Zakażenie lub błąd w sztuce warzenia milkstouta?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ScaRRyMaN
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2014.11
    • 33

    Zakażenie lub błąd w sztuce warzenia milkstouta?

    Ahoj piwowarzy

    Mam problem z drugą warką w mojej produkcji. Uwidział się u mnie w domu milkstout. Z braku możliwości zacierania warzyłem w 3 garach 5 litrowych. W jednym ekstrakt jasny gozdawa + chmielenie w 4l, w drugim superciemny, 3l wody i w trzecim jęczmień palony w 3l wody. Laktoza 0,5kg zagotowana w litrze wody w osobnym garze.

    Brzeczkę przefiltrowałem przez jeden worek muślinowy i fałszywe dno i do fermentora przez rurkę by napowietrzyć (wszystko miało ok 90*C). Dolałem 10l wody butelkowej 5*C. Brzeczka miała 26*C, 12 BLG bez laktozy, 14,5 BLG z laktozą. Zadałem uwodnione drożdże Safale S04. A było to w sobotę.

    W niedziele do wieczora nic się nie działo. Fermentacja ruszyła, piania ok 1,5cm. W poniedziałek wieczorem nic się nie działo bo przechłodziłem piwo do 15*C. Wymieszałem, ogrzałem do 21*C i ruszyło ponownie. I niestety wczoraj znowu stanęło. i do tego zrobił dziwny nalot na piwie o kolorze i konsystencji czekolady na brzeczce. Widać to dość dobrze na zdjęciach. Jest się czym martwić?


  • Jimmy_jb
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2005.11
    • 911

    #2
    Spokojnie. Zostaw na dwa-trzy dni w temperaturze nie niższej niż 20*C, zmierz Blg, nie zaglądaj za często.
    Mona Browar Prywatny, Pruszcz Gdański Słoneczna

    Comment

    • ScaRRyMaN
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2014.11
      • 33

      #3
      Dzięki wielkie. Fermentacja znowu ruszyła. BLG~8, mierzone dwukrotnie zdesprejowanym balingometrem.

      Comment

      • Deuce502
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2014.06
        • 47

        #4
        Ja również wczoraj warzyłem Milk Stouta. Niestety podczas chłodzenia chłodnica się lekko rozszczelniła i do zimnej już brzeczki wpadły dosłownie trzy krople wody. Jak myślicie, czy z piwem powinienem się już pożegnać?

        Comment

        • ScaRRyMaN
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2014.11
          • 33

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Deuce502 Wyświetlenie odpowiedzi
          Ja również wczoraj warzyłem Milk Stouta. Niestety podczas chłodzenia chłodnica się lekko rozszczelniła i do zimnej już brzeczki wpadły dosłownie trzy krople wody. Jak myślicie, czy z piwem powinienem się już pożegnać?
          Jak bardzo chcesz to zawsze możesz jeszcze raz zagotować. W wodzie z kranu nie powinno być żadnych niepożądanych bakterii.

          Comment

          • Deuce502
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2014.06
            • 47

            #6
            W sumie mogłem zagotować, ale już nie chciałem kombinować za dużo. Szkoda by było wylać 27 litrów... Póki co drożdże pracują normalnie.

            Comment

            • ScaRRyMaN
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2014.11
              • 33

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ScaRRyMaN Wyświetlenie odpowiedzi
              Dzięki wielkie. Fermentacja znowu ruszyła. BLG~8, mierzone dwukrotnie zdesprejowanym balingometrem.
              Bardzo wolno fermentuje. Już 11dni burzliwej a blg=7. Pojawiły się aromaty alkoholowe

              Comment

              • zigy
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2012.04
                • 39

                #8
                dodałeś laktozę to przecież blg musi być większe na koniec

                Comment

                • ScaRRyMaN
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2014.11
                  • 33

                  #9
                  Okey, tylko byłoby to może 4-5blg, nie 7. Laktoza przecież podbiła mi ekstrakt o 2,5BLG. No i jeszcze ten zapach alkoholu.

                  Comment

                  • wojtekp
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2013.12
                    • 12

                    #10
                    Hm, chyba po to się fermentuje żeby powstał alkohol? Ja zakapslowałem milk stouta tydzień temu. Nie zauważyłem jednak jakiegoś ostrego zapachu alkoholu. Gęstość początkową miałem wysoką (trochę przesadziłem chyba) 18 blg, zeszła do 8 i niżej nie chciała.

                    Comment

                    • ScaRRyMaN
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2014.11
                      • 33

                      #11
                      Warka wali jakby miała ze 20% alkoholu. Ale przebija się też czekolada i kawa

                      Comment

                      • zigy
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2012.04
                        • 39

                        #12
                        Na s04 zrobiłem 4 piwa. każde miło ekstrakt początowy około 12 BLG a po tygodniu fermentacji miało 3,5-4,5 blg. Po kolejnym tygodniu (tylko że cichej) spadało jeszcze o 0,5 BLG. Więc takie 4 blg plus 2,5 od laktozy byłoby już w miarę ok.

                        Tak z ciekawości: ile pokazuje Ci balingometr w czystej wodzie w około 20 st. C?

                        Przelej na cichą. Sprawdź blg, spróbuj czy nie ma dziwnych, odrzucających posmaków. Wylać jeszcze zdążysz.

                        Comment

                        • ScaRRyMaN
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2014.11
                          • 33

                          #13
                          Do kanału prędko nie trafi. BLG w wodzie 0 także jest ok. Dzisiaj może nawet przeleje na cichą. Martwi mnie słabe odfermentowanie bo mamy zimę i procenty by się przydały w piwie :]

                          Comment

                          Przetwarzanie...
                          X