jak ochłodzić fermentor?

[verth]

Hej. Niestety nie posiadam piwnicy, a w mieszkaniu ciepło nawet w zimę (przy wyłączonym kaloryferze 22'C, trochę za dużo by warzyć...) Co robić? Znacie jakieś dobre (i tanie) sposoby, by utrzymać fermentujące piwo w niskiej temperaturze? bo przecież nie będę trzymał fermentora przez 3 tyg. w wannie z lodem

[amal]

W lodówce.

[Jankos]

Owijać fermentor np. tshirtem lub szmatą moczoną w zimnej wodzie. Można też np. dosyć tanim kosztem zrobić pudło ze styropianu, do środka wrzucić i tak co 12h wymieniać wkłady lodowe (takie do lodówek turystycznych) lub zamarzniętą wodę w butelce plastikowej. Rozumiem, że chcesz fermentować dolniaki?

[Greenboy]

Rozumiem, że chcesz fermentować dolniaki?

Temperatura otoczenia 22 stopnie to za dużo dla większości ale zwłaszcza, że podczas fermentacji temperatura wzrasta.

[Jankos]

Wiem wiem, ostatnio fermentowałem ale'a w temp. otoczenia 21, w środku drożdże rozhulały się i miały momentami 26*C. Piwo jednak się udało, choć teraz już fermentuję w dolnych zakresach zalecanych temperatur.

[verth]

Górnej, górnej. Za dolniaki się nawet nie biorę póki co. Myślałem właśnie o jakiejś konstrukcji styropianowej. A propos tych mokrych szmat, Jest to efektywne? często trzeba taką szmatę wymieniać?

[fidoangel]

Temperatura wzrasta tylko w pierwszych dniach fermentacji i wtedy trzeba zadbać o schłodzenie a później spoko może stać w tych 22°C. To jest jak najbardziej odpowiednia temperatura dla większości drożdży górnej fermentacji.

[verth]

Wielkie dzięki wszystkim za pomoc. Czyli w takim razie cichą można robić w wyższej temperaturze? np. 25?

[gobong]

Piwnicy nie masz, balkonu także? Jak nie masz balkonu to chyba te 25 stopni będzie musiało być

[Jankos]

Cichą lepiej w niższych temp. niż burzliwą (o te parę stopni), no ale jak nie masz warunków, to próbuj z tym co masz ;-)

[Areh]

Mnie zastanawia ten balkon. Na zewnątrz są spore różnice temp. między dniem a nocą (no, może niekoniecznie teraz, ale np. wiosną). W niczym to nie przeszkadza?

[gobong]

Jak zrobić najprostszą namiastkę termosu. Kupujesz takie wielkie worki na śmieci takie 120 litrowe, albo większe . W Biedronce są fajne bo z taśmą. Wziąć trzeba te szersze aby pojemnik(fermentor) się zmieścił. Wkładasz baniak w tak ze 4 worki, worki zawiązujesz każdy osobno, powietrze między workami tworzy warstwę izolacyjną, chcesz aby cieplej było, owijasz baniak kocem albo czymś takim, chcesz obniżyć temperaturę to wkładasz butelki z zamrożoną wodą. . Z braku laku i na szybko masz termos.,lodówkę czy jak to nazwiesz. Sprawdzone. W czymś takim idzie i podnieść temperaturę i ją obniżyć w zależności od potrzeby i utrzymać ja w miarę stabilną. Bardzo to hmmm "pierwotne" , ale jak coś głupio wygląda ale działa , to nie jest głupie.

[krizzo]

Nie wiem jak z miejscem to by wyszło, ale ja mam tak: http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=111362

[gobong]

Nie wiem jak z miejscem to by wyszło, ale ja mam tak: http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=111362

Naprawdę fajna taka chłodziarka, tylko że kolega prosił o jakiś pomysł na już, bo piwo właśnie fermentuje. 3 PLN wizyta w biedronce 5 minut na wsadzenie baniaka w worki i wystawienie na balkon.

[defrugo]

Ja dopiero zamierzam kupić sprzęt i również mam problem dotyczący temperatury i miejsca fermentacji.

Mieszkam w bloku i miejsca takie mam dwa:

1) Kuchnia, gdzie temperatura wynosi około 20*C.

2) Komórka lokatorska, obecna temperatura 14*C i szybko się ona raczej nie zmieni, bo pomieszczenie jest na parterze, bez dostępu do okien. Nadmienię również, że nie mam w komórce dostępu do prądu.

Chcę zacząć od warzenia ale'i, więc optymalna temperatura fermentacji to 18-22*C. Biorąc pod uwagę, że drożdże podniosą mi temperaturę o kilka stopni, boję się, że jeśli postawię fermentor w kuchni, to otrzymam nadto estrowe piwo ;/

Wymyśliłem więc, że postawię fermentor w piwnicy i zamknę go w skrzynce, którą skręcę z płyt wiórowych, a w środku wyłożę styropianem. Jeśli ciepło fermentującej brzeczki będzie wystarczające, to zostawię to w spokoju, a jeśli nie to wstawię do środka butelki z ciepłą wodą.

Co myślicie o takim rozwiązaniu?

Wiem, że wysuwam daleko idące eksperymenty myślowe w momencie gdy nie mam nawet sprzętu, ale tak już mam, że lubię wszystko dokładnie zaplanować

Gdzieś przeczytałem, że fermentacja powinna nawet ruszyć w 13 stopniach, ale nie wiem czy to prawda.