperatur. Czy lepiej jest uzyskać odpowiednią temperaturę i co jakiś czas np co 5-10 minut, sprawdzać termometrem ile opadła i ewentualnie podgrzewać na gazie, czy może lepiej uzyskać odpowiednią temperaturę, odstawić gar, dobrze go zaizolować np. kocem i czekać tak przez cały zalecany czas na daną przewę nie sprawdzając temperatury?

        Comment


        • #5
          Polecam dobrze zaizolować. Podgrzewanie co kilkanaście minut jest zbyt upierdliwe.

          Comment

          • GreenFox
            Porucznik Browarny Tester
            • 2013.12
            • 273

            #6
            Ja ze względu na rozmiary gara okrywam go szczelnie kocem wojskowym i daję mu czas - niech się spokojnie zaciera. Zawsze można podnieść temperaturę o 1C powyżej zakładanej i w efekcie np. przez 60 min. powinna ona idealnie oscylować wokół tej docelowej (na początku będzie troszkę za dużo, później akuratnie, pod koniec minimalnie zbyt mało). Zawsze w połowie założonego czasu można też na chwilę podnieść pokrywkę, zamieszać zacier, sprawdzić temperaturę i w razie potrzeby delikatnie podgrzać. Trzeba pamiętać, że różnice typu 1C są praktycznie nieistotne - chodzi o to, że w określonych temperaturach dane enzymy działają najsprawniej, co nie znaczy, że w nieco wyższych/niższych dezaktywują się zupełnie.

            Comment

            • piwosz_andrzej
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2014.09
              • 105

              #7
              Właśnie o takim sposobie myślałem. Podgrzeje zacier do temperatury o 1 st wyżej od zalecanej, a następnie odstawie gar, zawinę go w koc i ewentualnie w połowie sprawdzę temperaturę. Dzięki za radę.

              Comment

              • piwosz_andrzej
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2014.09
                • 105

                #8
                Ponieważ cały czas jest dość ciepło to zdecydowałem się na razie odłożyć tego pilsa na później, pewnie na zimę, jednak aby fermentory nie stały puste proszę o porady doświadczonych piwowarów jaki zestaw wybrać na pierwsze zacieranie (jakieś w miarę proste piwo górnej fermentacji), tak aby się nauczyć, wprawić, poznać co z czym i jak itp.

                Comment

                • anteks
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛🥛
                  • 2003.08
                  • 10788

                  #9
                  Weź jakiegoś amerykana, nawet jak skopiesz to chmiel wszystko przykryje
                  Mniej książków więcej piwa

                  Comment

                  • sztetke
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2009.12
                    • 355

                    #10
                    Cokolwiek wyjdzie ,pierwsze piwo zawsze smakuje, no może poza jakimś totalnym kiblem .

                    A jeszcze co do temperatury zacierania, nie przejmuj się tym tak,
                    zacznij od powiedzmy 65 ,niech sobie opadnie do 61 i podgrzej znowu,nie ma sensu podgrzewać co 5 min, dodatkowo, jak masz słaby termometr to całe to sterowanie zacieraniem można sobie w buty wsadzić.

                    Comment

                    • GreenFox
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2013.12
                      • 273

                      #11
                      Najlepiej wybierz jakąś recepturę z zestawów - na początek bardzo proste, a jednocześnie świetne w degustacji i pijalne są wszelkiego typu APA - mniej goryczki od IPA, ten sam zniewalający aromat Można poczęstować znajomych, na pewno pochwalą i nie będą marudzić, że "gorzkie". Znakomicie zastąpi "codziennego"eurolagera. Najlepiej wziąć jakiś gotowy zestaw, typu
                      Mandaryna Pale Ale to piwo bogato chmielone na smak i aromat tą odmianą dzięki czemu w pełni pozwala poznać jej wszystkie walory.

                      Produkty - Specjalistyczny sklep z surowcami i sprzętem do produkcji domowego piwa. Z nami uwarzysz własne piwo - zakupisz niezbędny sprzęt i surowce. Zamów już dziś!

                      Specjalizowany sklep piwowarski. Wszystko do warzenia piwa domowego. Słód, chmiel i drożdże. Odkryj świat piwowarstwa


                      Propozycje z kilku sklepów, żeby nie było, że reklamuję jakiś konkretny. Do zestawu dokup koniecznie ok. 100g chmielu na późne chmielenie i jako dodatek do cichej fermentacji - będziesz bardziej niż zadowolony. Wybieraj oczywiście zestawy z ześrutowanymi słodami. Dodatkowa zaleta - każdy zestaw ma instrukcję, która pomoże początkującym uniknąć przypadkowych błędów.

                      Comment

                      • jacekan
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2011.05
                        • 388

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks Wyświetlenie odpowiedzi
                        Weź jakiegoś amerykana, nawet jak skopiesz to chmiel wszystko przykryje
                        "I to się nadaje do telewizji "
                        Życie zaczyna się po pierwszej warce :)

                        Comment

                        • m2200
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2013.10
                          • 223

                          #13
                          Ja wziąłem na początek dry stouta - efekt końcowy niesamowity i pracy w porównaniu z innymi rodzajami piw mniej. Druga moja warka po stoucie to Irish Red Ale. Wybrałeś coś już? A może już fermentuje?
                          Nie samym piwem żyje człowiek ale...

                          Comment

                          • m2200
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2013.10
                            • 223

                            #14
                            A jeśli chodzi o filtrator z oplotu to się nie martw. Działa jak burza! Nawet witbiera przefiltrował mi całkiem sprawnie.
                            Nie samym piwem żyje człowiek ale...

                            Comment

                            • piwosz_andrzej
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2014.09
                              • 105

                              #15
                              Stouta teraz nie będę warzył bo właśnie od dwóch tygodni leżakuje w butelkach. W Bydgoszczy niedawno otworzyli sklep dla piwowarów domowych, mają wszystko co potrzeba. Zdecydowałem że na początek kupie jakiś niedrogi zestaw (jakby coś nie wyszło to przynajmniej nie będzie dużej straty), coś w rodzaju "polish ale". W skład zestawu wchodzą: słód pilzneński 3 kg, słód pale ale 1 kg, słód pszeniczny 0,2 kg, chmiel marynka 20 gr, chmiel lubelski 30 gr, drożdże Safale S-04.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X