Chłodzenie w fermentorze (w garnku z lodem)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Kamx
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2014.11
    • 8

    Chłodzenie w fermentorze (w garnku z lodem)

    Witam, przeczytałem trochę postów o metodach schładzania brzeczki po chmieleniu i na ten moment wszystkie dla mnie średnio osiągalne. Wpadłem na pomysł aby z gara przelać gorącą brzeczke do fermentora a następnie włozyć ten fermentor do tego gara z wodą i lodem, mam szeroki gar to fermentor sie zmieści wraz z zapasem na wode i lód. Czy widzicie jakieś przeciwskazania do takiego sposobu schładania brzeczki.

    Ten sam sposób wymyślałem na utrzymywanie temperatury 20 podczas fermentacji w piwniczce gdzie jest temperatura 15 stopni, do gara w tym przypadku podpioł bym grzałke akwariową z termostatem ustawionym na 20 stopni. Taki gar mozna obudować styropianem aby wydajność była lepsza.

    Jak się odniesiecie do tych pomysłów ?
  • Krzysiu
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.02
    • 14936

    #2
    Pierwszy pomysł możliwy do zrealizowania, ale upierdliwy. Będziesz musiał sporo wody wymieniać w garze, aby osiągnąć odpowiednio niską temperaturę brzeczki. Drugi prosty jak drut i niekłopotliwy do wykonania, jak najbardziej do zrobienia.

    Comment

    • Kamx
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2014.11
      • 8

      #3
      Dzięki za odpowiedź, mam co do tych pomysłów kilka wątpliwości, boje się tylko o przelewanie wężykiem gorącej brzeczki do fermentora, czy to w jakiś sposób jej nie zepsuje lub czy to nie wpłynie znacząco na smak piwa.

      Co do grzałki to będzie oddalona od fermentora o jakieś 3cm i tu w praniu wyjdzie czy brzeczka nie będzie się mocniej nagrzewać z jednej strony a z drugiej będzie zimno, bo woda nie będzie miała żadnej rotacji.

      Comment

      • Krzysiu
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2001.02
        • 14936

        #4
        Fermentująca brzeczka sama z siebie wydziela ciepło, wystarczy otulić wiadro kocem i będziesz miał 20C brzeczki bez cudowania z grzałką.

        Co do przelewania gorącej brzeczki nastawnej - nie ma się czego bać. Ale wężyk w tym przypadku jest kiepskim pomysłem. Większość osób chłódzi w garze warzelnym i przelewa zimną. Ten tryb ma taką zaletę, że pozwala jednocześnie brzeczkę natlenić, a osady gorące mają kiedy klapnąć na dnie.

        Comment

        • kkemot
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2013.12
          • 119

          #5
          Ja wychodzę z założenia, że nie ma co się bawić w półśrodki. Kup sobie chłodnicę z nierdzewki- cenowo wyjdzie niewiele więcej niż zrobienie samemu, a w dodatku będzie ładne. Do tego jak będziesz chciał sprzedać to niewiele stracisz. Tak samo polecam zamiast ręcznej kapslownicy od razu zaopatrzyć się w kapslownicę stołową.

          Comment

          Przetwarzanie...
          X