Jeśłi koniecznie chcesz dochmielac dla GORYCZKI, to jak najbardziej - trzeba gotować z chmielem. Jednakże z obserwacji wiem, że głównie wszystkim chodzi o aromat obecnych nowofalowych APA i AIPA - a to daje właśnie chmielenie na zimno.
20 godzin to nic - jeśli nie ruszy po 48 godzinach - wtedy zadaj nowe drożdże.
Negatywnych efektów rozcieńczenia ekstraktu cukrem nie zniwelujesz niczym - po prostu następnym razem będziesz wiedział lepiej .
Zepsuć nie zepsuje - na pewno zmieni, ale czy polepszy - to musiałbyś najpierw zrobić ten brewkit bez dochmielania i zorientować się, czy na pewno potrzebna Ci dodatkowa goryczka.
Płynny ekstrakt słodowy ma być nie do odfermentowania, cokolwiek masz na myśli to pisząc, tylko jako uzupełnienie brewkitu - zamiast cukru. Jesli masz na myśli REFERMENTACJĘ, to ona może być spokojnie zrobiona cukrem - to ma wpływ tylko i wyłącznie na nagazowanie piwa. Brewkitowe drożdże oczywiście zeżrą, zwłaszcza cukier, ale dla piwa lepsze będzie, jeśli nie dostaną cukru prostego, tylko właśnie brewkit nachmielony + ekstrakt słodowy nienachmielony.
Podsumowanie: zróbcie najpierw normalnie brewkita, a potem się zastanawiajcie, czego mu brakuje. Jestem przekonana, że chodzi Wam o dochmielanie na zimno, dla aromatu.
20 godzin to nic - jeśli nie ruszy po 48 godzinach - wtedy zadaj nowe drożdże.
Negatywnych efektów rozcieńczenia ekstraktu cukrem nie zniwelujesz niczym - po prostu następnym razem będziesz wiedział lepiej .
Zepsuć nie zepsuje - na pewno zmieni, ale czy polepszy - to musiałbyś najpierw zrobić ten brewkit bez dochmielania i zorientować się, czy na pewno potrzebna Ci dodatkowa goryczka.
Płynny ekstrakt słodowy ma być nie do odfermentowania, cokolwiek masz na myśli to pisząc, tylko jako uzupełnienie brewkitu - zamiast cukru. Jesli masz na myśli REFERMENTACJĘ, to ona może być spokojnie zrobiona cukrem - to ma wpływ tylko i wyłącznie na nagazowanie piwa. Brewkitowe drożdże oczywiście zeżrą, zwłaszcza cukier, ale dla piwa lepsze będzie, jeśli nie dostaną cukru prostego, tylko właśnie brewkit nachmielony + ekstrakt słodowy nienachmielony.
Podsumowanie: zróbcie najpierw normalnie brewkita, a potem się zastanawiajcie, czego mu brakuje. Jestem przekonana, że chodzi Wam o dochmielanie na zimno, dla aromatu.
Comment