Fermentacja 13 do 5BLG Będą granaty?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • krizzo
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2015.01
    • 28

    Fermentacja 13 do 5BLG Będą granaty?

    5kg Bohemian Pilsner
    250g Carapils

    20min 50c
    30min 64c
    30min 70c
    mash-out 77c

    Gotowanie 80minut
    Saaz 100g 10minuta
    Saaz 50g 65minuta
    Saaz 50g na koniec

    Drożdże w-24/70 23g

    Dolane było z tego co pamiętam 6L wody żeby wyszło 13BLG

    Fermentowałem 25L pilsa 13BLG w 10.5st C

    27/01/2015 zadane

    10/02/15 Zlane na cichą po 13 dniach, BLG 5.5

    23/02/2015 4.5 -5 BLG - Zabutelkowane 126 gram cukru, łącznie po 26 dniach

    Będą granaty? Trzeźwo myśląc dałem same grube butelki
  • anteks
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2003.08
    • 10768

    #2
    Trudno powiedzieć ale jeśli blg nie spadło przez tyle dni to powinno być OK
    Mniej książków więcej piwa

    Comment

    • krizzo
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2015.01
      • 28

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks Wyświetlenie odpowiedzi
      Trudno powiedzieć ale jeśli blg nie spadło przez tyle dni to powinno być OK
      Walczymy dalej, będę otwierał lodówkę w kasku

      Comment

      • sztetke
        Porucznik Browarny Tester
        • 2009.12
        • 355

        #4
        Z mojego doświadczenia, przegazują się na bank, ale czy będą wybuchać,za parę miesięcy możliwe.

        Comment

        • gobong
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2005.04
          • 658

          #5
          Bardziej bym ufał doświadczeniu anteksa, no i troszeczkę własnemu, na bank nic nie można powiedzieć, ale tych drożdży używam bardzo często, i w takiej temperaturze jak piszesz, oraz w takim czasie to raczej zjadły one wszystko do takiego poziomu że granatów nie powinno być. Tym bardziej że jak piszesz użyłeś gęstwy.

          Comment

          • anteks
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛
            • 2003.08
            • 10768

            #6
            Przegazowane? Cukru dodał zbyt wiele
            Mniej książków więcej piwa

            Comment

            • krizzo
              Szeregowy Piwny Łykacz
              • 2015.01
              • 28

              #7
              Nie była to gęstwa a 2 saszetki drożdży, jako iż były oznaczone na 10-15L brzeczki.

              Ilość cukru wyliczyłem tutaj:


              Na 2.5 jednostki.

              Zobaczymy co to będzie

              Comment

              • gobong
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2005.04
                • 658

                #8
                Oj tak jest jak z pamięci się pisze. Będzie dobrze. 2 saszetki tym bardziej drożdże zjadły co było do zjedzenia. Ja nie kombinuje z 2 saszetkami tylko taki niby starter robię. Drożdże uwadniam wcześniej , tak jak zaczynam warzyć, jak zaczynam filtrować to biorę trochę brzeczki gotuje w małym naczyniu i jak tylko wystygnie dodaje do uwodnionych drożdży, tak w 2 porcjach, zanim skończę warzyć i studzić brzeczke drożdże pracują na całego i wystarcza 1 saszetka.

                Comment

                • krizzo
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2015.01
                  • 28

                  #9
                  Niech trochę poleży, zobaczymy


                  Comment

                  • krizzo
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2015.01
                    • 28

                    #10
                    Powoli się gazuje, nie strzela, słodkie jak cholera, takie przygody początkującego, myślę że uciekła temperatura i się zatarło na słodko, no nic walczymy dalej, za jakiś czas skręcę temperaturę na 6 stopni i niech się dogazuje do końca.

                    Comment

                    • Krzysiu
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2001.02
                      • 14936

                      #11
                      Nie tylko zatarło się na słodko, ale też dodatek karapilsa swoje zrobił. Ten słód dodaje się tylko po to, aby nie trzeba było zacierać dwustopniowo - zostawia on dużo dekstryn, co pozwala na pominięcie przerwy dekstrynującej.

                      Jak dobrze liczę, cukru nie było za dużo, 20 g na nieco ponad 20 litrów to porcja akuratna. Pierwsze dni należało potrzymać w temperaturze pokojowej, wtedy dofermentuje, co ma dofermentować, zrobi się gaz, a potem może spokojnie dojrzewać blisko zera.

                      Nie ma się co bać ułatwiania sobie życia, takie proste zabiegi w niczym nie wypłyną na smak piwa.

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X