Witam wszystkich
Postanowiłem kupić sobie zestaw do robienia piwa i pierwsze z brewkitu już zrobiłem, wszystko zgodnie z instrukcją. Niestety mam dziwną sytuację. Fermentator nie bulgotał co mnie zmartwiło, ale wydawało mi się że taka lekka piana jest, mimo że fermentator mam biał z plastiku, a w rurce fermentacyjnej na początku idąc od dołu zrobił się osad wilgoci, gdzieś tak na 4-5 cm. Nie mogłem sprawdzić na początku poziomu BLG, ponieważ zniszczyłem sobie cukromierz
Po tygodniu piwo miało i ile się nie mylę około 7 BLG, więc się zmartwiłem i dodałem drożdży piekarniczych i trochę cukru. Teraz minął już prawie drugi tydzień, wczoraj brzeczka miała mniej więcej 5 BLG, dziś podchodzi pod 4 BLG. Osad wilgoci w rurce fermentacyjnej jest cały czas taki sam. Sytuacja wydaje mi się dziwna i nie wiem co robić. Czy można tą brzeczkę spisać na straty czy może jest ok?
Dodam na koniec najważniejsze, brewkit to Gozdawa Belgian Blonde Ale, używałem cukru kandyzowanego, a brzeczka była w temperaturze średnio 20 stopni, czasami dochodziło do 22, a czasami do 19. Drożdze zadawałem przy mniej więcej 24 stopniach.
Teraz jeszcze przy mierzeniu BLG spróbowałem tego co jest i nie wiem jak to powinno smakować, ale wydaje mi się, że jest ok, bo mogę coś takiego wypić, nie jest zbyt dobre, ale do wytrzymania.
Postanowiłem kupić sobie zestaw do robienia piwa i pierwsze z brewkitu już zrobiłem, wszystko zgodnie z instrukcją. Niestety mam dziwną sytuację. Fermentator nie bulgotał co mnie zmartwiło, ale wydawało mi się że taka lekka piana jest, mimo że fermentator mam biał z plastiku, a w rurce fermentacyjnej na początku idąc od dołu zrobił się osad wilgoci, gdzieś tak na 4-5 cm. Nie mogłem sprawdzić na początku poziomu BLG, ponieważ zniszczyłem sobie cukromierz
Po tygodniu piwo miało i ile się nie mylę około 7 BLG, więc się zmartwiłem i dodałem drożdży piekarniczych i trochę cukru. Teraz minął już prawie drugi tydzień, wczoraj brzeczka miała mniej więcej 5 BLG, dziś podchodzi pod 4 BLG. Osad wilgoci w rurce fermentacyjnej jest cały czas taki sam. Sytuacja wydaje mi się dziwna i nie wiem co robić. Czy można tą brzeczkę spisać na straty czy może jest ok?
Dodam na koniec najważniejsze, brewkit to Gozdawa Belgian Blonde Ale, używałem cukru kandyzowanego, a brzeczka była w temperaturze średnio 20 stopni, czasami dochodziło do 22, a czasami do 19. Drożdze zadawałem przy mniej więcej 24 stopniach.
Teraz jeszcze przy mierzeniu BLG spróbowałem tego co jest i nie wiem jak to powinno smakować, ale wydaje mi się, że jest ok, bo mogę coś takiego wypić, nie jest zbyt dobre, ale do wytrzymania.
Comment