Pierwsza warka BA Witbier 13 Blg

[yneB]

Witam wszystkich forumowiczów w sobotę uwarzyłem swoje pierwsze piwo Witbiera BA 13 Blg. W niedziele strasznie mocno buzowało po czym w poniedziałek ustało, więc jako że to moje pierwsze piwo postanowiłem tam zajrzeć i właśnie tu jest moment, w którym prosiłbym o ocenę czy wszystko przebiega prawidłowo. W załącznikach receptura oraz zdjęcie brzeczki fermentującej . Pozdrawiam

[kostas]

To jeszcze zbyt krótki okres czasu żeby mówić o czymkolwiek. Najprawdopodobniej fermentacja burzliwa się skończyła, a widok przedstawia resztki po pianie. Przede wszystkim łapy precz od wieka - nic tym nie wskórasz, a możesz napytać sobie biedy.

[yneB]

Dziękuje za zainteresowanie w sobotę czyli tydzień po rozpoczęciu fermentacji zamierzam zmierzyć Blg.

[yneB]

Dzisiaj wykonałem pomiar Blg z 16,5 po 6 dniach odfermentowało mi do 5,2 jakieś sugestie? Ja uważam, że zrobię jeszcze pomiar za 3 dni jak będzie takie samo to zlewam na cichą. Mam pytanie wrzucałem kolendrę i skórki pomarańczy przy zlewaniu tego na cichą w jaki sposób to odcedzić od piwka po prostu przelewać przez sitko jakieś?

[kostas]

Dzisiaj wykonałem pomiar Blg z 16,5 po 6 dniach odfermentowało mi do 5,2 jakieś sugestie

Mocny ten Twój Wit, wręcz imperialny. Widełki stylu przekroczył i to sporo. Myślę że przy tak mocnym ekstrakcie warto jest jeszcze potrzymać piwo na drożdżach.

Mam pytanie wrzucałem kolendrę i skórki pomarańczy przy zlewaniu tego na cichą w jaki sposób to odcedzić od piwka po prostu przelewać przez sitko jakieś?

Wrzucałeś te dodatki do fermentującego piwa? Czemu tego nie gotowałeś? Jeśli je gotowałeś i mówisz o przecedzeniu resztek po gotowaniu które znalazły się w fermentorze, to możesz to zrobić zakładając pończochę na koniec rurki do rozlewu. Ale tutaj problem się nie rozwiązuje - czemu zlałeś brzeczkę do fermentora razem z pozostałościami po gotowaniu?

[yneB]

Zrobię tak jak radzisz potrzymam jeszcze, ale jak za 3-4 dni zmierzę Blg i będzie takie samo to nie przeskoczę tego taki będzie i już nic z tym nie zrobię, że bardziej nie odfermentuje prawda?

Gotowałem dodatki razem z brzeczką, dlaczego zlałem z pozostałościami? Bo to moje pierwsze piwo następnym razem odcedzę

Dzięki pozdrawiam.

[kostas]

Zrobię tak jak radzisz potrzymam jeszcze, ale jak za 3-4 dni zmierzę Blg i będzie takie samo to nie przeskoczę tego taki będzie i już nic z tym nie zrobię, że bardziej nie odfermentuje prawda?

Możesz podnieś temperaturę o 2-3 stopnie, ale najprawdopodobniej i tak nic to nie da

Gotowałem dodatki razem z brzeczką, dlaczego zlałem z pozostałościami? Bo to moje pierwsze piwo następnym razem odcedzę

Po schłodzeniu brzeczki rób whirpoola - wprawiasz ją w ruch wirowy np. wygotowaną łyżką cedzakową. Po odczekaniu ok. 30 minut wszystkie pozostałości wraz z chmielinami i osadami białkowymi układają się w kopczyk na środku garnka - wtedy dekantujesz wężykiem do fermentora brzeczkę znad osadu.

[yneB]

Dzisiaj zmierzyłem ponownie Blg 5,1 w sobotę zmierzę ostatni raz jeżeli będzie takie same to planuję butelkować po 14 dniach fermentacji burzliwej. Oczywiście próbka pomiarowa poszła do gardła wg mnie smaczek bardzo dobry aczkolwiek dosyć mocno gorzkie i zastanawiam się czy to ulegnie jeszcze zmianie proszę o opinię. Pozdrawiam.

[kostas]

Oczywiście próbka pomiarowa poszła do gardła wg mnie smaczek bardzo dobry aczkolwiek dosyć mocno gorzkie i zastanawiam się czy to ulegnie jeszcze zmianie proszę o opinię.

Ulegnie redukcji.

[yneB]

Dzisiaj przefiltrowałem po burzliwej fermentacji przez pończochę z 19l wcześniej nagle zrobiło mi się 15l cóż następnym razem dam więcej wody do wysładzania uwzględniając obecne straty. Pomiar Blg 5, proszę o radę jutro zamierzam butelkować czy na 15l piwa proporcjonalnie jak w tej recepturze : http://www.wiki.piwo.org/Witbier,_Pi...lski_%28kwl%29
dodam 80g glukozy będzie w porządku? Z góry dziękuję i pozdrawiam.

[Abstynent]

80g będzie ok.

[yneB]

Koniec końców nie zdecydowałem się na zabutelkowanie przelałem na cichą dla świętego spokoju niech poleży. Wracając do tematu butelkowania mam taką koncepcję żeby te 80 g rozpuścić w 0,8l wody i potem rozlewać ten "syropik" po 25ml do każdej butelki co powinno zapewnić, że do każdej butelki trafi taka sama ilość cukru do refermentacji czy to właściwy tok rozumowania?

[Abstynent]

Ja bym rozrobił w nieco mniejszej ilości wody, 80g to może być np w 0,5 l. Opisany przez Ciebie sposób jest ok. Uważam, że zlanie z cichej do osobnego pojemnika i tam dodanie glukozy to szybszy sposób, ale jeżeli wolisz się bawić strzykawką...

[yneB]

Wlewając do zbiornika i mieszając jest szansa, że nie równomiernie się wymiesza.

[Abstynent]

Jak rozrobisz 0,5 l wlejesz do wiadra, a następnie rurką zlejesz z fermentora to prawdopodobieństwo nierównomiernego wymieszania jest raczej niskie. Chyba że zrobisz bardzo gęsty syrop lub po prostu wsypiesz bez rozrabiania.

Obie metody są dobre, piwo będzie to samo. Wolisz strzykawką dozować - nie ma przeciwskazań .