Mały garnek i duża warka?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • markus383
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2014.05
    • 39

    Mały garnek i duża warka?

    Witajcie.
    Mam raczej proste pytanie, na które wydaje mi się, że znam odpowiedź, ale wolę skonsultować z kimś bardzie doświadczonym.
    Dysponuję garnkiem, gdzie na podziałce jest 9L wody i to jest maksymalna ilość jaka wejdzie. Chciałbym zrobić piwo w ilości ok. 15-20L z ekstraktów niechmielonych + jakiś słód np. czekoladowy, kawowy. Można to zrobić w tym garze, a później rozcieńczyć wodą np. z 5-cio litrowych baniaków z Pierdonki? Na większy na razie nie mogę sobie pozwolić.
    Czy ze słodami można zrobić podobnie?(to pytanie to tak z ciekawości) Zrobić w 9L garze, a później rozcieńczyć?

    Pozdrawiam.
    Mateusz
  • gobong
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2005.04
    • 658

    #2
    Ze słodami to nie bardzo.

    Comment

    • e-prezes
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2002.05
      • 19260

      #3
      Dlaczego?

      Comment

      • Krzysiu
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2001.02
        • 14936

        #4
        Dlatego, że nie zatrze prawidłowo 4 kilo słodu w dziewięciolitrowym garnku. Namęczy się, wkurzy i zmarnuje materiał.
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika markus383 Wyświetlenie odpowiedzi
        Mam raczej proste pytanie...Chciałbym zrobić piwo w ilości ok. 15-20L z ekstraktów niechmielonych + jakiś słód np. czekoladowy, kawowy. Można to zrobić w tym garze...
        Odradzam. Słód potrzebuje zacierania. W ekstrakcie niechmielonym nie zatrzesz żadnego słodu, co najwyżej zabarwisz go i zaprawisz zbędnymi węglowodanami, które niekorzystnie wpływają na piwo. Jest taka technika, tzw. "partial mash", ale tam ekstrakt słodowy jest dodatkiem do brzeczki zacieranej, a nie odwrotnie. Jako początkujący nie poradzisz sobie z tym, zwłaszcza w tak małym garze.

        Przy tej pojemności gara jedyne, co możesz zrobić, to nastawianie gotowców lub wykorzystywanie ekstraktów niechmielonych.

        Comment

        • e-prezes
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2002.05
          • 19260

          #5
          Zacierałem proporcjonalnie mniejszą ilość słodu w lodówce turystycznej (małej). Można zatrzeć w mniejszym garnku, mniejszą ilość słodu, w tym dodatkowe (jak wspomniane) a potem dodać ekstrakt słodowy dla podbicia ilości. Do zrobienia. Grunt to w tych 9 litrach zatrzeć bazę. Jasne tylko po co się tak męczyć...

          Comment

          • gobong
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2005.04
            • 658

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
            Zacierałem proporcjonalnie mniejszą ilość słodu w lodówce turystycznej (małej). Można zatrzeć w mniejszym garnku, mniejszą ilość słodu, w tym dodatkowe (jak wspomniane) a potem dodać ekstrakt słodowy dla podbicia ilości. Do zrobienia. Grunt to w tych 9 litrach zatrzeć bazę. Jasne tylko po co się tak męczyć...
            Kolega pytał o duże warki, chciał tak jak z konserwy uwarzyć jakoś taki niby koncentrat i rozrobić. Do uzasadnienia Krzysia należy tylko dołożyć problem z gotowaniem i chmieleniem, taką warkę 20 l to trzeba by na 3 razy gotować w takim garnku. Oczywiście warki takie z 6-7 litrów spokojnie może warzyć.

            Comment

            • e-prezes
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2002.05
              • 19260

              #7
              No bez jaj, przecież można zatrzeć np. 2 kg słodów w garnku 9 l, po czym odebrać wysłodziny w ilości ok 12-13 litrów i dodając stosowną ilość ekstraktu słodowego stopniowo dolewać wysłodziny. Po czym dodać po schłodzeniu wody do fermentora do ilości 20 litrów. Nie raz to robiłem, więc wiem, że się da. Kwestia po co się tak babrać. Lepiej kupić/pożyczyć większy garnek.

              Comment

              • Krzysiu
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2001.02
                • 14936

                #8
                Prezes, k...a, przeczytałeś, co on chciał zrobić? Przeczytaj jeszcze raz pierwszy post, tym razem ze zrozumieniem, i nie mieszaj gościowi w łepetynie jakimiś niepoważnymi teoriami.

                Comment

                • e-prezes
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛🥛🥛
                  • 2002.05
                  • 19260

                  #9
                  Może problem w tym, że gość lub my nie rozumiemy tego co chce przekazać. Ja tam nie widzę problemu. Wszystko da się zrobić tylko po co tak. Jak można prościej...

                  Kwestie są dwie:
                  • parzenie słodów specjalnych do ekstraktu słodowego i to robiłem i mnie nie przekonuje.
                    lub
                  • zatrzeć mniej a na bogato i rozcieńczyć. I to da się zrobić, bo sam to robiłem.
                  Last edited by e-prezes; 2015-04-01, 21:17.

                  Comment

                  • markus383
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2014.05
                    • 39

                    #10
                    Bez nerwów
                    widziałem w jednym filmie filmie na judupie jak autor gotował najpierw skóry dające smak czekoladowy i kawowy a następnie wlewam ekstrakty słodowe niechmielone a planie szło juz jak normalne warzenie z zacieraniem, z tym ze caly proces przeprowadzał w garnku 25-30(?) litrowym. Chcialem w związku z tym zapytać czy to samo moge osiągnąć w moim 9 litrowym garze, następnie przelać całość do fermentora i dopełnić woda z baniakow 5 litrowych do zakładanego blg? Kurcze, inaczej chyba juz nie potrafię wyjaśnić.

                    Comment

                    • mozarello
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2015.03
                      • 3

                      #11
                      Czy opłaca się w ogóle warzyć np. w garnku o poj. 7 litrów, tak "na próbę". Wiem, że to nie jest najlepsze określenie...

                      Comment

                      • Krzysiu
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.02
                        • 14936

                        #12
                        Co znaczy "opłaca"? Czy będzie taniej niż w Biedronce? Nie, nie będzie. Nakład pracy w przeliczeniu na jednostkę pojemności piwa jest bardzo wysoki - im mniejszy gar, tym wyższy. Moim zdaniem bez trzydziestolitrowego gara szkoda w ogóle marnować czas, chyba że komuś zabawa w piwowara - aptekarza sprawia szczególną satysfakcję.

                        Comment

                        • markus383
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2014.05
                          • 39

                          #13
                          Chodziło mi dokladnie o warzenie zestawu z poniższego linku. Gotowanie ekstraktu w wodzie razem z chmielem, planie wlanie do 33L feementora i dolanie do 20l wody mineralnej.

                          browar.biz/centrumpiwowarstwa/zestawy_surowcow/redakcyjne_z_ekstraktow/milk_stout_12_blg

                          Comment

                          • e-prezes
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2002.05
                            • 19260

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mozarello Wyświetlenie odpowiedzi
                            Czy opłaca się w ogóle warzyć np. w garnku o poj. 7 litrów, tak "na próbę". Wiem, że to nie jest najlepsze określenie...
                            Da się... prawie wszystko się da zrobić, tylko czy ma to sens. Reszta w poście Krzysia. Zrób warkę jak Pan Bóg przykazał, a potem jak obczaisz proces będziesz miał czas na eksperymenty.

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X