Właśnie skończyłem sprzątać cały bajzel po ważeniu i chciałbym spisać swoje myśli i wnioski.
Największy dół złapałem, kiedy w fermentorze który był do połowy wypełniony zaczął przeciekać kran. Na szczęście wszystko stało na balkonie więc nie narobiło syfu, jednak na szybkości musiałem wyczyścić drugi fermentor i przelać brzeczkę. Dlatego coraz bardziej nie przekonują mnie te krany, więc całość zostawiam na noc w brodziku.
Tak samo jest z wieczkami które trzeba wyginać, żeby otworzyć, dlatego myślę też o zakupie plastikowych słojów z nakrętkami. Wydają się mocniejsze i poręczniejsze.
Kolejny dobry pomysł który mi się nasunął to mycie puch od ekstraktów. Jednak czasami wieczko wpadnie do środka i jest kłopot z syfem który był na nim.
Co do piwa, to wyszło mi 11-12 BLG przy 21 litrach. Myślę, że jak na stouta to trochę mało. Zastanawiam się czy nie zrobić syropu glukozowego i nie dolać, np 900g?
Drożdże uwodnione w wodzie (temp 30) i zadane w temp brzeczki 27. Wstawiłem je do pokoju z temp powietrza 19 stopni.
Liczę 10 dni na burzliwą i 10 cichą z chmieleniem.
Największy dół złapałem, kiedy w fermentorze który był do połowy wypełniony zaczął przeciekać kran. Na szczęście wszystko stało na balkonie więc nie narobiło syfu, jednak na szybkości musiałem wyczyścić drugi fermentor i przelać brzeczkę. Dlatego coraz bardziej nie przekonują mnie te krany, więc całość zostawiam na noc w brodziku.
Tak samo jest z wieczkami które trzeba wyginać, żeby otworzyć, dlatego myślę też o zakupie plastikowych słojów z nakrętkami. Wydają się mocniejsze i poręczniejsze.
Kolejny dobry pomysł który mi się nasunął to mycie puch od ekstraktów. Jednak czasami wieczko wpadnie do środka i jest kłopot z syfem który był na nim.
Co do piwa, to wyszło mi 11-12 BLG przy 21 litrach. Myślę, że jak na stouta to trochę mało. Zastanawiam się czy nie zrobić syropu glukozowego i nie dolać, np 900g?
Drożdże uwodnione w wodzie (temp 30) i zadane w temp brzeczki 27. Wstawiłem je do pokoju z temp powietrza 19 stopni.
Liczę 10 dni na burzliwą i 10 cichą z chmieleniem.
Comment