Dopełnienie planu pierwszej warki

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • TQS
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2015.04
    • 1

    Dopełnienie planu pierwszej warki

    Witam,

    Proszę o poprawę błędów podczas pierwszego warzenia.

    1-1) Wg kopyra 3,5litra x 4,5kg słodu => 15,75 litra wody wlewam do garneczka i podgrzewam do 70stopni aby uzyskać zacieranie przy 66stopniach (66 stopni a nie 64np gdyż chce mniej wytrawne a wytrawność kojarzy mi się z winem wytrawnym czyli gorzkim,cierpkim)

    1-2) Wsypuje cieńkim strumieniem słód jasny i ciemny.

    1-3) Sprawdzam czy mam 66-68 stopni po wsypaniu, jak mam to zamykam i sprawdzam co 10-15 minut temperaturke zawsze podgrzewając w razie spadku. Proces ten trwa mniej więcej 55min. minut.



    1-4) Po tym czasie podgrzewam piwerko do 72stopni aby było bardziej słodkie ze względu na alfa amelaze i zostawiam na jakieś 15-20 minut Utrzymując temp powyżej 70stopni.

    1-5) Po negatywnej próbie jodowej płynem lugola czyli po łacznie ok. 75 minutach włączam palnik na pełną pi*dę do 78stopni aby było rzadsze i te wszystkie enzymy już nie działały(proszę o wyrozumiałość laickiego sformułowania) <--- pytanie czy jak dam 80stopni aby łatwiej się filtrowało to będzie miało wpływ na piwo końcowe?


    1-6) Przelewam ostrożnie aby nie napowietrzyć zacieru do wiaderka z kranikiem.

    Proces filtracji:

    2-1) Czekam 15-20 minut aż opadnie słód, kładę talerzyk na środku wody(zapewne się zanurzy, tak, zdecydowanie się zanurzy) i robię test areometrem ile mam BLG(czy test robić po przelaniu z młota do wiadra nr 2?
    2-2) Przelewam wszystko do wiadra nr 2 i podczas gdy już prawie będzie widoczne młoto dolewam wody o 78 stopniach - 1l/min - łacznie 9,75litra (25 litrów - 15,25 litra) // Lub sposób inny czyli przelewam wszystko i odkrywam młoto i potem wlewam 4 litry wody w 78 stopniach, mieszam młoto, znowu przelewam z powrotem na talerzyk aby leciało klarowne i dolewam do wiadra nr 2 i powtarzam proces aby uzyskać łącznie 9,75litrów. Dam pewnie 2x 5litra aby było te 10 i sobie odparuje potem.
    2-3) Z wiadra nr 2 leje do garnka i zaczynam chmielonko.



    Proces chmielenia:

    3-1) Włączam na pełną glizde gaz do wrzenia i jak zacznie wrzeć wrzucam 30g na goryczkę. Pytanie: Czy może być w pończochach?

    3-2) Po 30 minutach od zagotowania wrzucam 30g na smaczek.

    3-3) Wlewam ubytek odparowanej wody. Przegotowuje wodę w czajniku i dolewam do pełnych 25litrów.

    3-4) Chłodzę brzeczkę do 20 stopni. Pytanie: Mam za domem strumyk/rzeczkę, mogę zanurzyć ganerk tak do połowy czy też 3/4 wysokości i zostawić aby się chłodziło czy grozi to infekcją i lepiej w wannie czy tam brodziku?

    3-5) Przelewam brzeczkę do wiadra z kranikiem i rurką fermentacyjną jak najbardziej napowietrzając ją czyli przelewam z dużej wysokości. Dolewam nawodnione drożdże i zamykam kończąc proces pierwszego dnia i Aliwederczi roma, bomwłajaż przyjacielu, ałwiderzejen do za tydzień.

    Wiadro podczas przelewu w pkt. 3-5 odkażam nadwęglanem sodu płucząc rurke,wężyk wiadro i kranik. Następnie płucze wodą z prysznica i gotowe?







    Za pomoc dziękuję!
  • lotnik23
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2014.09
    • 18

    #2
    1-5 - 80 stopni nie powinno mieć wpływu na piwo
    2-1 mierz BLG po całej filtracji, mierząc na początku zmierzysz brzeczkę przednią co zawyży Ci wynik
    3-1 lepiej nie używać pończochy bo nie wiadomo jaka chemia była zastosowana do jej produkcji czy nie przebarwi Ci piwa lub zmieni smaku

    Z tą filtracją to zrób orientacyjnie. Obliczona ilość wody to jedno a wyjść może całkiem inaczej więc lepiej nie trzymać się tak kurczowo teorii tylko filtruj do tylu ile chcesz uzyskać.
    Browar domowy Ferment - https://www.facebook.com/BrowardomowyFerment

    Comment

    • gobong
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2005.04
      • 658

      #3
      [QUOTE=TQS;1242425]Witam,

      Proszę o poprawę błędów podczas pierwszego warzenia.

      1-1) Wg kopyra 3,5litra x 4,5kg słodu => 15,75 litra wody wlewam do garneczka i podgrzewam do 70stopni aby uzyskać zacieranie przy 66stopniach (66 stopni a nie 64np gdyż chce mniej wytrawne a wytrawność kojarzy mi się z winem wytrawnym czyli gorzkim,cierpkim)

      1-2) Wsypuje cieńkim strumieniem słód jasny i ciemny.

      1-3) Sprawdzam czy mam 66-68 stopni po wsypaniu, jak mam to zamykam i sprawdzam co 10-15 minut temperaturke zawsze podgrzewając w razie spadku. Proces ten trwa mniej więcej 55min. minut.



      1-4) Po tym czasie podgrzewam piwerko do 72stopni aby było bardziej słodkie ze względu na alfa amelaze i zostawiam na jakieś 15-20 minut Utrzymując temp powyżej 70stopni.

      1-5) Po negatywnej próbie jodowej płynem lugola czyli po łacznie ok. 75 minutach włączam palnik na pełną pi*dę do 78stopni aby było rzadsze i te wszystkie enzymy już nie działały(proszę o wyrozumiałość laickiego sformułowania) <--- pytanie czy jak dam 80stopni aby łatwiej się filtrowało to będzie miało wpływ na piwo końcowe?


      1-6) Przelewam ostrożnie aby nie napowietrzyć zacieru do wiaderka z kranikiem.

      Proces filtracji:

      2-1) Czekam 15-20 minut aż opadnie słód, kładę talerzyk na środku wody(zapewne się zanurzy, tak, zdecydowanie się zanurzy) i robię test areometrem ile mam BLG(czy test robić po przelaniu z młota do wiadra nr 2?
      2-2) Przelewam wszystko do wiadra nr 2 i podczas gdy już prawie będzie widoczne młoto dolewam wody o 78 stopniach - 1l/min - łacznie 9,75litra (25 litrów - 15,25 litra) // Lub sposób inny czyli przelewam wszystko i odkrywam młoto i potem wlewam 4 litry wody w 78 stopniach, mieszam młoto, znowu przelewam z powrotem na talerzyk aby leciało klarowne i dolewam do wiadra nr 2 i powtarzam proces aby uzyskać łącznie 9,75litrów. Dam pewnie 2x 5litra aby było te 10 i sobie odparuje potem.
      2-3) Z wiadra nr 2 leje do garnka i zaczynam chmielonko.



      Proces chmielenia:

      3-1) Włączam na pełną glizde gaz do wrzenia i jak zacznie wrzeć wrzucam 30g na goryczkę. Pytanie: Czy może być w pończochach?

      3-2) Po 30 minutach od zagotowania wrzucam 30g na smaczek.

      3-3) Wlewam ubytek odparowanej wody. Przegotowuje wodę w czajniku i dolewam do pełnych 25litrów.

      3-4) Chłodzę brzeczkę do 20 stopni. Pytanie: Mam za domem strumyk/rzeczkę, mogę zanurzyć ganerk tak do połowy czy też 3/4 wysokości i zostawić aby się chłodziło czy grozi to infekcją i lepiej w wannie czy tam brodziku?

      3-5) Przelewam brzeczkę do wiadra z kranikiem i rurką fermentacyjną jak najbardziej napowietrzając ją czyli przelewam z dużej wysokości. Dolewam nawodnione drożdże i zamykam kończąc proces pierwszego dnia i Aliwederczi roma, bomwłajaż przyjacielu, ałwiderzejen do za tydzień.

      Wiadro podczas przelewu w pkt. 3-5 odkażam nadwęglanem sodu płucząc rurke,wężyk wiadro i kranik. Następnie płucze wodą z prysznica i gotow

      Wytrawność w winie a w piwie to całkiem inna sprawa. Wino wytrawne jest wytrawne a cierpkie to cierpkie. nie zapomnij o mieszaniu zarówno podczas wsypywania słodów jak i podczas podgrzewania jak i w tak zwanym międzyczasie.Co to jest piwero? Bo w garze zaciernym to masz zacier i zacier podgrzewasz. Wieść gminna niesie że należy wysładzać dotąd aż filtrat będzie miał 3 blg, ja wysładzam aż będzie miał nawet 1 blg, odkąd warzę w kociołku elektrycznym brzeczka mocno mi wrze i sporo odparowuje, wole uzupełniać zagotowaną w innym garnku cienką brzeczką niż wodą. Jak woda ze strumienia nie nachlapie się do gara to nie ma problemu. Drożdże to można najpierw uwodnić a potem dodać trochę zagotowanej i ostudzonej brzeczki, odbierasz zaraz jak zacznie klarowna płynąć, zagotowujesz w małym garnku studzisz i do drożdży, tak że zanim dokończysz proces chmielenia i studzenia to drożdże już fajnie pracują.Tej brzeczki to trzeba tylko troszeczkę tak z 1/4 szklanki i na 2 razy dodajesz do uwodnionych drożdży.

      Comment

      • anteks
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛
        • 2003.08
        • 10768

        #4
        Zacieraj w tych 65-68, 72 sobie daruj. Jak bloker kazali w 78 to podnieś temp. Lugola sobie daruj. W browarach podczas wysładzania brzeczka leje sie do korytka i sie napowierza.Talerzyk zbędny, podczas wysładzania może byc problem z mierzeniem blg, bo jak szybko schłodzisz próbkę. Z tym dolewanie wody do wysładania to zależy jaką masz wydajność. Z pończochy zrezygnuj nie z powodu koloru czy zapachu tylko chmiel się słabiej utylizuje
        Przydało by sie też chmielić na aromat w ostatnich minutach, tak 5 min przed końcem lub po wyłączeniu palnika
        Punkt 3-5) to dopiero będą schody
        Last edited by anteks; 2015-04-13, 11:55.
        Mniej książków więcej piwa

        Comment

        • EzEt
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2011.03
          • 156

          #5
          jak nie chcesz sypać chmielu bezpośrednio do gara, to lepiej użyj siateczki muślinowej a nie rajtuz
          https://www.facebook.com/browarbaluty/

          Comment

          Przetwarzanie...
          X