Witam 2 tygodnie temu nastawiłem IPA z brewkitu, fermentacja przeszła ładnie czyli pianka bulkanie teraz piana opadła nastomiast piwko dalej bulka po 2 tyg. Cukromierz wskazuje 3 blg. i zastanawiam się czy rozlać piwko już do butelek? Czy jeszcze zostawić na około tydzień?
Rozlew piwa IPA.
Collapse
X
-
Temp. fermentacji od biedy może być choć w wiaderku masz pewnie z 24°C. Ogólnie kiedy się warzy z puchy trzeba zazwyczaj dołożyć jeszcze cukru albo ekstraktu (nie pamiętam dokładnie wytycznych stylu ale IPA zaczyna się coś od 15°blg) ty masz 10 więc nawet na Pale Ale się nie łapie. Pomiary wykonuj w 20°C (temp. badanej próbki) bo na takie temp. zazwyczaj są kalibrowane narzędzia pomiarowe
Comment
-
-
Osobiście zawsze robiłem syrop cukrowy. Jeśli masz 20 litrów to na twoim miejscu rozpuściłbym 80 g cukru w jakiś 200-300 ml wody, to wszystko zagotować wlać do wiadra z którego będziesz rozlewać potem dodać piwo i delikatnie zamieszać zdezynfekowaną chochlą lub czymś innym.
Comment
-
-
A ja bym Cię namawiał na większą ilość cukru do refermentacji niż proponuje kolega Robler. Moja pierwsza warka właśnie była IPA z brewkitu wzbogacona 1 kg ekstraktu niechmielonego i ok. 400 g glukozy. Do refermentacji dałem coś ok. 3,3 g cukru na butelkę 0,5 l, pięknie syka przy otwarciu, ładna piana i według mnie jest ok.
Comment
-
-
Czyli przelac z fermentora do innego czystego i tam dodac cukier? 3.3g na butelke to bedzie 132g cukru ktore mam dodac do tego piwka w czystym fermentorze? I pytanko czy moge raz przelać piwko do czystego fermentora a pozniej umyc ten w ktorym bylo piwko i potem tam znowu zlac bo wlasnie w tym mam kranik i nie wien czy nie zaszkoodzi takie przelewanie?
Comment
-
-
Ok, na początek rada na przyszłość, jeśli masz dwa wiadra (jedno z kranikiem, a drugie bez) to fermentacje lepiej przeprowadzić w tym bez kranika ponieważ ten jest potencjalnym źródłem zakażenia, obecnie posiadam 4 wiadra w tym jedno z kranikiem i stosuje je tylko do filtracji przy zacieraniu i rozlewu do butelek, a na następny sezon w ogóle planuje zakup jeszcze jednego wiadra z kranikiem, które przeznacze tylko i wyłącznie do rozlewu, a to które posiadam będe wykorzystywał tylko do filtracji, żeby zminimalizować ryzyko infekcji. Jeśli będziesz przelewał piwo bezpośrednio z wiadra, w którym prowadziłeś fermentacje burzliwą, piwo wyjdzie Ci bardzo mętne i w dodatku z dużą ilością osadu na dnie butelek, na Twoim miejscu zdezynfekował bym pożądnie wiadro bez kranika i zlał za pomocą wężyka (tez dobrze zdezynfekowanego) piwo znad drożdży (to bym zrobił już dzisiaj). Piwo w wiaderku potrzymaj jeszcze z 3-4 dni (albo tydzień jak nie masz wcseśniej czasu), żeby się troche sklarowało (w ogóle idealnie by było gdybyś znalazł jakieś cbłodniejsze miejsce ponieważ zintensyfikowało by to proces osiadania drożdży a na przyszłość efekty fermentacji w niższych temp. były by o wiele lepsze), nestępnie dopiero wtedy przelał bym do wiaderka z kranikiem i zrobił rozlew. Syrop cukrowy najlepiej jest dodać zanim się zleje piwo ponieważ potem podczasz przelewania równomierniej się rozprowadza w całej objętości piwa co pozwala uzyskać potem identyczne wysycenie w każdej butelce (taka sama ilość surowca do refermentacji w każdej butelce), co do ilości cukrundo refermentacji to nigdy nie dałem więcej niż 100 g na 20l piwa i piwo było zawsze nagazowane, zaufaj mi i nie przesadzaj z ilością cukru do refermentacji bo nie ma nic gorszego niż przegazowane piwo. Po rozlaniu do butelek daj mu przynajmniej 2 tygoniale na nagazowanie (a jeśli po tym czasie nie będzie nagazowane to nie panikuj bo o ile go nie zagotujesz to prędzej czy później na pewno się nagazuje). A tak na koniec to czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj bo tylko tak możesz zdobyć wiedzę, którą potem wykorzystasz w praktyce. Życze powodzenia i samych udanych warek.Last edited by Robler; 2015-05-16, 09:43.
Comment
-
Comment