IPA z Ritchies

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Yeapcoque
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2011.09
    • 1

    IPA z Ritchies

    Mam problem z tym brewkitem (chyba).
    Mianowicie nastawiłem warkę z takiego brewkitu:

    Sklep piwowarski piwoszarnia zaprasza! Nasz sklep oferuję wszystkie artykuły do samodzielnego wytwarzania piwa, brewkit piwowarski lub profesjonalny sprzęt tylko u nas ! Zapraszamy!


    Do tego dodałem taki ekstrakt:

    Sklep piwowarski piwoszarnia zaprasza! Nasz sklep oferuję wszystkie artykuły do samodzielnego wytwarzania piwa, brewkit piwowarski lub profesjonalny sprzęt tylko u nas ! Zapraszamy!


    W instrukcji jest napisane, że powinno przestać pracować po 8 dniach.
    Na początku bardzo dobrze zastartowało i faktycznie pracowało około 5-6 dni. Potem bardzo zwolniło, ale nie przestało całkowicie.
    Teraz mija już 20 dzień, a to dalej puszcza dwutlenek węgla, jest solidnie nagazowane (w menzurce do baringometru wygląda jak normalne nagazowane piwo prosto ze sklepu).
    Wcześniejsze piwa z brewkitów, które robiłem, były wygazowane (gaz wytwarzał się dopiero przy refermentacji w butelce), oraz miały na koniec 0 - 0,5 blg.
    To aktualne natomiast ma 5 - 5,5 blg (zaczynało od 10).
    Dodatkowo to 5 - 5,5 blg utrzymuje się już od kilku dni, mimo ciągłej pracy w rurce fermentacyjnej.
    Doradźcie mi proszę co robić, wiem że już sporo za długo to przetrzymałem z drożdżami, boję się tych dziwnych posmaków palonej gumy, czy przypalonych ziemniaków, o których tu pisaliście. Jednak obawiam się też, że jak to zleję takie nagazowane to mi porozsadza butelki. A może to zlać, nie dodając cukru do refermentacji (albo mniejszą ilość?)
    Poratujcie proszę.
  • kkemot
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2013.12
    • 119

    #2
    Mam nadzieję, że śpisz w nocy
    I chyba Ci pomogę w zaśnięciu, bo jak popatrzeć dalej to ludzie odchodzą od dekantacji na cichą. Nie jest to potrzebne, ma nawet swoje plusy. Żebyś poczuł aromaty autolizy musiałbyś naprawdę długo trzymać z drożdżami piwo, ponadto są to raczej słabe zapachy.
    Zresztą piwo z osadem drożdżowym w butelce jest ok i może stać, a już w fermentorze to takie złe?
    Czasami powinno się przelać na cichą np. na chmielenie, albo jeśli piwo ma być długo leżakowane, wtedy poleca się szkło/nierdzewkę.
    Ja teraz robię RISa i nie przelewam na cichą, zobaczymy co wyjdzie.

    Comment

    Przetwarzanie...
    X